nie mogę się dodzwonić do mojego gina, chyba muszę go zmienić bo mnie denerwuje, nigdy tel nie odbiera a jak odbierze to z wielką łaską... jak wychodziłam ze szpitala to pytałam czy jest poprawa, ale nie odpowiedział, jedyne co powiedział to, że zagrożenie nie minęło, to tyle to już wiedziałam...
reklama
magda88 po pierwsze zmień gina, taki do którego będziesz mieć zaufanie to podstawa
po drugie- ja w 5tc trafiłam do szpitala z krwawieniem, leżałam 2 tyg w szpitalu, potem w domu, miałam krwiaka wielkości zarodka, plamienie utrzymywało mi się z miesiąc jak nie dłużej.
Łykasz duphaston lub luteinę?
Nie czytaj za dużo w necie, nie sądzę, żeby odwarstwianie się kosmówki było widoczne gołym okiem.
Leż, leż, nie zamartwiaj się, nie czytaj głupot i skontaktuj się z jakimś zaufanym lekarzem, a będzie ok.
Powodzenia!
po drugie- ja w 5tc trafiłam do szpitala z krwawieniem, leżałam 2 tyg w szpitalu, potem w domu, miałam krwiaka wielkości zarodka, plamienie utrzymywało mi się z miesiąc jak nie dłużej.
Łykasz duphaston lub luteinę?
Nie czytaj za dużo w necie, nie sądzę, żeby odwarstwianie się kosmówki było widoczne gołym okiem.
Leż, leż, nie zamartwiaj się, nie czytaj głupot i skontaktuj się z jakimś zaufanym lekarzem, a będzie ok.
Powodzenia!
19ania90
Fanka BB :)
po wizycie daj znać co i jak
oczywiście trzymam kciuki, wierze że wszystko będzie dobrze![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
powodzenia
)
oczywiście trzymam kciuki, wierze że wszystko będzie dobrze
powodzenia
Magda88 z tego co wiem, to Duphaston jest zamiennikiem Luteiny, ale właściwości te same. Kto Ci zalecił tak brać? Luteinę/Duphaston bierze się na podtrzymanie ( ja łykam do dziś dwa razy dziennie) ale o braniu obu rzeczy naraz pierwsze słyszęjuż się umówiłam na wtorek do innego gina, zobaczymy... biorę duphaston 3x1, nospe i luteine no i leżę oczywiście, jedynie do toalety chodzę...dzięki za słowa otuchy
![Zadziwiona(y) :confused: :confused:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused.gif)
EwelinaK26
Fanka BB :)
cześc wam dziewczyny znalazłam ten wątek poczytam troszkę też mam to dziadostwo co i wy i leżę jak najwięcej przepisaną mam luteinę 3x1 oby ten krwiak się nam wchłonoł mi wykryto go w 7tyg nie leżałam i po 2 tyg krwiak sie powiększył teraz leżę plackiem no nie tak non stop bo wstaję do wc i coś zjeść ale leżę przedewszystkim i modlę się aby 22 na wizycie go nie było czytałam że nawet do 6 tyg moga się wchłaniać i mogą być niebezpieczne
Boje się okropnie...
reklama
U
Użytkownik Usunięty
Gość
Bardzo proszę o poradę, ponieważ od pewnego czasu mam wodniste upławy koloru zółtego, rano zawsze mam chlust i upławy są pomarańczowe, lekko brązowawe, byłam z tym u lekarza i widział ten śluz, twierdzi że nie jest zabarwiony od krwi, stwierdził grzybice... już tydzień biorę czopki przeciwgrzybicze, ale poprawy nie ma
jestem tym załamana, gdyż jest to bardzo nieprzyjemne i ostatnio zaczelam odczuwać pieczenie w pochwie...
czy któraś z Was miała coś podobnego, jak sobie z tym poradzić? wizytę u lekarza mam dopiero za 3 tyg![Frown :( :(](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
czy któraś z Was miała coś podobnego, jak sobie z tym poradzić? wizytę u lekarza mam dopiero za 3 tyg
Podobne tematy
Podziel się: