reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Prawa mam - przepisy

czy to jakoś samoistnie jest uwzględniane w kadrach?
Powinni Ci przedłużyć automatycznie, w końcu lekarz nie mógł napisać inaczej, bo jak dostawałaś papier, to ustawa jeszcze nie była podpisana. Możesz zadzwonić do firmy do kadr, żeby Ci podali, dokładnie do kiedy masz macierzyński.
 
reklama
Nie wiem czy tak jest wszędzie, ale nam na szkole rodzenia połozna powiedziała ze ponieważ ustawa nie zostala wydrukowana a tylko przyjęta, a raczej jej nowelizacja to szpitale i tak cały czas wydają macierzyński jako 18 tygodni, oraz że to zakład pracy ma obowiązek udzielenia normalnie tych 20 tygodni. Powinno sie to dziać z automatu. Tylko nie wiem czy tak wszędzie.;-)
 
Nie wiem czy tak jest wszędzie, ale nam na szkole rodzenia połozna powiedziała ze ponieważ ustawa nie zostala wydrukowana a tylko przyjęta, a raczej jej nowelizacja to szpitale i tak cały czas wydają macierzyński jako 18 tygodni, oraz że to zakład pracy ma obowiązek udzielenia normalnie tych 20 tygodni. Powinno sie to dziać z automatu. Tylko nie wiem czy tak wszędzie.;-)
Nie wiem, kiedy Wam to mówili, może jeszcze przed Sylwestrem? Ustawa jest już opublikowana - Dz.U. z 31.12.2008 r. nr 237; poz. 1654. Od nowego roku przepisy są już oficjalnie obowiązujące i szpitale powinny wydawać zaświadczenia na 20 tygodni :-)
 
no ja wiem wiem, pamietam że pisałaś już o tej ustawie. A mówiła nam to położna dokładnie w ta sobotę czyli 10 stycznia, a mówila odnośnie marca i tych terminów wypisów i zaświadczeń...
Też się zdziwiłam:baffled:
 
no ja wiem wiem, pamietam że pisałaś już o tej ustawie. A mówiła nam to położna dokładnie w ta sobotę czyli 10 stycznia, a mówila odnośnie marca i tych terminów wypisów i zaświadczeń...
Też się zdziwiłam:baffled:
To chyba, przepraszam za wyrażenie, ale położna jest niedouczona. Albo niezaktualizowana :-)
 
".

Ze zwalnianiem jest trochę dziwnie - bo ochroną są objęte tylko te kobiety, które skorzystają z możliwości obniżenia sobie wymiaru czasu pracy, zamiast brać wychowawczy. Czyli trzeba napisać wniosek do pracodawcy o zmniejszenie wymiaru (nie ma podane, o ile). Wynika to z art. 1 pkt. 5: "Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie od dnia złożenia przez pracownika uprawnionego do urlopu wychowawczego wniosku o obniżenie wymiaru czasu pracy do dnia powrotu do nieobniżonego wymiaru czasu pracy, nie dłużej jednak niż przez łączny okres 12 miesięcy. Rozwiązanie przez pracodawcę umowy w tym czasie jest dopuszczalne tylko w razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy, a także gdy zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika." Bez obniżenia etatu niestety ochrony nie ma :baffled:

Melulu gdzie w kodeksie pracy jest ten zapis? znalazłam tylko
Art. 1867.

"Pracownik uprawniony do urlopu wychowawczego może złożyć pracodawcy wniosek o obniżenie jego wymiaru czasu pracy do wymiaru nie niższego niż połowa pełnego wymiaru czasu pracy w okresie, w którym mógłby korzystać z takiego urlopu. Pracodawca jest obowiązany uwzględnić wniosek pracownika."
ale nie ma tu o ochronie przed zwolnieniem.
Szukałam tutaj http://www.praca.info/kodeks-pracy....acownikow-zwiazane-z-rodzicielstwem&ak=kodeks

Szukam bo ktoś ode mnie z rodziny ma taką sytuacje
 
już znalazłam coś takiego o nowelizacji ustawy
Ustawa z dnia 6 grudnia 2008 r. o zmianie ustawy – Kodeks pracy oraz niektórych innych ustaw
5) po art. 1867 dodaje się art. 1868 w brzmieniu:
„Art. 1868. § 1. Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie od dnia złożenia przez pracownika uprawnionego do urlopu wychowawczego wniosku o obni­żenie wymiaru czasu pracy do dnia powrotu do nieobniżonego wymiaru czasu pracy, nie dłużej jednak niż przez łączny okres 12 miesięcy. Rozwiązanie przez pracodawcę umowy w tym czasie jest dopuszczalne tylko w razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy, a także gdy zachodzą przy­czyny uzasadniające rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pra­cownika.
 
a ja dziś pojechałam do swojej pracy i te baby z kadr powiedziały że ta ustawa jeszcze nie obowiązuje i wcale nie jest powiedizane że napewno będzie obowiązywać. :confused:
W kazdym razie stwerdziły że z tymi dwoma dodatkowymi tygodniami to jeszcze nie wiadomo jak to bedzie, ale jeśli ustawa zostanie podpisana to wtedy przedłużą mi urlop macierzyński z automatu i powiadomią mnie o tym listownie :confused:
Co za baby :eek: hmmm ale ważne że w razie czego przedłużą :-p:-p:-p
 
Dokładnie tak! :-) To jest ta nowelizacja, która weszła od nowego roku i tu jest ten zapis o ochronie przed zwolnieniem.

a ja dziś pojechałam do swojej pracy i te baby z kadr powiedziały że ta ustawa jeszcze nie obowiązuje
Anik, matko, niech się baby douczą. Podaj im numer dziennika ustaw, który pisałam już powyżej i linka do nowelizacji. A swoją drogą, to masakra - jak osoby w kadrach mogą być aż tak nie na bieżąco??????????????? :-( U nas by nas wszystkie zwolnili, gdybyśmy tak pracowały :szok:
 
reklama
Do góry