reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Postępy naszych dzieci :D

moja kluseczka juz siedzi ładnie nawet nie trzeba jej za mocno podpierac, tylko leciutko plecki podtrzymac, pakuje stópki do pyszczka, skrzeczy jak cos jej nie pasi, smieje sie w głos i ładnie otwiera buzie jak jej podaje witaminki na lyżeczce.
Przesypia 10 godz bez przerwy i potrafi sie sama bawic przez kilkanascie minut.
super...gratulacje...
jesli chodzi o moja to daje jej 2 tyg jak usiadzie bez pomocy...teraz siedzi z pomoca a jak sie przechyli to denerwuje sie i piszczy...mala zlosnica
 
reklama
Julian, po przerwie werbalnej, znów się rozgadał i to najlepiej z paluszkami lub grzechotką w buzi. :tak:
 
Ostatnia edycja:
Mój mały tak sie podnosi do siadania, ze szok:szok: Śmiejemy sie, ze brzuszki trzaska:-DTroche mnie to martwi no bo jeszcze jest wcześnie, a on uparciuch...no ale przecież sam sobie kzywdy nie zrobi
 
Mój Alex też już od jakiegoś czasu nie uznaje pozycji leżącej na pleckach, tylko siedzenie lub leżenie na brzuszku a jak Go wziąć pod paszki to normalnie prawie sam stoi takie ma silne nóżki- nawet pani neurolog i pediatra same były zdziwione że tak szybko chce stać.
 
A moje dziecko nie przewraca się jeszcze z brzuszka na plecy i odwrotnie, nie bierze stópek do buzi; generalnie leniuch z niej. Bawi się, rechocze, chwyta zabawki, leży na brzuszku, no i utrzymuje główkę w pozycji do siadu, ale żeby jakaś super była wygimnastykowana, to nie:) może będzie intelektualistką? :)
 
A moje dziecko nie przewraca się jeszcze z brzuszka na plecy i odwrotnie, nie bierze stópek do buzi; generalnie leniuch z niej. Bawi się, rechocze, chwyta zabawki, leży na brzuszku, no i utrzymuje główkę w pozycji do siadu, ale żeby jakaś super była wygimnastykowana, to nie:) może będzie intelektualistką? :)
Marcel tez się na brzuszek nie przewraca. Tylko na boczki. Stópek nie je ale chwyta rączkami. Może i ja będę miał intelektualistę :-)
 
reklama
Tośka zaliczyła obrót z pleców na brzuszek w dzień 4 miesiąca :-) Tak Jej się spodobało, że jak tylko ląduje na macie to nic ją nie interesuje tylko sie przekręca na brzuszek.
Dzisiaj się strasznie rozgadała i cały czas wydaje piszczące dźwięki:-D
- przewroty plecy-brzuszek, brzusze-plecy
- chwyta w rączki zabawki
- przyciąga stopy zwłaszcza prawą do buźki ssąc przy tym skarpetkę
- w nocy maszeruje po łóżeczku i ma często nogi tam gdzie wcześniej miała głowę:baffled:
- ostatnio zaczęła w nocy przekręcać się z plecków na któryś boczek i tak zasypia na dłuuugo co mnie bardzo cieszy :-)
- udało się też z powrotem nauczyć zasypiania samej w łóżeczku pomiędzy karmieniami tylko musi mieć pieluszkę to "memlania"
- no i też uwielbia wyrywać włosy z głowy - chyba jej też lwa zakupię z grzywą bo ja niedługo łysa zostanę:baffled:

pozdrawiam:-)
 
Do góry