EmilkaT
styczeń 2009...
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2008
- Postów
- 1 712
ja dziecka nie poznaje...gdyby nie ten męczący katarek to normalne spokojne dziecko..
tylko mnie martwi ze kopy od poniedzialku nie zrobila...wczoraj jej nawet czopka dałam ale nie ruszyło to nic tylko poszly jakies bączki z lekkim zabarwieniem na pieluszce...
do noska kupiłam fride bo gruszką nam nie szło i rzeczywiscie fridą sie o wiele łatwiej wyjmuje glutki...na razie powolutku działamy więc nie oczyszcam całkowicie tego noska bo furfoli dalej ale wyraźnie jej jest lżej oddychac...
kaatia gdzies sie podziała???
tylko mnie martwi ze kopy od poniedzialku nie zrobila...wczoraj jej nawet czopka dałam ale nie ruszyło to nic tylko poszly jakies bączki z lekkim zabarwieniem na pieluszce...
do noska kupiłam fride bo gruszką nam nie szło i rzeczywiscie fridą sie o wiele łatwiej wyjmuje glutki...na razie powolutku działamy więc nie oczyszcam całkowicie tego noska bo furfoli dalej ale wyraźnie jej jest lżej oddychac...
kaatia gdzies sie podziała???