Cocca
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Lipiec 2011
- Postów
- 660
Kachutka ja wcanie nie psikam, w szpitalu mi tłumaczyły, że robią to dlatego, że szpital jest wylęgarnią bakterii, wiele dzieci, rodziców, odwiedzających, w domu tylko na sucho i nam odpadł w 10 dniu. Urodziłam 8.11, może od środy zacznę weradować, w poniedziałek mam znowu położną, więc zapytam:-)
Jeśli chodzi o jedzenie to też mam problem z odżywianiem, przez 5 dni w szpitalu byłam na diecie, więc w domu ciężko mi było coś w siebie wepchnąć, zresztą nie bylo czasu, dopiero mój M. zaczął mnie dokarmiać. Z karmieniem w końcu chyba nam zaczęło wychodzić, Franek jada co 2-3 godziny, od 5 dni jest cały czas na piersi. Niestety z jednej dalej je tylko przez kapturek z drugiej bez. Żadnej nie mam poranionej. w nocy 3 razy pobudka. od wczoraj uczymy go spać w łóżeczku. Na noc spał z nami:-)
Jeśli chodzi o jedzenie to też mam problem z odżywianiem, przez 5 dni w szpitalu byłam na diecie, więc w domu ciężko mi było coś w siebie wepchnąć, zresztą nie bylo czasu, dopiero mój M. zaczął mnie dokarmiać. Z karmieniem w końcu chyba nam zaczęło wychodzić, Franek jada co 2-3 godziny, od 5 dni jest cały czas na piersi. Niestety z jednej dalej je tylko przez kapturek z drugiej bez. Żadnej nie mam poranionej. w nocy 3 razy pobudka. od wczoraj uczymy go spać w łóżeczku. Na noc spał z nami:-)