reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

In vitro 2024 - refundacja

Może i tak. Mój jest suplementowany i leczony już ponad 1,5 roku i za każdym badaniem jest coraz lepiej. Najpierw była azoospermia potem pojedyncze plemniki, potem kilkanaście tys., kilkaset, milion, kilka milionów. A w ostatnim badaniu koło 10 milionów. Więc widać że to naprawdę wymaga duuuużo czasu żeby produkcja się rozkręciła. Z tym że u nas jądra były całkiem "uśpione" i było tylko 30% szans że ruszą.
u nas sama suplementacja nawet miesiącami niewiele dawała (a może miał za małe dawki?). Nam najbardziej nasienie poprawił Clostylbegyt i Tamoxifen.
Więc też już bierze od początku stycznia. No, zobaczymy, mi nawet do końca nie chodzi, zeby tych plemników było super dużo, tylko żeby one były jakiejś jakości, żeby mieć więcej zarodków i więcej szans tym razem...
 
reklama
Tak, wszystko było. W piątek było ciałko żółte,dziś 0,5 mm zarodek,ale bez serduszka. I doktor określiła jako chybione. Pytałam się czy robic jeszcze jakieś USG,bo ona wyjeżdża na urlop i nie będzie jej do 03.03, stwierdziła,że nie😔
A masz szansę gdzieś podejść na to dodatkowe USG?
Z daty transferu wychodzi Ci który TC?
 
Dziewczyny, dużo piszecie o suplementach.... wiem, że to może zabrzmi dziwnie.... ale zapytałam ostatnio lekarza w klinice co zaleca dla nas. Niech doradzi co powinnam brać, żeby jak najlepiej się przygotować do rozpoczęcia stymulacji itd. Odpowiedział, że mąż ma bardzo dobre wyniki, więc niech bierze kompleks witamin dla mężczyzn- są takie kombo w jednej tabletce... a mi zalecił Pregna Start.... kompletnie nic więcej.
Wyszłam zdezorientowana :/ Ktoś też ma takiego lekarza z takim podejściem?
 
Tak, wszystko było. W piątek było ciałko żółte,dziś 0,5 mm zarodek,ale bez serduszka. I doktor określiła jako chybione. Pytałam się czy robic jeszcze jakieś USG,bo ona wyjeżdża na urlop i nie będzie jej do 03.03, stwierdziła,że nie😔
zdecydowanie idź na kolejne USG, serduszko może się pojawić z dnia na dzień 🤞🏻
 
Dziewczyny, dużo piszecie o suplementach.... wiem, że to może zabrzmi dziwnie.... ale zapytałam ostatnio lekarza w klinice co zaleca dla nas. Niech doradzi co powinnam brać, żeby jak najlepiej się przygotować do rozpoczęcia stymulacji itd. Odpowiedział, że mąż ma bardzo dobre wyniki, więc niech bierze kompleks witamin dla mężczyzn- są takie kombo w jednej tabletce... a mi zalecił Pregna Start.... kompletnie nic więcej.
Wyszłam zdezorientowana :/ Ktoś też ma takiego lekarza z takim podejściem?
a powiedz mi jak wyglądała Wasza stymulacja krok po kroku, ile pęcherzyków na us, ile pobranych etc.
No bo jeśli Ci wystymulowali dużo a mało powstało zarodków to moim zdaniem warto wdrożyć większą suplementację.
 
a powiedz mi jak wyglądała Wasza stymulacja krok po kroku, ile pęcherzyków na us, ile pobranych etc.
No bo jeśli Ci wystymulowali dużo a mało powstało zarodków to moim zdaniem warto wdrożyć większą suplementację.
Być może przez pcos, ale pęcherzyków było 14. Wszystkie zapładniali. Od razu odpadło 7 (były nieprawidłowe). Do 3 doby utrzymały się 3 a do 5 tylko jedna blastka.
 
Być może przez pcos, ale pęcherzyków było 14. Wszystkie zapładniali. Od razu odpadło 7 (były nieprawidłowe). Do 3 doby utrzymały się 3 a do 5 tylko jedna blastka.
no to moim zdaniem warto wdrożyć więcej supli. Lekarze są różni i wiele razy się tu przekonałyśmy, że czasem trzeba być mądrzejszą od lekarza...
Ps. prawie identyczny obraz stymulacji jak mój 😂 14 na usg, zapłodnionych 7, zapłodniło się 3, została 1
 
Dziewczyny, dużo piszecie o suplementach.... wiem, że to może zabrzmi dziwnie.... ale zapytałam ostatnio lekarza w klinice co zaleca dla nas. Niech doradzi co powinnam brać, żeby jak najlepiej się przygotować do rozpoczęcia stymulacji itd. Odpowiedział, że mąż ma bardzo dobre wyniki, więc niech bierze kompleks witamin dla mężczyzn- są takie kombo w jednej tabletce... a mi zalecił Pregna Start.... kompletnie nic więcej.
Wyszłam zdezorientowana :/ Ktoś też ma takiego lekarza z takim podejściem?
Niestety lekarze nie są specjalistami od suplementacji czy odpowiedniej diety. Choć zdarzają się oczywiście i tacy, którzy patrzą holistycznie. Ale tak jak piszą dziewczyny, lepiej wdrożyć mocniejszą suplementację.
 
reklama
Ja po punkcji odstawiłam większość supli z uwagi na ilość uzyskanych zarodków. Ale od miesiąca wróciliśmy do suplementacji bo bałam się że po badaniu zarodków wrócą jako nieprawidłowe i trzeba będzie podchodzić w przeciągu 2 msc do ponownej stymulacji i punkcji. Ile Ci zostało zarodków?
Mamy jeszcze 3 zarodki.
Narazie odstawiłam te suplementy które przyjmowałam przed punkcją ale właśnie dziś rozmyślałam czy aby napewno dobrze zrobiłam.
 
Do góry