reklama
Mój synek też nie przepada za leżeniem na brzuszku, po chwili przestaje mu się podobać i przekręca się na plecki. Od jakiegoś czasu śpi na boczku, bardzo tak lubi. Z plecków przkręca sie na boczki a potem na brzuszek, czasem tylko ma problem z rączką, gdzieś mu się zaplącze . Ostatnio udało mu się z leżenia (głowkę miał na podgłowku) usiąść, zrobił się przy tym czerwony i głośno postękiwał, ale udało się, najpierw podparł się na łokciach a potem na jednej i drugiej rącze i już. Siedzi ładnie sam bez oparcia, ale pod warunkiem że ma w rączkach pieluszkę lub kocyk, to mu daje równowagę w przeciwnym razie się kiwa na boczki i opada na oparcie albo na nos hi hi.
Margolis to gratulacje dla Dzieciaczkow z okazji kolejnego etapu w odkrywaniu siebie :-) Moja Olwiia juz potrafi lapac nogi ale gdy wsunelam Jej raz stopke do buzi to taks ie skrzywila ze szok Moze nie odpowiada Jej zapach
A dzisiaj moja coreczka probowla siegnac po grzechotke ktora byla kawalek od niej i przesunela sie po nia oczywiscie odpychajac sie od mojej reki, ale podciagala nozki jak do raczkowania, tyle tylko ze to bylo przesuwanie bo nie potrafi jeszcze podniesc na tyle brzuszka. Ma za duzego PAna Prezesika z przodu
A dzisiaj moja coreczka probowla siegnac po grzechotke ktora byla kawalek od niej i przesunela sie po nia oczywiscie odpychajac sie od mojej reki, ale podciagala nozki jak do raczkowania, tyle tylko ze to bylo przesuwanie bo nie potrafi jeszcze podniesc na tyle brzuszka. Ma za duzego PAna Prezesika z przodu
edi
mamusia Wojtusia
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2005
- Postów
- 2 644
Luczynko to podobnie jak Wojtek,tylko,że on opiera się na glowie i wtedy podkurcza nóżki do przesuwania wygląda to komicznie.Chyba tak zaczyna wyglądać pełzanie:-) a nózeczki też zaczął łapać,dziś nawet skosztował paluszka i się zdziwił;-) że to jego
Anna25
wrzesień2006/lipiec2012
Moja Pociecha też znaczące postępy robi,do perfekcji opanował wkładanie nóżek do buzi,chętnie sięga sam po zabawki i przekłada z rączki do rączki,wodzi też oczkami za zabawką gdy mu spadnie.Ponadto miał tydzień odkryć:-) najpierw odkrył że ma rączki i oglądał każdy paluszek,później odkrył że ma uszko i dzielnie próbował nam pokazać,a na końcu odkrył (gdy leżał sobie na golasia) że ma... siusialka pilnie ćwiczy też podciąganie nóżek przy leżenie na brzuszku i nawet dupkę też podnosi przy tym.No a mama najbardziej dumna jest z nauczenia Przemcia picia z kubeczka ;-)
reklama
M
mamamarcela
Gość
.....a na końcu odkrył (gdy leżał sobie na golasia) że ma... siusialka ....;-)
Marcelek też odkrył, że ma siusiaka ale było to bolesne odkrycie, złapał go całą łapką i mocno ścisnął no i płacz:-):-):-):-):-)
Podziel się: