reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Postepy Naszych Dzieciatek. :-D

A My dzis bylysmy na zakupach w markecie i Zuzia dostala czkawke. :wściekła/y: :baffled: No i zaczela juz Ja strasznie denerwowac,wiec wzielam z polki jakis pierwszy lepszy soczek z BoboVity "Winogrona,jablko i slodka malina" czy cos w tym stylu,posadzilam Moja Corcie tak na pollezaco we wozeczku i podalam Jej ten soczek wprost z butli. :-D Zuzia sliiicznie pila! Tak tutala,ze az sie Jej nadziwic nie moglam. :-D :tak: Moja Zdolniaszka! :-D :tak:

A co do siadania,to Zuzia tez strasznie sie do tego rwie. :tak: :-D I gdy podam Jej raczki,to szybko sie podnosi,ja puszczam rece,a Ona dalej siedzi. :-D :tak:

No,a gdy zlapie sie Ja pod paszki,to stoi na bardzo prostych i sztywnych nozkach i nie na paluszkach,tylko normalnie na stopkach. :tak: :-D

A ostatnio jadlam Princesse. ;-) Zuzancia siedziala u mnie na kolanach. :-) Nagle... Zuzia na mnie,na Princesse i hap raczka mi ja wyrwala! :szok: Nawet nie zauwazylam kiedy! :szok: I od razu do buzi! :szok: Po chwili z buzi Jej wyskoczyla i sie ubabrala na calej twarzy! :-D Matko,ja normalnie nic przy Niej jesc nie moge,bo kurcze tak patrzy,jakby glodna byla zeby Jej dac. :-p ;-)
 
reklama
Jeszcze wczoraj zastanawiałam się kiedy Filip zacznie się przekręcać na brzuszek a tu dzisiaj niespodzianka w dniu kiedy kończy 5-ty miesiąc przekręcił się. Nie umie jeszcze spowrotem na plecki więc mu pomagałam i co go położyłam to On chyc i już na brzuszku. Ale sprawił mi tym radości a i sam cieszył się, że Mu się w końcu udało po tylu próbach.
 
Byliśmy dziś w szpitalu na bioderka. Wszystko ok.
Mieliśmy się też zaszczepić, ale znów Adaś ma czerwne gardełko i przełożyli nam na za tydzień. Było mnóstwo innych 5-miesięcznych dzieci. Adaś przy nich to taki byczek, że mówię Wam. Jestem dumna z mojego skarba, choć czasem już brak mi sil do noszenie go. Poza tym jego wszystko interesowało, zrzucał plakaty ze ścian i papierowe ręczniki z przewijaka. Inne dzieci tylko patrzyły co on to robi, a mamy pewno myślały" jaki on niegrzeczny" hhihih
 
Moja Oliwka do tego stopnia opanowala przekrecania na brzuszek ze robi to praktycznie non stop. W ciagu minuty potrafi obrocic sie kilkanascie razy :szok: A najgorsze jest to ze przewraca sie na brzuch nawet po jedzeniu i nie ma na nia mocnych a pozniej Jej sie ulewa bo strasznie meczy ten brzuszek :-( Ale ile ma przy tym radosci :tak: :-D
 
A Wojtek nadal nie cierpi leżeć na brzuchu....i jak on będzie raczkował???? z plecków na boczki i owszem,ale brzucha unika jak może:-D
 
Mój Marcel z plecków na brzuszek a i owszem :tak::tak::tak::tak::tak:ale spowrotem wcale mu nie wychodzi, kręci się za to na brzuszku wkoło siebie tak to śmesznie wygląda:-):-):-):-)
 
Hmn...spróbuje.Wprawdzie kiedyś już to robiłam,ale wtedy był malutki i nie mial tyle sił co teraz;-)
 
Marcel właśnie odkrył, że ma nóżki, przewinąć Go nie mogę bo ciągle te nóżki w łapce trzyma:-D:-D:-D no i coraz lepiej wychodzi mu obracanie się z plecków na brzuszek, gorzej spowrotem jak już mu się uda z brzuszka na plecki to jest taki przestraszony szybką zmianą pozycji i takie oczy robi :szok: , zaczął taż mówić " tatata", czasem mu nawet wyjdzie tata czym wprowadza tatusia w zachwyt:happy::happy::happy::happy:
 
Gratulujemy wszystkim dzieciątkom postępów !!! :tak:

Milenka zaczęła się też obracać, narazie z brzuszka na plecki :-) ale super jej to wychodzi !!!!!!! :laugh2::laugh2:
 
reklama
U Pati zastuj.Ma tylko pretensje że musi leżec,a chciałby siedzic i ciągle się siłuje.Podnosi główkę, troche plecki i nóżki.
 
Do góry