reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Powrót do formy mamuś czerwcowych :) Wątek mobilizacyjny

reklama
Kurcze ja tez chce znowu nosić 38 bo tak sie zle czuje kupujac 40 i nie ma takiego wyboru jak w 38. No i jak wyjde na plażę

:-) Sylwia ja jakoś wychodzę i nie zdarzyło mi się jeszcze żeby ktoś się z obrzydzeniem odwracał ;-) :tak: :-D No ale wiadomo że każdy porównuje do siebie sprzed ciąży...
Ja tam jestem zadowolona bo waga taka sama a nogi i tyłek chudsze, tylko talia nie taka...ale do kwietnia (28 mam ślub kuzynki) sobie jakoś z tym poradzę - tak postanowiłam :tak:
 
Jak tak czytam o tym waszym 38 to dołka dostaję. Ja bym się cieszyła jakbym doszła do 40. Chuda coprawda nigdy nie byłam ale nosiłam i 36. Teraz jak patrzę na moje ciałko to kompletna dolina. W lecie czeka mnie pewnie kostium jednoczęściowy:baffled: A i na dodatek w moim wieku zgubienie choć deka to nie lada sztuka, a złapanie kilograma jak za przeproszeniem pierdnąć ;-)
 
No to ja przed ciążą nosiłam 38, czasami 36, a teraz 36, a nawet nowe ubrania na 34:tak: ale chudzielcem nie jestem, mam tyłeczek i bioderka całkiem, całkiem, ale góra to niestety szkielet i cycki mniejsze:wściekła/y:
 
Sumka ja mam tak samo, przed ciążą złościłam się że noszę 40, a teraz marzę by ją nosić. jednocześnie mam duszę leniuszka i kocham łakocie:zawstydzona/y:
a moje wszelkie postanowienia, no cóż....jakoś mi nie wychodzi:wściekła/y::-(
 
reklama
Do góry