reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Powrót do formy mamuś czerwcowych :) Wątek mobilizacyjny

reklama
Ja okres mam wiec chyba to nie to Syla...:-D

A jesli o okresie mowa to ta miesiaczka ktora wlasnie przeszlam byla tak skompa ze hej...A zaczela sie dosc ostro...Oby tak zostalo...:nerd:
 
U mnie 1 kg na plusie, ale w stosunku do najniższej wagi po ciąży 55 kg (bo przed było 58). Nie jest źle ale muszę się pilnować, bo to po świętach zostało. Poza tym na razie to karmienie mnie odchudza.
 
Ja pomimo, że karmię tylko na wieczór i w nocy, dalej chudnę;-) hm muszę zmienić całą garderobe, ale powiem Wam, że zanim dostałam okres przytyłam w ciagu tygodnia 3kg, a już w 2 dniu okresu ich nie było:) i znowu cacy talia. Martwi mnie tylko to, że wszystkie kurtki i płaszcze na mnie wiszą i wyglądam jak strach na wróble. Ale za to klienci w pracy, którzy znali mnie jeszcze przed ciążą i teraz widzą, pędem zawsze biegną po ciacho:-) mniam mniam:)) A kilka kobietek powiedziało mi, że jak mnie widzą taką szczupłą po ciązy to w depreche przeze mnie wpada:-D

Pewnie drugi maluszek sobie odbije:tak:
 
ell z tą deprechą wcale nie przesadzają ...ja tez ją mam i to na sama myś o tobie chudzielcu .. ja nadal 9 kilo do przodu
 
A ja musze się dotuczać bo jestem chudsza niż przed ciążą. Malo ważę i też mi ubrania z d... spadają:)
Tak źle i tak niedobrze....
 
reklama
Hehe-staremu to nawet podoba sie ze mam troche tam i owdzie...ale ja to kurde jakos nie moge sie przyzwyczaic...Bo najgorsze jak ide do sklepu i chce cos kupic i biore ten cholerny nr 40 i okazuje sie ze jeszcze opina sie za mocno...No szlag by to trafil...:wściekła/y:
 
Do góry