reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Problemy z ciążą-krwawienia,plamienia

jak nie ma poprawy, a wręcz przeciwnie - to idź do lekarza... jesteś w ciąży - terminy nie obowiązuja! powinien Cie przyjąć zawsze jak jest taka potrzeba! stój dopóki Cię nie przyjmie, rób awanturę - dowolnie, masz swoje prawa!
ja niestety sie nie wypowiem - nie miałąm tak...
 
reklama
Kobieto no i co z tego że za 3 tygodnie jak ja miałam upławy i nadal mam to wchodze poza kolejnością choc ja jestem stałą bywalczynia u nich w szpiitalu z powodu krwawienia,nie może ci powiedzieć że cię nie przyjmie powiedz co sie dzieje odrazu cię przyjmą
 
cześć dziewczyny, nie odzywałam się, bo znów trafiłam z krwawieniem do szpitala ... nie zmieniałam lekarza, bo przed umówioną wizytą trafiłam do szpitala, leżałam kolejne 2 tyg a teraz leżę w domu... odwarstwienie ma 3 cm dł i 10cm szer :(
 
cześć, ja tez mam odklejenie kosmówki i krwiaka, ale nie mam żadnych plamień narazie i czuję sie bardzo dobrze.
od 5 tc leżałam 2 tyg i nic się nie zmieniło. Lekarz (do którego miałam wielkie zaufanie-5 lat do niego już chodziłam,prowadził moją pierwszą ciążę,która tez była zagrozona) tylko mnie straszył,że raczej poronię itp. więc zmieniłam lekarza. okazało się,że a i owszem kosmówka mi sie odkleja i mam niewielkiego krwiaczka ale nie jest źle-tylko sie cieszyć.oszczędzający tryb życia no stress itp duphaston 2x1 i tak oto dobrnełam do 9 tc i czuje się świetnie.usg będę miała dopiero niestety w 12tc. fakt faktem oszczędzam się baaardzo bo wiem,że tak trzeba.
wszystko będzie dobrze :) znam wiele dziewczyn, które miały takie problemy i wszystko dobrze sie skończyło :) mam nadzieję ,że i tak bedzie z nami :)
 
musimy być dobrej myśli, bo nic innego nie pozostaje... ja cały czas plamię ale na brązowo, czyli oczyszcza się, najgorzej się krwawienia boję, leże ponad miesiąc, kręgosłup mnie boli, ale ogólnie nie mam co narzekać, nawet nieźle się czuję jak na tak długie leżenie... szybko się męczę już to zauważyłam, jak się zagoi wszystko będę powoli wracać do normalności :)
 
dzieki za słowa otuchy.ale u ciebie też będzie ok,tylko leż myśl pozytywnie :) włączaj sobie jakieś komedie itp. to bardzo ważne-trzymam za ciebie kciuki kochana-nawet niewiesz jak baaaardzo mocno!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ja po 11 dniach leżenienia byłam przerażona tym jak szybko sie męczyłam przy zwykłych czynnościach...no ale juz w miarę doszłam do siebie.
mówił ci lekarz czy masz lezeć na plecach czy możesz na boku również?
mi nikt takiej informacji nie udzielił więc grzebałam w necie i właściwie nic nie mogłam konkretnego znaleźć na ten temat.
 
dziękuję bardzo za wsparcie :) chyba nie ma znaczenia czy się na plecach leży czy na boku... nie jestem pewna, jak byłam w szpitalu i krwawiłam to zauważyłam, że jak się na bok obróciłam to bardziej krwawiłam, pytałam lekarza o to i odpowiedział, że nie ma to znaczenia, bo i tak co ma zlecieć to zleci. Ja trochę unikam leżenia na bokach, ale jak idę spać to już muszę się na boki obracać, bo nie zasnę...
 
reklama
Hej
Zaraz osiwieję. W 11 tyg dostałam krawienia dość mocnego, pojechałam do szpitala i wszystko gra duphaston dostałam. Po 10 dniach poszłam do ginekologa dał mi luteine i też wszystko ok. Po luteinie na drugi dzień plamienia-niby mogą być-ok nie panikuję. W zeszłym tyg krawienie nr.2 drugi lekarz w szpitalu mnie bada i wszystko gra no nic dalej leżeć. Wstaję dzisiaj rano i krwawię teraz cisza nawet nie plamię. Krawiłam nie za mocno bordowa krew. Znowu dzis się przejdę do lekarza.
:( mam doła :((((((((
 

Podobne tematy

Do góry