reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Problemy z USYPIANIEM dziecka

To sa te produkty jest ich jeszcze wiecej kremy i inne rzeczy
platform_1.jpg
jeny to to!widzisz znam to ale myślałam że jest coś lepszego naprawdę cudownego:-D:-Dto nic nie daje
 
reklama
Witam

Odswieżam temat bo mam straszny problem.

Od jakiegoś czasu po kąpieli moja 2 miesięczna córeczka płaczem krzyczy, robi się czerwona itp.

W wannie jest ok, przy ubieraniu jest ok, idziemy do pokoju położyć się spać i się zaczyna.

Czuje się bezradna, nie wiem co się dzieje, jak jej pomóc. Płacze tak długo aż nie uśnie. Gdzie popełniłam bład?

Co może nie pasować po kąpieli małej, że tak krzyczy?
 
Witam

Odswieżam temat bo mam straszny problem.

Od jakiegoś czasu po kąpieli moja 2 miesięczna córeczka płaczem krzyczy, robi się czerwona itp.

W wannie jest ok, przy ubieraniu jest ok, idziemy do pokoju położyć się spać i się zaczyna.

Czuje się bezradna, nie wiem co się dzieje, jak jej pomóc. Płacze tak długo aż nie uśnie. Gdzie popełniłam bład?

Co może nie pasować po kąpieli małej, że tak krzyczy?
Twoja mała ma dopiero dwa miesiace i szybko robi się zmęczona. Pamiętaj, ze kąpiel działa relaksująco, ale i też lekko pobudzająco (tak jak na dorosłych ;-) ). Być może czas pomiędzy kąpielą a pójściem spać jest za długi? Z własnego doświadczenia wiem, że przemęczone dziecko bardzo trudno jest uśpić na spokojnie i godzina krzyku nie do opanowania jest gwarantowana (a im dziecko starsze, tym więcej czasu to trwa).
Kiedy ją karmisz? Przed kąpielą? Po?
Ja karmię swojego małego po kąpieli tuż przed spaniem, bo wtedy się wycisza i łatwiej go ułożyć do snu, ale nie wszystkim dzieciom może to odpowiadac.
W jaki sposób układasz do snu? Może tu gdzieś tkwi przyczyna?
 
mnie to też wygląda na przemęczenie. Dzieci, gdy za dlugo nie spią wyciszają się płacząc jest to też wyraz ich frustracji. Też karmię już w cichym pokoju z muzyczką po kąpieli dla wyciszenia po szaleństwach. A może cos jej z pokojem nie pasuje, spróbuj położyc ją spać w innym w innych warunkach. może powinno byc jasniej/ciemniej, cieplej/chłodniej. Może boi się rozłąki z Tobą... Kombinuj :)
 
Witam

Odswieżam temat bo mam straszny problem.

Od jakiegoś czasu po kąpieli moja 2 miesięczna córeczka płaczem krzyczy, robi się czerwona itp.

W wannie jest ok, przy ubieraniu jest ok, idziemy do pokoju położyć się spać i się zaczyna.

Czuje się bezradna, nie wiem co się dzieje, jak jej pomóc. Płacze tak długo aż nie uśnie. Gdzie popełniłam bład?

Co może nie pasować po kąpieli małej, że tak krzyczy?


Nasz Ania za niecałe 2 miesiące kończy 2 lata, a do dziś choćby nie wiem jak była zmęczona, po kąpieli jakby napiła się "redbulla". Tak w zasadzie jak sięgam pamięciom to tak zawsze było, więc u nas była kąpiel, trochę szaleństwa skłaniającego się ku wyciszaniu, jedzonko i spanie. Działało czasem, a czasem nie, więc jeden raz czy kilka razy nie oznaczało, że już tak zawsze będzie. Może kąp wcześniej, potem trochę "zabawy" uspokajającej, potem butla/cyc i próba spania.
 
Nasz Ania za niecałe 2 miesiące kończy 2 lata, a do dziś choćby nie wiem jak była zmęczona, po kąpieli jakby napiła się "redbulla". Tak w zasadzie jak sięgam pamięciom to tak zawsze było, więc u nas była kąpiel, trochę szaleństwa skłaniającego się ku wyciszaniu, jedzonko i spanie. Działało czasem, a czasem nie, więc jeden raz czy kilka razy nie oznaczało, że już tak zawsze będzie. Może kąp wcześniej, potem trochę "zabawy" uspokajającej, potem butla/cyc i próba spania.
u mnie było i jest tak samo:)
przed kąpielą marudzi po kąpieli.......lata się bawi...po prostu odżywa ,kilka razy chciałam ją położyć spać na chama:)i to był krzyk nie dała się wiec teraz czekam aż się wybawi i powie że idziemy spaćku:)wiec może te wasze maluchy wcale nie chcą spaćku a wy je rozdrażniacie tym ze kładziecie???ja ją kąpie o 19 a ona idzie spaćku czasem o 21 a czasem 22
 
ja ją kąpie o 19 a ona idzie spaćku czasem o 21 a czasem 22

A więc jak u mnie :) kąpiel zawsze okolice 20, a sen hmm... 21 - 22 i to zawsze z hałasem. Mógłbym policzyć na palcach dni za te prawie 2 lata gdzie była kąpiel, butla/cyc i spanie. A dodam, że przerobiliśmy masę "mądrych" poradników, książek, artykułów, na temat usypiania, uspokajania itd.
 
reklama
A więc jak u mnie :) kąpiel zawsze okolice 20, a sen hmm... 21 - 22 i to zawsze z hałasem. Mógłbym policzyć na palcach dni za te prawie 2 lata gdzie była kąpiel, butla/cyc i spanie. A dodam, że przerobiliśmy masę "mądrych" poradników, książek, artykułów, na temat usypiania, uspokajania itd.
ja nie czytałam i nie stosowałam takich porad....do 8m.zasypiała przy butli po 20 i spała do 7-8.po 8m.odtrąciła mi kasze w butli i już tylko mleczko pije samo a tak to łyżeczka....i zawsze wieczorem ok.18 marudzi się trze czekam czasem do 19 i kąpie ją bo nie idzie wytrzymać.i tak jej zmieniłam godzine kąpieli bo jaka kąpałam o 20 to mi chodziła spać o 23 nawet!
ja ją przez jakiś czas(ok.4m.)usypiałam przy vivie....siadała mi na kolana i słuchała i zasypiała i nie można było inaczej dopiero od niedawna kładziemy się je mleczko i wtyla się w podusie i śpi;)
trzeba obserwować dziecko bo ono powie że chce jeść, spaćku.moja ja chce mleko po południu to tak mi marudzi nie chce się bawic chodzi za mną pokarze jej kartonik z mleczkiem a ona się uśmiecha wiec obserwujmy dzieci:)))
 
Do góry