reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

powrót do formy:)))

U nas drugi pierwszy raz był 7 tyg po porodzie. Na początku troche bolało, a teraz to nic tylko powtarzać.Ja odczuwam większą przyjemność niż przed ciążą- mąż też nie narzeka :)
 
reklama
Ja sie narazie boje. Probowalismy co prawda jakos chyba z tydzien temu w sobote, ale troche bolalo (ale chyba raczej ze strachu) Potem w poniedzialek poszlam pierwszy raz do gina bo minelo magiczne 6 tyg i okazalo sie ze zrobila mi sie jakas ziarnina i moze przez to bolalo (ja sobie tak tlumacze). Na usuwaniu tej ziarniny bylam w piatek i gin kazal mi poczekac jakies 10 dni z seksem. Takze za kilka ni sie okaze czy boli czy nie i w ogole jak to teraz bedzie:)
 
u nas nie było źle:-D

M mówi, że nie czuje żadnej różnicy
a ja...nie bolało, raczej czułam napicie i rzeczywiście na początku jak dziwica, ale szybko minęło

ale tak jak moniSkaBe aktualnie wolę pospać:-D:-D:-D
 
Czarnuszka Gratuluję 5 kg :) a karmisz jeszcze piersią? i na czym Twoja dieta polega, ja muszę się w końcu wziąć za siebie, karmie jeszcze piersią i to troche mnie ogranicza, bo ja chcę się odchudzać jedząc głównie warzywa i owoce.

A co do twojego pytania, może kg spadły z pupy np :) na dalsze efekty może trzeba spadku następnych kg.
 
Czarnuszka Gratuluję 5 kg :) a karmisz jeszcze piersią? i na czym Twoja dieta polega, ja muszę się w końcu wziąć za siebie, karmie jeszcze piersią i to troche mnie ogranicza, bo ja chcę się odchudzać jedząc głównie warzywa i owoce.

A co do twojego pytania, może kg spadły z pupy np :) na dalsze efekty może trzeba spadku następnych kg.
karmie karmie i pytałam poloznej i powiedziala ze moge tak jesc...czyli zdrowy..czyli gotowane zamiast smazone, duzo warzyw i owocow zero slodyczy itp..poprostu zdrowo i powiedziala ze to nawet lepiej dla dzidzi..wiec mysle ze nie powinno nic dolegac karmieniu piersia przy takiej diecie.
 
braliscie slub 10 maja 2008 ?? widze z suwaczka ze tak hihi Ja tak samo !!!!! tez 10 maja 2008 :) A co do sexu to ja tez nie mam najmniejszej ochoty. Boli mnie tez i wogole masakra. I brzuch przy tym i wnetrznosci.
Dokładnie 10 maj 2008:-D jak ten czas szybko leci juz 2 rocznica:shocked2:

A co do ochoty to ja mialam wlasnie 2-3 tyg po porodzie, ale teraz nie mam wcale. Szczerze to wole sie polozyc spac niz baraszkowac.
hehe ja to nawet wole poprasowac niz sie kochac:sorry2::eek:
 
Ostatnia edycja:
reklama
My z Ł dopiero ze trzy dni temu zaczeliśmy znowu uprawiać seks i też się bałam okropnie, nie bólu bo przecież nie rodziłam naturalnie ,ale bałam się pokazać Ł w całej okazałości :zawstydzona/y::zawstydzona/y:.

Na szczęście Ł spisał się na 6:-):-)
Ani trochę nie pokazał, że mu przeszkadzają moje dodatkowe 9 kilo:-D:-D:-D

Być może faktycznie mu nie przeszkadzają, albo był tak spragniony seksu po 2,5 misiącach abstynencji ze było mu wszystko jedno :-):-):-)

Nareszcie doczekałam się normalnego seksu:-D:-D Bo w ciąży to choćby nie wiem co Ł robił nie byłam w stanie osiągnąć orgazmu:no::no:

Wróciła normalność:-):-)

No i już lada dzień idę na fitness:-)
Schudłam 3 kilo , też czekam na magiczne 6 na początku.
Dziwne jest to, że czuje że więcej schudłam ,ale waga jest dla mnie niestety mało łaskawa :wściekła/y::wściekła/y:.Pokazuje 71kg.
 
Do góry