ja też ze soba nie czuje się najlepiej, jak patrze na brzuch to ryczec mi się chce, te rozstepy są straszne, ale wstrętna małpko swietnie to napisałaś,teraz najważniejsze powinny byc dla nas nasze dzidzie a nie rozstępy , czy inne
reklama
Hausfrau
Fanka BB :)
U mnie też rozstępy dosłownie jak u zebry paski... ale przynajmniej brzuch z dnia na dzień niknie :-)
Mi tez brzuchola troche zostało. I taki jest flaczkowaty. Dzisiaj zamawiam wage, coby troche ja kontrolowac. Bo do zrzucenia 5 kg. Rozstepow na szczescie nie dostałam. Tylko trzeba bedzie jakis kremik ujedrniajacy stosowac. Ogolnie myslałam ze bedzie gorzej.
olcia23
list mama '05
u mnie tez rozstepy fakt ze tylko z przodu ale az raza!Tylko ze ja z tym to juz w pierwszej ciazy wyluzowalam i nie przejmuje sie,nastawilam sie ze bedzie ich wiecej bo mam tendencje,coz wazne ze waga idzie w dol-zostalo mi 2,5 kg na plusie (podejzewam ze jak piersi doja do siebie to 1,5kg)-a mojemu i tak sie podobam,a przeciez o to chodzi
Kasiona
Fanka BB :)
u mnie tez rozstepy fakt ze tylko z przodu ale az raza!Tylko ze ja z tym to juz w pierwszej ciazy wyluzowalam i nie przejmuje sie,nastawilam sie ze bedzie ich wiecej bo mam tendencje,coz wazne ze waga idzie w dol-zostalo mi 2,5 kg na plusie (podejzewam ze jak piersi doja do siebie to 1,5kg)-a mojemu i tak sie podobam,a przeciez o to chodzi
jasne ze to najwaznijesze zeby se podobac swojemu mezowi, i tak jak pisze malpka ze taka kolej rzeczy..ale jednak ja mimo iz moj mowi ze dla niego jestem najpieksznijesza itp to nie moge tego przelknac, strasznie mnie to dobija te rozstepy .. bo kobieta ktora nie czuje sie piekna nie moze oczekiwac ze inni beda ja uwazac za piekna..
waznijesze ze dzieci zdrowe itp i tak sobie to tlumacze i wiem ze jakbym miala to zrobic jeszcze raz to zrobilabym te moje maluszki nawet jakby mial to przyplacic jeszcze wieksyzmi roztepami ale i takk smutno troche...
pocieszam sie tlyko tym ze moze zabieg laserowy je usunie.
kerna
http://www.lauraziobro.pl
Kurcze ja też po pierwszej ciaży ani jednego. Teraz w ciaży ani jednego. A po porodzie wyrosły jak grzyby po deszczu. Jest ich całe mnóstwo w centrum brzucha..oczywiscie zebra wokól pępka..okropność. Dla mnie to nowość, bo ja w ogóle nie miałam nigdzie rozstępów:-(. Nie dość, że grubaśna to jeszcze to. No ja na zachwyt u mojego M to nie licze
Kasiona niestety nie pociesze cie ale zabieg laserowy-tzn. kilka zabiegow nie usunie rozstepów, ewentualnie je spłyci, ale trzeba dzialac póki sa w 1 fazie czyli czerwone
ja swojemu nie pokazałam jeszcze brzucha,zapytal sie raz czemu sie odwram jak sie przebieram to powiedzialam ze nie chce zeby mnie ogladał, ale przyznal sie ze w nocy podejzal moj brzuch i powiedzial ze wcale nie jest tak zle- Ale pewni dlatego zeby mi przykrosci nie sprawiac
ja swojemu nie pokazałam jeszcze brzucha,zapytal sie raz czemu sie odwram jak sie przebieram to powiedzialam ze nie chce zeby mnie ogladał, ale przyznal sie ze w nocy podejzal moj brzuch i powiedzial ze wcale nie jest tak zle- Ale pewni dlatego zeby mi przykrosci nie sprawiac
reklama
wstretnamalpa
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2008
- Postów
- 3 457
ja jak się zbiorę na odwagę to wkleje wam zdjęcie mojego brzucha. normalnie porażka-ryczę co noc!!!! a staremu to najchętniej nigdy bym się już nie pokazała ale on już widział chyba tylko operacja by mi pomogła!!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 636
- Wyświetleń
- 38 tys
Podziel się: