reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

powrót do formy

tylko ten pierwszy raz nawet po cc-megabol:szok:, w gumach ciezko, bez gum-ja np nie chce ryzykowac,bo owulacja mzoe byc w kazdej chwili :baffled:a wtedy to niezla makumba zaciazyc kilka tyg po porodzie-cc:shocked2:

ja sie zaastanwiam na antykonccepcja-moje libido w ciazy zerowe,teraz tez pewnie, zrobie badania hormonalne, na 99% nie chce 3ciego dziecka-porod i dojscie do siebie-koszmarne:baffled:
nie dam rady przechodzic przez to znowu, pierwszy porod super, teraz -maskara:confused:
nakchtniej starego na wazetkomie bym wyslala:-D
 
reklama
my jak narazie wrócimy do antykoncepcji z czasów panieńskich (prezerwatywy) a później bardzo bym chciała wrócić do metod naturalnych + gumka w trakcie owulacji ale zobaczymy w praniu jak to będzie
 
zawsze chcialam miec 3 dzieci ale teraz watpie czy do tego dojdzie..ja jeszcze cierpie po porodzie;/ rana goi sie dlugo i cholernie boli..do tego zaparcia i hemoroidy..wogole nie mam nastroju ani nic mnie nie cieszy..zajmowac malym sie nie moge tak jak bym chciala;/ porazka...

a sex..ho ho moj to bedzie dlugo czekal na cokolwiek.
 
zawsze chcialam miec 3 dzieci ale teraz watpie czy do tego dojdzie..ja jeszcze cierpie po porodzie;/ rana goi sie dlugo i cholernie boli..do tego zaparcia i hemoroidy..wogole nie mam nastroju ani nic mnie nie cieszy..zajmowac malym sie nie moge tak jak bym chciala;/ porazka...

a sex..ho ho moj to bedzie dlugo czekal na cokolwiek.

ja podobnie.. niby mowi sie, ze o porodzie sie szybko zapomina ale mnie bolalo, jak cholera i dlugo bede o tym pamietac. podziwiam dziewuszki, ktore rodzily po 2-3 razy ..
 
dziewczynki mam pytanko i nie wiem gdzie je umiescic moze tu bedzie odpowiednio bo tez chodzi o "powrot do formy" kiedy mozna wrocic do "przytulania"??? :)))

no wlasnie - po cc mozna szybciej :-)

mi moj ginek przy wypisie powiedział, mimo ze miałam cc zeby sie wstrzymac 6 tyg.. Bo ostatnio miał dziewczyne z krwotokiem, bo sie troszke pospieszyła z przytulancami. Wiec ja wole sie wstrzymac tydzien , czy 2 dłuzej, niz ma byc cos nie tak.
 
ja podobnie.. niby mowi sie, ze o porodzie sie szybko zapomina ale mnie bolalo, jak cholera i dlugo bede o tym pamietac. podziwiam dziewuszki, ktore rodzily po 2-3 razy ..

oj i ja długo będę pamiętać... bóle porodowe to pikuś z tym co jest później... połóg to dla mnie masakra... mój mąż mówi że jak tak patrzy jak się męczę to nie wie czy jeszcze będzie chciał mieć dzieci
 
Justyna a myslalam ze tylko ja tak ciezko to znosze..w dodatku moj gin brzydko mnie zszyl i mam zgrubienia ktore czuje jak sie podmywam;/ nie wiem czemu ale nie daje rady sobie z mysla ze jestem tam spaprana.
 
Justyna a myslalam ze tylko ja tak ciezko to znosze..w dodatku moj gin brzydko mnie zszyl i mam zgrubienia ktore czuje jak sie podmywam;/ nie wiem czemu ale nie daje rady sobie z mysla ze jestem tam spaprana.

mnie szyła położna i też nie za dobrze tam wyglądam :-( ale to głównie dlatego że mimo nacięcia jeszcze popękałam :-( ale moja mama mnie pocieszyła że jak zejdzie opuchlizna i wszystko się zagoi to to zgrubienie będzie mniejsze i nie będzie już tak "straszyć"
 
reklama
Justyna a myslalam ze tylko ja tak ciezko to znosze..w dodatku moj gin brzydko mnie zszyl i mam zgrubienia ktore czuje jak sie podmywam;/ nie wiem czemu ale nie daje rady sobie z mysla ze jestem tam spaprana.

Dziewczyny może to brutalna prawda ale.... musicie się do tego przyzwyczaić i przełknąć te przykre konsekwencje macierzyństwa!!:rofl2:;-) Nigdy nie będziemy już pięknymi i młodymi szesnastkami:-p:-p:-p
Małgoś, Justyna wy jesteście piękne, szczupłe a to co teraz wam między nogami przeszkadza nie będzie widoczne:tak:ale są też takie mamuśki którym ciąża całkowicie zmieniła sylwetki:-(no i trudno trzeba przewartościować niektóre sprawy bo przecież się nie powiesimy bo już nie możemy-mamy teraz dla kogo żyć i cierpieć!!!!!!:tak:
Ja osobiście najbardziej ubolewam nad wielkią mordą buldoga na brzuchu(=+kilogramy tłuszczu wszędzie ) a między nóżkami to wolę sobie nie wyobrażać jak wyglądam bo mam blizny z obu stron i jeszcze tyłek boli!!
 
Ostatnia edycja:
Do góry