Witam, potrzebuję porady. Kilka dni przed terminem miesiączki wystąpiły u mnie brązowe upławy/plamienie dosyć obfite. Zaniepokoiło mnie to i zrobiłam test ciążowy i wyszła blada druga kreska w dniu spodziewanej miesiączki. Od razu tego samego dnia 10 lipca pojechałam na beta hcg i wynik wyszedł 21,1. Tego dnia wieczorem wystąpił ból brzucha i krwawienie takie jak miesiączka. 12 lipca zrobiłam kolejne badanie beta hcg i wynik wynosi 54,7 progesteron 10,9 a krwawienie dalej się utrzymuje. Testy z moczu wychodzą pozytywne. Czy konieczne jest udanie się do szpitala na izbę przyjęć w takiej sytuacji? Nie mam możliwości umówienia się do ginekologa w tej chwili
Podobne tematy
- Sylwia0314
- Test ciążowy.