reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Problemy z USYPIANIEM dziecka

Sugerowalam sie opinia lekarki - mowila, ze jest glodna, i zeby dawac......
Z herbatka to juz przerabialam. Owszem wypije, ale i tak za godzine sie obudzi :-(
Przetrzymywanie w lozeczku tez odpada, tak starsznie krzyczy, jak sie do niej nie wstanie, ze potem nie moze sie uspokoic :-( Co robic?
Moze to za wczesnie odzwyczajac ja od nocnego jedzenia ? W marcu wracam do pracy, chcialabym po prostu czasami byc wyspana :-)
Laurek1, a może to dzidzia alergiczna, bo wtedy maleństwa śpią bardziej niespokojnie niż dzieci zdrowe.
 
reklama
Wielkie dzieki!!!!
Melasa.Ze smoczkiem bedzie ciezko, bo Lenka nie bierze smoczka. Czasami ssie palec meza, wiec moze byc zabawanie. Wczoraj w nocy wstalam, wzielam ja na rece, troche ponosilam i polozyla z powrotem do lozeczka. Co prawda Lenka troche pomarudzila, ale wystarczylo wtedy ja poklepac , poszumiec i spala. Udal sie ten zabieg dwa razy. Samo klepanie nie pomoglo, musialam ja wyciagnac. Moze to jest jakas metoda, zobaczymy....
 
Laurek1, a może to dzidzia alergiczna, bo wtedy maleństwa śpią bardziej niespokojnie niż dzieci zdrowe.

Cos w tym tez moze byc. Bo ponoc Lenka ma skaze bialkowa. Mowie ponoc, bo do konca nie wiem, jak ta wysypka wyglada. Jak zjem ser bialy, to rzeczywisice wyskakuje jej cos pod oczkiem. Ale nic nie ma, kiedy wypije kawe ze smietanka, zjem jogurt, zolty ser. Jeszcze w gre wchodzi czekolada. Czasami miewa na policzkach sucha skorke, ale samo schodzi, niczym nie smaruje.
Kaszke na mleku modyfikowanym tez pija.......a po bebilonie pepti mi wymiotowala, wiec wiecej razy nie dostala.
Ale nie slyszalam o takiej zaleznosci: dzieci alergiczne - gorszy sen. Mozesz cos wiecej na ten temat napisac?
 
hej wiem że na ten temat napisano już wiele ale ja już jestem u kresu sił moj synek skończył roczek zawsze miał kłopoty ze snem ale teraz to jest dramat od kilku dni budzi się z płaczem wogóle pójscie do spania to jest koszmar żeby zasnał to to jest arsenał jęków wrzasków a zasypia na rękach bo jak położyć do łóżeczka to istna histeria mężowi nie da się dotknąć w końcu po wielu próbach zasypia i spi 3-4 godziny póżniej (dawałam mu herbatke ziołową i dalej spał i tak co 3 godziny do 6 rano) a teraz to budzi sie z płaczem o tych samych porach ale nie da sie uspokoić oczka zamknięte i jęczy czasem tak na rękach 2 godziny bo o łóżeczku nie ma mowy wogle nie da sie położyć histeria mąz próbował mi pomóc ale mały jeszcze głosniej płakał w skutek nie wysypialiśmy sie oboje ale mały uspokoi sie o 6 rano jak by ktoś odmienił mi dziecko śmieje się raczkuje po całym domu dostaje mleko i dalej sie bawi ma regularne pory zabawy karmienia o tej samej porze wychodzimy na spacer wracamy je obiad zabawa jak ładna pogoda znowu wychodzimy na spacer wracamy to jest kapiel kaszka bajka i wtedy zaczyna sie widac ze jest juz spiacy a chcemy położyć go spać o 20-21 kiedyś to szedł spać o 19 ale zmieniliśmy to troche i wczesniej przyjał to bez protestu niewiem już wszystko zostało wypróbowane nie daje rady już funkcjonowć bo on i zasnie na te 30 min ja za nim zasne to on znów sie budzi
 
Może boi sie ciemności,może niechce sam zostawać.Może jest głodny w nocy.Patrysia jak jest głodna budzi się z płaczem w nocy,jeśli ja wcześniej nie słysze jak ciągnie smoka mocniej.Może coś go przestraszyło.Niekażdy w to wierzy,ale jak zasnie przelej wosk nad nim.Mojej to troche pomogło.
 
wiesz za bardzo nie rozumiem jak bym miała to zrobić jestem tak zdesperowana ze mogłam bym nawet wezwać egzorcytę :tak:bo ja juz naprawde niewiem
 
Misia a czy Twoj synek czasem nie zabkuje??? U mojej malej placz i nieprzespane noce to byla podstawa przy zabkowaniu ( czasami nawet i ponad tydzien).

Pozdrawiam
 
A i jeszcze dodam, ze po takim ciezkim tygodniu zeby ja odzwyczaic od noszenia, kolysania i placzu potrzebowalam kolejnych kilku dni a czasami i dluzej. Na szczescie moja mala ma juz wszystkie zabki oprocz piatek i mam spokoj.
 
Mangie, wyjela mi to pani z ust. wyglada na zabkowanie. jak bedzie bardzo zle mozna sie zastanowic nad jakimis delikatnymi srodkami przeciwbolowymi.
 
reklama
Do góry