Witaj
Obserwuję Twój wątek i pozwolę napisać kilka słów od siebie.
Po pierwsze (moim zdaniem) zmień lekarza. Oczywiście, możesz obserwować cykl poprzez mierzenie temperatury, obserwacje śluzu i szyjki macicy, jednak monitoring owulacji jest niezbędny.
Po drugie (znów moim zdaniem) u męża ważna jest poprawa nasienia. Da się to zrobic, ale trzeba pamiętać, że cykl powstawania plemników to 2-3 miesiące, więc trzeba się uzbroić w cierpliwość. Ważne są oczywiście leki, ale też bardzo ważna jest dieta i styl życia męża. Poszukajcie w internecie, są bardzo dobre diety dla mężczyzn na poprawę jakości nasienia.
Po trzecie powinnaś rozszerzyć diagnostykę. Wysoka prolaktyna to już sygnał do działania (też brałam bromergon, efekty były po 2-3 miesiącach). Dobrze, że bierzesz luteine, bierz dalej. Jednak zrób sobie badania krzywej 3-punktowej glukozowo-insulinowej. Zbadaj też poziom Wit D i kortyzolu.
Wszystkie moje rady wynikają z mojego doświadczenia, staraliśmy się kilka lat o bobasa, trafiliśmy pod opiekę mądrych lekarzy i kilka dni temu nasz synek skończył 15 miesięcy
Gdybyś miała jakieś pytania śmiało pytaj.
Powodzenia