reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Problemy z ciążą-krwawienia,plamienia

dokladnie tydzien temu dowiedzialam sie, ze mam krwiaka na macicy, znajduje sie on obok fasolki. przez caly czas leze, przyjmuje duphaston i magnez. czy ktoras z was tez przez to przechodzila? po jakim czasie sie wchlonal, jak dlugo musialyscie lezec? czy towarzyszace temu bole w podbrzuszu sa normalne? juz na szczescie nie plamie, pobolewa mnie jedynie podbrzusze raz slabiej, raz mocniej.

dzisiaj zaczelo mnie kluc z jednej strony podbrzusza, tak jakby jajnik ale klucie promieniuje az do biodra, czy wszystko sie powieksza dlatego odczuwam taki bol? dodam ze zaczynam juz 8 tydzien.

jutro ide do lekarza na kontrole, wiec jeszcze o wszystko wypytam ale chcialabym sie czegos dowiedziec od kobiet ktore rowniez cos takiego przeszly a nie tylko z ksiazkowego tlumaczenia lekarza :)
 
reklama
mój krwiak rósł wraz z 2 fasolkami.. mi zniknął przed 12 tygodniem ciąży..:) i wcale nie musiałam leżeć non stop plackiem, ale musiałam o siebie dbać, dużo odpoczywać i przypadkiem się nie przemęczać.:) a kłucia mam do teraz (tzn 14 tydzień):) więc nie martw się wchłonie się:)
 
hej
Ja też tak miałam na końcu ciąży- nie ignoruj tych upławów, koniecznie powiedz położnej. Nie masz podwyższonego białka w moczu ? Bo faktycznie możesz mieć infekcję dróg moczowych- a to dla dzidzi może być nieprzyjemne. Albo grzybicę... Nie ma co się martwić na zapas, ale lepiej też tego nie bagatelizować.
A co do bóli w kroczu- mnie towarzyszyły przez kilka ostatnich tygodni, wrażenie nieprzyjemne, ale to nic groźnego.
Daj znać co położna powie
 
Ja miałam krwiaka od 9 tygodnia i leżałam 6 tygodni plackiem a później oszczędny tryb życia i do dzisiaj jestem na zwolnieniu. Wchłonał się całkiwicie po 6 tygodniach. Przyjmowałam Duphaston i magnez tak jak Ty i wszystko jest ok. Brałam jeszcze buskopan. Jak zacznie się oczyszczać to powinna pojawić się brązowa wydzielina. Lekarz kazał mi leżeć i wstawać tylko do wc... Pomogło:) Dzisiaj jestem w 30 tygodniu i mała fika jak szalona;)
 
ja trafiłam do szpitala z krwawieniem w 5tc, miałam krwiaka wielkości dzidzi, dostałam duphaston i zalecenie leżenia. W szpitalu przeleżałam 2 tygodnie, a potem w domku. Krwiak wchłonął się po miesiącu. Na pobolewania podbrzusza powinien pomóc z czasem właśnie duphaston, a co do kłucia to generalnie kłucie nie jest na ogół objawem niepokojącym, gorzej z długotrwałymi, tępymi bólami. Będzie dobrze, ale leż i naprawdę się oszczędzaj!
 
juz nieaktualne:( bylam dzisiaj u lekarza, serduszko nie bije a po krwiaku ani sladu...nie wiem o co w tym wszystkim chodzi. jestem zalamana:( to juz druga ciaza, ktora stracilam:( jutro do szpitala i zabieg...masakra:(:(:(
 
reklama
Czy śluz w kolorze kawy z mlekiem i pobolewajace podbrzusze w pierwszym trymestrze to bardzo zły objaw??
przechodziłam to dokładnie ok 6-7 tc - dostałam luteinę i przykaz leżenia, ale dodam, że u mnie to nie było pobolewanie, a dość mocne skurcze, na które nospa nie pomagała...Radzę skontaktować się z lekarzem.Nie ma co panikować zapewne, ale trzeba to skonsulować.
 

Podobne tematy

Do góry