reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Prezenty...

reklama
u nas chłopaki mają sprecyzowane życzenia do Mikołaja - lego batman i lego cars - i dostaną składkowe większe zestawy od strony Pawła rodzeństwa i rodziców a od nas jeszcze nie wiem- ale nie będę szaleć, może jakieś gry...bo ich pokój i tak wygląda jak sklep z zabawkami i księgarnia dziecięca i sklep plastyczny...wszystkiego mnóstwo...nintendo mamy i Karol bardzo lubi ale muszę mu ograniczać bo jak zacznie na tym grać w batmana to nie może o niczym innym myśleć, jak chodzi do szkoły to nie gra (zresztą nawet nie bardzo jest kiedy) tylko w weekendy trochę no i teraz jak chory więcej
Rusia a to jest od razu sens kupować skrzypce- masz pewność że jej to podejdzie? bo ja mam koleżanki co mają dzieci w szkole muzycznej i instrumenty się zmieniają i np taki flet- bagatela używany 1500 zł więc na początku trochę lekcji na wypożyczonym było żeby zobaczyć czy się sprawdzi...a w ogóle kiedy Twoja Dusia na to wszystko wyrabia czasowo:)? ile u was czasu się spędza w szkole? ty nie zapomnij że ona musi w tym wieku i trochę wolnego czasu na swobodną zabawe i pobycie z rodzinką mieć:)
Karol ma zajęcia dodatkowe 2-3 razy w tygodniu (bo jedne raz na 2 tyg) i nie wyobrażam sobie wciskać kolejnych bo i tak ledwo wyrabiamy na zakrętach:) choć te jedne będzie miał podzielone na 2 krótsze częsci i też logistycznie będzie trudniej, a do tego 2 razy w tyg ma szkołę do 16...
 
Mamoot OMG - dopiero zobaczyłam cenę :) ale jak by miał się na tym na jakiegoś dyrektora szpitala przyuczyć albo ministra zdrowia- to ja bym sie dobrze zastanowiła czy nie zainwestować:):):)
 
Baśka, nawet nie wiedziałam, że takie są. A moje dzieciaki bardzo lubią i maja cała serię:tak:Może to jest pomysł na gwiazdkowy prezent? Jak kupisz, to daj cynka jak to wygląda, czy fajne
 
ok, jestem zdecydowana na 90%, poza tym własnie przegrzebuje neta planując prezenty genralnie...u nas część będzie szybciej bo teściowie na święta do Danii więc u nas przedświąeczne swięta pewnie już ok 10 grudnia będą...trzeba się streszczać:)
 
reklama
Rusia a to jest od razu sens kupować skrzypce- masz pewność że jej to podejdzie? bo ja mam koleżanki co mają dzieci w szkole muzycznej i instrumenty się zmieniają i np taki flet- bagatela używany 1500 zł więc na początku trochę lekcji na wypożyczonym było żeby zobaczyć czy się sprawdzi...a w ogóle kiedy Twoja Dusia na to wszystko wyrabia czasowo:)? ile u was czasu się spędza w szkole? ty nie zapomnij że ona musi w tym wieku i trochę wolnego czasu na swobodną zabawe i pobycie z rodzinką mieć:)
Skrzypce musimy kupic, bo nauczycielka jej ma moglaby udostepnic, ale sa za duze ..niestety, a koszt kupna uzywanych, to juz ok 400 zl. wiec az tak zle nie jest...
co do czasu spedzanego z rodzina, to mamy go duzo.
Klaudia sama nas meczyla doslownie o te skrzypce i polska szkole w sobote(szkole naprawde namaiwlismy ja by darowala sobie, ze czesto rano w soboty gdzies wyjezdamy...ale uparla sie..Zaprowadzlismy ja tydz. temu na probna lekcje z nadzieja, ze moze sie zniechaci..ale nie mogla sie dkoczekac kolejnej soboty, bo pznala nowe fajne kolezanki..ta szkola jest od 9.15 do 13.30 z tym, ze to taka nauka, polaczona z zabawa..zajecia dodatkowe w trakcie tj. gry zbiorowe, itd..
Szkole Dusia ma od 9 -15.15 i w pon. zostje do 16.15 bo chciala chodzic na gry planszowe
we wtorek wraca o 15.15 na 18 ma 30 min lekcie gry na skrzypcach
sroda ma po szkole czyli do 16.15 - taki art club, tj dzieci robia rozne rzeczy z papieru,..tworza cos tam,.
czwartek po szkole czyli tez do 16.15 ma zumbe dance..bo tez chciala takie wyglupy to sa bardziej..zabawa
piatek w szkole jest do 15.15
sobota ta polska szkola od 9.15 do 13.30
czy to za duzo?
 
Do góry