ja dziękuję madzik i asskle za odpowiedzi ja myślę że u mnie ekwiwalent raczej nie bo pracuję w oświacie i za moich czasów nikt jeszcze nigdy tam ekwiwalentu nie widział bo nie ma z czego będę jeszcze rozmawiać ze swoją księgową jak to jest bo ona musi się dowiedzic nawet jeśli nei wie, ale pewnie każą mi te 4 dni jednak wykorzystać bo raczej nie będę cały czas na zwolnieniu...
reklama
madzik_
Fanka BB :)
no właśnie Kasia zwolnic Cie nie mogą po powrocie do pracy, tylko należy przedstawić najlepiej zaświadczenie lekarskie, nie tylko tak "na gębę". Ochronę masz od 1 dnia ciaży a faktycznie wracasz jako jedyny żywiciel rodziny do pracy. Nie sądze aby ktoś to kwestionował jesli po miesiącu zaczniesz czuć sie gorzej i nie bedziesz mogła pracować.
Baska ma rację, przeczytaj caly wątek-wiem wiem dużo tego. Ale naprawdę cenne informacje!! Właśnie o wracaniu z wychowawczego.
Myślę ze lepiej jednak wrócić i przemeczyc sie pracując miesiąc nawet(jeśli obawiasz się iść na L4) niż zostać bez środków do życia. A męża nie sądzę aby coś chroniło
Baska ma rację, przeczytaj caly wątek-wiem wiem dużo tego. Ale naprawdę cenne informacje!! Właśnie o wracaniu z wychowawczego.
Myślę ze lepiej jednak wrócić i przemeczyc sie pracując miesiąc nawet(jeśli obawiasz się iść na L4) niż zostać bez środków do życia. A męża nie sądzę aby coś chroniło
witam dziewczyny mam problem....jestem w 8-9 tygodniu ciazy(to nie ten problem) pracuje w kuchni w irlandi jako pomoc kuchenna mam za sobą juz jedno poronienie w tej pracy...niechce stracic tez i tego dziecka ale nie moge zrezygnowac z pracy bo moj maz sam nas nie utrzyma... słyszałam ze moge pojsc na chorobowe ale niewiem czy naleza mi za to jakies pieniazki... strasznie znosze ta ciaze
mam bardzo wyczulony zmysl wechu i nie daje mi to pracowac gdyz co chwile wybiegam wymiotowac pozatym moja praca nie nalezy do lekkich... czy mam szanse otrzymac pieniazki za chorobowe i wogule chorobowe....
mam bardzo wyczulony zmysl wechu i nie daje mi to pracowac gdyz co chwile wybiegam wymiotowac pozatym moja praca nie nalezy do lekkich... czy mam szanse otrzymac pieniazki za chorobowe i wogule chorobowe....
madzik_
Fanka BB :)
shazzy hmmm niestety chyba nie pomogę bo faktycznie w Irlandii może być inaczej.
W Polsce za zwolnienie jest 100% wynagrodzenia z ostatnich 12 miesiecy albo z tylu miesiecy ile przepracowałas w danej firmie.
Ale jak to w Irlandii jest to nie mam pojęcia:-(
W Polsce za zwolnienie jest 100% wynagrodzenia z ostatnich 12 miesiecy albo z tylu miesiecy ile przepracowałas w danej firmie.
Ale jak to w Irlandii jest to nie mam pojęcia:-(
shnazzy myślę że mógłby ci pomóc jedynie ktoś kto też mieszka w Irlandii - nie mam pojęcia jaką tam masz umowę i jakie są warunki zwolnienia chorobowego....poszperaj na wątku irlandzkim to możesz znajdziesz kogoś kto ci podpowie szukaj na Mamy z Irlandii - Forum BabyBoom
kasia_2005
Październikowa Mama'06 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2005
- Postów
- 850
Dziewczyny, dziękuję za odpowiedzi. Spóbuję dodzwonić się jeszcze do Państwowej Inspekcji Pracy. Myślałam o powrocie do pracy, ale ogromnie boję się zaryzykować. Naprawdę nie wiem jak by to było możliwe, po 3latach nieobecności musiałabym przejść szkolenia doszkalające,co wiąże się ze szkoleniami i wyjazdami do miasta o 700km stąd.Pociąg?? Brrr..na samą myśl. Poza tym, przeogromny stres w mojej pracy spowodował zagrożenie pierwszej ciąży. Duzy kontakt z ludźmi,ciagłe choroby. Jedno poronienie mam za sobą. Nie wiem czy tak bardzo ryzykować tą ciążą. Ech,wszystko się pokićkało, a miało być tak pięknie (2lata starań o kolejne dziecko). Przejrzę jeszcze dokładnie ten wątek. Może gdzieś będzie sytuacja podobna do mojej
madzik_
Fanka BB :)
Kasiu próbuj próbuj do tej Inspekcji Pracy.
Poza tym jeśli nei ma Twojego stanowiska to pracodawca może Cie przenieść na inne, ale nie może dać Ci mniejszej kasy. Wiem jak czasem trzeba się użerać.. ehhh i to jest taka w naszym Państwie Polityka Prorodzinna
Poza tym jeśli nei ma Twojego stanowiska to pracodawca może Cie przenieść na inne, ale nie może dać Ci mniejszej kasy. Wiem jak czasem trzeba się użerać.. ehhh i to jest taka w naszym Państwie Polityka Prorodzinna
askkle
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Wrzesień 2008
- Postów
- 506
Kasia, a może nie będzie tak źle i mąż znajdzie nową pracę szybciej niż się tego spodziewacie Na pewno ma teraz większą mobilizację ))
Baśka, a jeśli chodzi o ten zaległy urlop to najprościej będzie zadzwonić do kadr do swojej firmy i sie podpytac. Ja jak czegos nie jestem pewna - pisze maila do mojej kadrowej i ona mi wszystko wyjaśnia
Baśka, a jeśli chodzi o ten zaległy urlop to najprościej będzie zadzwonić do kadr do swojej firmy i sie podpytac. Ja jak czegos nie jestem pewna - pisze maila do mojej kadrowej i ona mi wszystko wyjaśnia
reklama
askkle
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Wrzesień 2008
- Postów
- 506
Nas to pewnie teraz dotyczyc nie bedzie...ale kiedys...przy kolejnej ciazy sie przyda...
Nie wiem czy slyszalyscie (bo ja sie dowiedzialam pare dni temu), ze:
od 1 listopada 2009 r., jednorazowa zapomoga (becikowe) bedzie przysługiwała, jeeli matka dziecka potwierdzi zawiadczeniem lekarskim, ze pozostawała pod opieka medyczna nie póniej niz od 10 tygodnia ciazy do porodu.
Nie wiem czy slyszalyscie (bo ja sie dowiedzialam pare dni temu), ze:
od 1 listopada 2009 r., jednorazowa zapomoga (becikowe) bedzie przysługiwała, jeeli matka dziecka potwierdzi zawiadczeniem lekarskim, ze pozostawała pod opieka medyczna nie póniej niz od 10 tygodnia ciazy do porodu.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 108
- Wyświetleń
- 23 tys
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 110 tys
Podziel się: