VegaVega
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2008
- Postów
- 274
Byłam dzisiaj z małym na szczepieniu ale nic z tego bo nie udało mi się zrobić kontrolnego posiewu.
Jakoś nie mogłam złapać siuśków.
W rajstopkach i lampersie +pielucha ważył 9420 (nie chciało mi się go rozbierać).
Z jedzeniem u mnie jest marniutko bo mały zje np.1/2 miseczki zupy i za sekundę dobiera się do cyca.
Wczoraj śmiać mi się chciało.
Przyszło dwóch facetów od cyfry+ i nawijają a mój Bartuś ledwo co wstał i przy nich zaczął mnie rozbierać.
Mi głupio im też ,pierwszy raz byłam postawiona w takiej nie zręcznej sytuacji.
No więc wracając do tematu
rano jest kaszka na sztucznym mleku z dodatkiem owoców lub owsianka lub ryż z jabłkami
mój mały woli owoce ze słoika jak świeże.bananowy słoiczek zje cały a takiego świeżego moze 3 łyżeczki.czasem jakiś danonek.
póżniej jakiś obiadek (zależy jak pójdzie spać ) bo czasem wychodzi ,że je go przed a czasem po spaniu.
wypadliśmy ostatnio z rytmu i taki trochę chaos zapanował.
najlepiej lubi rosół z kluskami lanymi dodaję jeszcze marchewki i mięska z rosołu by był bardziej treściwy.
na kolację to jajo na parze ale zauważyłam ,że woli smażone normalnie na masle (właśnie wczoraj mi podjadał i sam dziobka otwierał. też już daję mu nasze jedzenie .
kanapek nie je bo wszystko wywala i oddaje psu.
ganiam za nim ,wciskam,je gdzie popadnie nawet w łazience a ja szczęśliwa ,że on je
no ale cóż wyrośnie z tego widać moje dzieci już takie są ,że mało jedzą za młodu( bo duży teraz potrafi zjeść jak tatuś.)
Jakoś nie mogłam złapać siuśków.
W rajstopkach i lampersie +pielucha ważył 9420 (nie chciało mi się go rozbierać).
Z jedzeniem u mnie jest marniutko bo mały zje np.1/2 miseczki zupy i za sekundę dobiera się do cyca.
Wczoraj śmiać mi się chciało.
Przyszło dwóch facetów od cyfry+ i nawijają a mój Bartuś ledwo co wstał i przy nich zaczął mnie rozbierać.
Mi głupio im też ,pierwszy raz byłam postawiona w takiej nie zręcznej sytuacji.
No więc wracając do tematu
rano jest kaszka na sztucznym mleku z dodatkiem owoców lub owsianka lub ryż z jabłkami
mój mały woli owoce ze słoika jak świeże.bananowy słoiczek zje cały a takiego świeżego moze 3 łyżeczki.czasem jakiś danonek.
póżniej jakiś obiadek (zależy jak pójdzie spać ) bo czasem wychodzi ,że je go przed a czasem po spaniu.
wypadliśmy ostatnio z rytmu i taki trochę chaos zapanował.
najlepiej lubi rosół z kluskami lanymi dodaję jeszcze marchewki i mięska z rosołu by był bardziej treściwy.
na kolację to jajo na parze ale zauważyłam ,że woli smażone normalnie na masle (właśnie wczoraj mi podjadał i sam dziobka otwierał. też już daję mu nasze jedzenie .
kanapek nie je bo wszystko wywala i oddaje psu.
ganiam za nim ,wciskam,je gdzie popadnie nawet w łazience a ja szczęśliwa ,że on je
no ale cóż wyrośnie z tego widać moje dzieci już takie są ,że mało jedzą za młodu( bo duży teraz potrafi zjeść jak tatuś.)