reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Postępy naszych dzieci :D

2 dni później... ;-) zaczyna mnie wkurzać nowa umiejętność młodego :laugh2::laugh2::laugh2::rofl2: dzieć przekręca się non stop, a gdy nie ma już ochoty leżeć na brzuchu - oczywiście zaczyna ryczeć :tak: więc mamusia go na plecki a on myk na brzuch i ryk, to mamusia na plecki a on na brzuch i ryk, mamusia na plecki a on... wrrr!!! :-D
Mamy dokladnie to samo, szczególnie z rana:sorry2:
 
reklama
2 dni później... ;-) zaczyna mnie wkurzać nowa umiejętność młodego :laugh2::laugh2::laugh2::rofl2: dzieć przekręca się non stop, a gdy nie ma już ochoty leżeć na brzuchu - oczywiście zaczyna ryczeć :tak: więc mamusia go na plecki a on myk na brzuch i ryk, to mamusia na plecki a on na brzuch i ryk, mamusia na plecki a on... wrrr!!! :-D
:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
 
2 dni później... ;-) zaczyna mnie wkurzać nowa umiejętność młodego :laugh2::laugh2::laugh2::rofl2: dzieć przekręca się non stop, a gdy nie ma już ochoty leżeć na brzuchu - oczywiście zaczyna ryczeć :tak: więc mamusia go na plecki a on myk na brzuch i ryk, to mamusia na plecki a on na brzuch i ryk, mamusia na plecki a on... wrrr!!! :-D
I ja się dołączam do tych szczęściar :-)
 
moje sloneczko ma inaczej jak chce to boczek jak nie chce to na plecki...jak znudzi sie na brzuniu to sie na plecki przekreca... dzis nad ranem jak przekrecila sie na bok tak spala na nim do 8
 
u nas przewijanie to jedna wielka gonitwa zo gołym pupskiem;-):-D Luluś przekręca się w ostatniej chwili na brzuszek, na boczek, albo odpycha się móżkami i przesuwa a matka łapie ;-)
My też mamy tor przeszkód dla mamy na przewijaku. :-)



Poza tym na wakacjach pierwszy raz zapakował stópkę do buzi. Od tamtej pory czas to robi. :tak:
No i tylko by siedział, leżenie jest beeee. :szok: Sam jeszcze nie siada ale na kolanach samodzielnie siedzi tylko z lekką asekuracją. :tak:
 
No i tylko by siedział, leżenie jest beeee. :szok: Sam jeszcze nie siada ale na kolanach samodzielnie siedzi tylko z lekką asekuracją. :tak:
u nas tez lezenie sie nie podoba, najchetniej caly czas siedzialby u mamusi na kolankach, tylko ze ja musze go caly czas trzymac bo to takie ruchliwe dziecko ze poprzewracal by sie na boki i do przodu:-Da najchetniej to by sobie juz poszedl:-D
 
I my mam tak samo z tym siedzeniem. Tak się spodobało ze teraz to najlepsza pozycja. A wystarczy mu podać palce i sam się podciągnie i usiądzie. Ale jeszcze delikatnie się kiwa na boczki.
 
moje dziecie odkryło stopę:-D i bardzo lubi sie łapac za kolanka:-) pozycji leżącej nie lubi chyba że pod karuzelką:-)
 
reklama
u nas miłości do pakowania palców ciąg dalszy, nawet poczas kapieli w wanience, nie może sięrozstać ze swoim dużym palcem u stopy
 
Do góry