reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Postępy naszych dzieci :D

Moje dziecię odkryło, że na brzuchu da sie przemieszczać. Dupka do góry iii.... czołganiem naprzód:-) a cieszy się jak dzika świnka:-) Plus wsuwa wszystko, co mamusia poda :-)
 
reklama
Nasza kruszynka ma 4 miesiące i próbuje sztywno trzymać głowę ,ale czasami jak się zapomni to sie jeszcze kiwa , śmieje się uczciwie, nie tylko do mamy i taty ale do każdego kto na nią spojrzy , nie lubiała leżeć na brzuszku -trochę pracy i już nie sprawia jej to kłopotu-a poza tym nadszedł czas końca leżenia w kołysce !!!teraz ciekawszy jest świat dookoła -oczywiście na rękach mamusi hihih:-D
 
U nas przy przewijaniu też pupka w górę - Ania robi wtedy taką niewinną minkę mówiacą - no co, Mama, pomóc Ci chcę ;-)
Nózki coraz bardziej interesujace, ale niestety wciaż baaardzo daleko od buzi :sorry:
Gaduła z niej straszna, rozkosznie gada do maskotek, lampy albo do nas.
Też reaguje na swoje imię :tak:
I uwielbia słuchać jak tatuś albo babcia gdają przez telefon - ustawiam głosnomówiacy, ona wielkie oczka, słucha, patrzy na mnie i myśli "Kurczę, słyszę, ale nie widzę, Mama - o co chodzi? " ;-)
Z takich mniej cieszących postępów - nauczyła się piszczeć i piskiem domagać się czegoś. Staram się nie reagować i oduczać ją tego :sorry:
co do tel to moja tez tak...mężulek wyjechal do siebie i jak dzwoni to zawsze musi pogadac z mala a jak niunka slyszy tate to az pieje do sluchawki...
u nas doszlo chwytanie stopek...i plucie slina a przytym niesamowita radosc
 
hej kochane mamusie,wtracam sie w Wasz watek mam nadzieje ze mi wybaczycie i nie zabronicie tutaj poszperac:)
Mój synek urodzil sie 4 kwietnia 2009r.:) czytajac Wasze posty widze ze rozwija sie w porzadku, bylam u neorologa i podejrzewano napiecie miesniowe ale widze ze mały robi takie same postepy jak Wasze pociechy. Na pleckach nie polezy zaraz jest na brzuchu i na nim pełza i obraca sie o 180 stopni:)na macie nie polezy bo zaraz tez jest na brzuchu,jedyne spokojne miejsce to bujaczek gdzie go zapne i mam chwile spokoju np tak jak teraz:)w wozku tez chce sie obrocic albo wywala nogi poza gondole i pcha sie do siadania...jakby mogl to juz by chodził :) pozdrawiam serdecznie mamuski :):-):-):-)
 
Marcelek od tygodnia się przewraca z pleców na brzuszek( ale w drugą stronę nie umie i jak się zmęczy to krzyczy by mu mama pomogła)
Zaczyna zajadać własne stopki.
Śpiewa i gada coraz więcej i dłuższe bardziej złożone dźwięki.
Zaczął przesypiać pełne 6 ha w nocy.
I ogólne jest coraz mądrzejszy. Więcej widzi i zauważa. Zrobił się bardziej kontaktowy. I wszystkich do koła czaruje swym uśmieszkiem.
 
moja to leniwiec i nadal sie nie przekreca na brzuszek raz sie przekrecila to popadla w histerie i plakala i chyba od tamtej pory sie boi, ma tez ulubiona pluszowa grzechotke ale chyba ja zabiore bo ja zaraz zje
 
Moje dziecię odkryło, że na brzuchu da sie przemieszczać. Dupka do góry iii.... czołganiem naprzód:-) a cieszy się jak dzika świnka:-) Plus wsuwa wszystko, co mamusia poda :-)

zazdroszcze- zawsze chciałam miec raczkujace dziecko- niestety juniopr nie raczkował:-(
zuza bez problemu przekreca sie z pleców na brzuch, z brzucha na plecy tez umie ale nie lubi
polubiała leżenie na brzuchu i ogólnie na podłodze (na kocyku):szok::szok::szok:
leżaczka uzywamy tylko do obiadu- czasem potrafi tak godzine nawet poleżec
a...i uwielbiabawic sie stopami:-D:-D:-D a ja uwielbiam jak ona to robi:-D
 
reklama
a mój wreszcie zaczął się przekręcać z pleców na brzuszek :happy::happy::happy:

2 dni później... ;-) zaczyna mnie wkurzać nowa umiejętność młodego :laugh2::laugh2::laugh2::rofl2: dzieć przekręca się non stop, a gdy nie ma już ochoty leżeć na brzuchu - oczywiście zaczyna ryczeć :tak: więc mamusia go na plecki a on myk na brzuch i ryk, to mamusia na plecki a on na brzuch i ryk, mamusia na plecki a on... wrrr!!! :-D
 
Do góry