no nie, ja już nie wiem, gdzie pisać, co pisać... chwilę mnie nie ma a tu się cały kurnik porozłaził...
Anik - strasznie mi przykro, chyba żadne słowa nie są w stanie pocieszyć, więc po prostu trzymaj się...
Evelajna - nie chcesz czasami pożyczyć współspaczki? tak do popilnowania? z chęcią przyjmę ;-) my mamy rocznicę we wrześniu, 30. ale jak tak dalej pójdzie to pójdziemy pić z rozpaczy hie hie ;-)
Artisti - u mnie teraz babcia, znaczy się moja mama, od lipca zacznie się opiekować małą, 3 dni w tygodniu. U nas problem większy, bo musi przyjechać z bydgoszczy do warszawy... najpierw miała na zmianę z teściową, raz na 2 tygodnie i było ok aleponieważ z teściową splot przeróżnych wydarzeń sprawił, że dziecka pod opiekę nie dostanie, to moja stwierdziła, że ona przejmie jej "zmianę"... ale już widzę, że takie przyjazdy co tydzień nie są jej na rękę i boję się, co to będzie... nie chce, żeby się zraziła, bo jako babcia jest suuuuuuuuuuper a boję się kłótni o to... tzn boję się, że ona będzie się z tym źle czuła i między nami będzie rósł konflikt a tego nie chcę... zobaczymy, najwyżej... nie mam opcji na najwyżej, co ma być to będzie ;-)
Emilka - moja tak miała, że na pewnych etapach rozwoju zasypianie sprawiało jej ogromną trudność, zresztą kiedyś o tym pisałam. teraz jest tak różnie, tylko wieczorem zawsze bezproblemowo i szybko zasypia, zostawiam ją w pokoju taką odpływającą i z reguły nie muszę wracać i wtey to nawet wiertarka przy jej pokoju jej nie obudzi czy matka stukająca i rzucająca książkami, jak wczoraj. spała, jak kamień. za to budzi się nad ranem, wcześnie, między 4 a 5 i wtedy wędruje do mnie do łóżka. a jak się czegoś nowego nauczyła to rzeczywiście jakaś dziwnie nadpobudliwa była ;-)
E-stera - z tymi farbami tak jest, ja teraz jak wybierałam to chciałam taki to a taki kolor a wyszło co wyszło ;-) nigdy nie trafiłam z kolorem, żeby był taki jak na próbniku... pochwal się potem co i jak wyszło
Beciaczek - Ty się babo ciesz, że ja już oceny przestałam wystawiać i wrócił ojciec dyrektor, bo oblałabyś klasę bez dwóch zdań. to już nie są przeciągi, to czarna dziura normalnie ;-) cieszę się, że rocznica udana, jak będziemy miały swoje forum, wątek, jak zwał tak zwał to nie damy ci spokoju póki ne zdradzisz tych ekstremalnych pomysłów. nie żebym akurat miała je kopiować, ale poczytać każdy może ;-)