reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Postepy Naszych Dzieciatek. :-D

Mój Romek też ostatnio polubił śpiewanie takim cienkim głosikiem. Potrafi się obudzić nawet o 5 czy 6 rano i śpiewa cieniutko: "Aaaaa aaaaa". Śmieszne to jest :-) Ale muszę się już kończyć, bo teraz z kolei skrzeczy strasznie :-)
 
reklama
Megus,ah te Nasze Bidulki sie namecza z tymi probami siadania. ;-) Zuzia tak robi juz od dluzszego czasu,ale ostatnio,to juz normalnie :szok: jak sie siluje - ani chwili nie moze spokojnie wysiedziec,hehe. ;-) :-D

A dzis Moja Ukochana Coreczka pobila swoj rekord,az o godzine!!! Spala od 19:30 do 5:30,czyli rowne 10 godzin!!! :-D :-D :-D Wstala,pocycala i zasnela znowu i obudzila sie o 8. ;-) Ahhhhh,Moje Sloneczko daje mi tak cudownie pospac. :-D <odpukac :-p>
 
Jeśli chodzi o spanie to u mnie nie jest źle... już bardzo długo robimy tak, że maluchy zasypiają ok. 19-19.30, potem budzimy je ok 21 na kąpiel, dostają kaszkę i śpią do ok 6 Igor a Natasza to i nawet do 7-7.30. Po obudzeniu Igor dokazuj przez jakąś godzinę a potem jeszcze zasypia a Natasza zje i śpi dalej... też z godzinę...

Igor też strasznie chce wstawać ale Pani doktor powiedziała, żeby za nic mu nie pomagać bo od robienia takiej "kołyski" mogą mu się żebra wykrzywić.
 
A Moja Zuzia zrobila dzis taka prawdziwa kupke,jaka my robimy. :-D Takiego malego bobeczka,hihi. :-D To,chyba,po tych zupkach Ja tak wzielo. :-D
A jak slicznie sie bawila swoim nowym balonikiem dzis! :-D Az wkleje zaraz zdjatka. :tak: :-D
No i w ogole po kapieli,jadla mlesio z butelki lezac na przewijaku,noi tak mi zasnela,hehehe. :-D Smieszka Mala. :-D
 
Margolis no to faktycznie dzieciaczki spia CI super :tak: a ja myslalam ze przy dwojce jest to niemozliwe, bo zawsze sobie wyobrazalam ze jedno budzi stekaniem i placzem drugie i tak na zmiane :eek: ale dobrze ze to tylko mnie sie tak wydawalo ;-)

A ja sie musze pochwalic bo moja Córeczka rowniez wczoraj usiadla :tak: lezala na lozku i bawilysmy sie razem raczkami i nozkami i tu nagle jak trzymala mnie za raczki podnisola sie do siadu :szok: a jak baaardzo sie z tego cieszyla:tak: dzisiaj za kazdym razem robi to samo wiec musimy uwazac jak podajemy Jej raczki po zaraz chce usiasc moja Mała Spryciula;-)
 
My po dzisiejszej wizycie u ortopedy.Duża poprawa bioderko zdrowieje teraz dopiero za 3 miesiące.Pati trzymana za rączki siadała już miesiąc temu.Teraz ma pretensję jak nie siedzi tylko ma leżec.Zaczyna się przymierzac do obrotu.
 
A u nas wczotaj był znajomu rechabilitant i sprawdził Wojtka.Powiedział,że jest wszystko super tylko muszę go więcej kłaść na brzuszku bo jest za wiotki:baffled: ale jak to zrobić jak on na brzuchu krzyczy za chwilę:confused:
 
Macius rowniez siedzac w foteliku samochodowym w pozycji lezaczka, probuje sie unosic do siadu:-D , ale meczy sie okropnie, bo nozki, plecki i pupcia z nim wspolpracuja, a z glowka ma problemy(jak bylismy w zeszla srode u dr to i ona zauwazyla, ze nie wychodzi mu na lezaco podnoszenie glowki:-( , teraz bedziemy w piatek, to zobaczymy co powie, martwie sie...:-( )

Ale od kilku dni zaczal zauwazac. ze ma nozki, i dzisiaj lezac po kapieli na przewijaku, slodziutko chwytal jena raczka jedna stopke:-) , a wczesniej gdy siedzial w foteliku, to probowal chwycic stopke i mu nie wychodzilo i tylko klepal sie w piszczel i wygladalo to tak, jakby wystukiwal rytm jakies muzyki:laugh2: , a potem uderzal stopka w stopke, jakby nozkami robil kosi kosi lapki(tu nozki:laugh2: ) i z bardzo powazna minka to wszystko obserwowal! A ja zalowalam, ze maz jest w pracy i tego wszystkiego nie widzi, takie to bylo rozkoszne!:-D
 
Zuzia pierdzi buzia. :-D Podlapala to od razu. :-D Raz zrobilam ustami "prrrrr",no i za chwile Zuzia to samo. :-D I za kazdym razem tak kilka razy glosno pompuje w siebie powietrze i pierdzi buziulka na caly glos. :-D A jak sie zrobi to samo,gdy ona jest juz dlugo cicho,to zaraz zaczyna nas nasladowac,hehe. :-D
Wczoraj rano,przed praca,podszedl do Zuzi moj tata. Zaczal Jej wyciagac z buzi raczki,mowiac,ze tak nie wolno. :-p A Zuzia,jak na Niego krzyknela! :szok: I z taka wsciekla mina! :wściekła/y: Haha,smiechu bylo co niemiara. :-D
A dzis,gdy stalam w sklepie w kolejce,Moja Coreczka sie obudzila i zaczela mnie wolac "Eeee" i zaczepiala,ze hej. :-D A jak sie przy tym smiala! :-D Az panie w sklepie patrzyly,jakie mam Wesole Malenstwo. :-D :tak:
 
reklama
Zuzia w srode wieczorem zasnela sama w lozeczku juz o 21:00. :-D Wstala w czwartek o 6:30. :-D A wczoraj wieczorem wykapalam Ja [p 19 i wlozylam do lozeczka,zeby zagrzac mleczko,wracam i patrze,a Moja Zuzia zakryla sobie calusia buziulke pieluszka tetrowa i tak zasnela. :-D Byla 20. ;-) Bez kolacji (ostatni posilek jadla o 16:30 - zupke Mamusi)! :szok: :-p I obudzila sie dopiero o 4:30. :-D Moja Kochana Anielica! :-D :happy2: :-D
 
Do góry