truskawa10017
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2009
- Postów
- 372
Ja miałam takie odczucie bedąc w ciąży... I chyba dlatego z tego powodu prawie cała ciaze sie nie kochalam:/
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A jakie miałaś objawy dokładnie?Wiem co to jest depresja poporodowa... Nie stwierdzil tego lekarz ale dużo kobiet to ma po porodzie z tego co słyszałam i zawsze sa takie same (podobne) objawy
No ładnie,koleżanki wmówiły Ci,że masz depresję poporodową.Co za szlachetne lekarki ;-)Witam ja miałam taka sama sytuacje i dziewczyny na tym forum powiedzialy ze moge miec depresje poporodowa...
Może ty tez masz? Ja tez unikalam swojego chłopaka, krzyczalam na niego, nie chcialam sie znim kochac... Az wkoncu porozmawialam z nim zeby mnie zrozumial bo mam depresje poporodowa i ze moge miec takie humorki i przez jakis czas moze byc na drugim miejscu. Musisz mu wytłumaczyc co sie z toba stało od momentu kiedy urodzilas dziecko. Napewno zrozumi bo duzo kobiet przechodzi takie cos po porodzie. Radze porozmawiac żeby sie nie gniewał na ciebie pomimo tego co zrobisz i co powiesz bo ja niestety niedawno przesadzilam i moj chlopak wyszedl z domu i nie wrocil na pare dni. Teraz juz jest wszystko wporzadku ale jak jestem zła to staram sie nie okazywac tego zeby nie doszło do kłotni... A mój chłopak wie że niemam ochoty na seks bo to mu tez wytlumaczylam ze po porodzie odechcialo mi sie zabaw
No nie doceniasz psychologów kochana.AbEjA czytałam o babybluesie i tez moze tak byc że ona to ma. Ja sie tam nie leczyłam bo doradzali mi isc do psychologa ale stwierdzilam ze nic mi to nie da tylko sie wygadam a to mnie nie zmieni. Słowami sie nie wylecze:/ Ja może niemam wstretu do seksu ale niemam ochoty na takie zabawy. Co prawda dalej czasem mnie wszystko denerwuje ale potrafie sie powstrzymac zeby nie wypalic z czymś głupim i nie chce żeby moj chłopak czuł sie poniewierany bo juz mialam skutki tych moich humorkow.