reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

powrót do formy:)))

reklama
ja ogolnie nie pale i nie palilam, ale fakt w ciąży latwiej zrezygnowwac z grzeszkow, ja w ciąży musialm byc na diecie cukrzycowej i latwo mi przyszlo zrezygnowanie ze slodyczy i zjadanie okreslonych posilkow o stalych porach, teraz nie moge sie opanowac od slodyczy, a przydalaby sie teraz taka dietka :) co prawda waze tyle co przed ciążą, ale chcialabym zrzucic troche zapasow, jakos brak mi motywacji
 
Ja już miałam dwa razy okres i nic się nic nie zmieniło jest taj jak przed ciążą: wilczy apetyt, zszargane nerwy,regularności zero tyle chociaż, że nie boli:baffled:
 
Jak dostałam pierwszy okres po porodzie to trwał dwa tygodnie- zawsze miałam regularnie 5-7 dni. Teraz jest już ok, ale biorę tabletki.

Ja chudnę,mimo,że pozwalam sobie na wszystkie pyszności:tak: Przed porodem ważyłam 60 kg i myślę,że mój organizm sam wraca do wagi w jakiej się dobrze czuje. Już mnie nieznajomi zaczepiają i pytają czemu tak chudnę, a jest tego trochę, z Julczką już 25 kg-:tak:Obecnie 62kg ale cos czuję po kościach, że to jeszcze nie koniec;-)
 
reklama
Do góry