U nas właśnie była mega zmiana podejścia do przedszkola po odejściu dwóch pań na L4 - syn miał straszny bunt na chodzenie do przedszkola, skarżył się na bóle brzucha i zachowywał się zupełnie inaczej niż zwykle. A miał wtedy 4 lata i był świetnie zaadaptowany, więc tym bardziej takie malutkie dziecko, jak u autorki wątku, może przeżywać odejście ulubionej cioci. Dlatego sugerowałam żeby to sprawdzić, bo może np. ta ulubiona ciocia poszła do drugiej grupy maluszków i lepiej byłoby tam przenieść też dziecko? Dzieci w tym wieku nie zawierają przyjaźni między rówieśnikami, ale często mają bliskie relacje z którąś z opiekunek.