reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Poronienie, co dalej?

disociay

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
20 Grudzień 2020
Postów
59
Dziewczyny, dziś dowiedziałam się, ze straciłam ciąże w 7 tygodniu. Obeszło się bez zabiegu, macica ładnie się oczyściła. Powiedzcie proszę, jak było u Was? Za ciosem od razu decydowaliście się na kolejna próbę, czy lepiej odczekać jakiś czas?
 
reklama
Lekarze często proponują odczekać miesiąc, a niektórzy nawet 3. Myślę, że najważniejsze jest to czy Ty już jesteś gotowa na kolejną ciążę???
 
Dziewczyny, dziś dowiedziałam się, ze straciłam ciąże w 7 tygodniu. Obeszło się bez zabiegu, macica ładnie się oczyściła. Powiedzcie proszę, jak było u Was? Za ciosem od razu decydowaliście się na kolejna próbę, czy lepiej odczekać jakiś czas?
Mi lekarz powiedział, że owulacja może wrócić do 3 cykli dopiero. Także na spokojnie sobie żyłam bez spiny i w 4 się udalo
 
Dziewczyny, dziś dowiedziałam się, ze straciłam ciąże w 7 tygodniu. Obeszło się bez zabiegu, macica ładnie się oczyściła. Powiedzcie proszę, jak było u Was? Za ciosem od razu decydowaliście się na kolejna próbę, czy lepiej odczekać jakiś czas?
Jak twoja psychika po tym? Jeżeli jest ok to działaj, jeżeli nie to poczekaj.
Ja czekałam 7 miesięcy, aż się jako tako ogarnę, a i tak bardzo się bałam 3/4 ciąży, więc myślę że warto to przepracować, jeżeli tego potrzebujesz.
 
Hej kochana. Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty. To zależy od tego jak się czujesz psychicznie. Ja poronilam w październiku tamtego roku ale od razu powiedziałam do męża, że nie poddamy się, że mamy już bardzo dużo bo wiemy, że możemy zajść w ciążę a to już pół sukcesu. Poronilam 1 października a dwa i pół tygodnia później miałam owulacje, wykorzystaliśmy ten czas na przytulanki a teraz karmie właśnie 5 miesięcznego synka 😊 także jeśli tylko czujesz się dobrze to możecie działać 😊 trzymam mocno kciuki
 
Dziękuję! Od samego początku miałam bardzo złe przeczucia w tej ciąży.
Na ten moment wydaje mi się, ze czym dłużej będziemy rozmyślać i zwlekać tym trudniej będzie podjąć decyzje kolejny raz. A jak skupimy się na działaniu i przyszłości a nie tym co się wydarzyło to łatwiej przez to przejdziemy. Dlatego postanowiłam zapytać o Wasze doświadczenia, bo może się mylę i lepiej odczekać jakiś czas, wszystko na spokojnie przepracować i potem myśleć o kolejnej ciąży...
 
Hej kochana. Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty. To zależy od tego jak się czujesz psychicznie. Ja poronilam w październiku tamtego roku ale od razu powiedziałam do męża, że nie poddamy się, że mamy już bardzo dużo bo wiemy, że możemy zajść w ciążę a to już pół sukcesu. Poronilam 1 października a dwa i pół tygodnia później miałam owulacje, wykorzystaliśmy ten czas na przytulanki a teraz karmie właśnie 5 miesięcznego synka 😊 także jeśli tylko czujesz się dobrze to możecie działać 😊 trzymam mocno kciuki
Na jakim etapie straciłaś ciąże? Znasz przyczynę? Druga ciąża przebiegła bez problemów?:)
 
Na jakim etapie straciłaś ciąże? Znasz przyczynę? Druga ciąża przebiegła bez problemów?:)
Według Om byłam w 8tc, według wielkości zarodka w 6. Serduszko przestało bić . Biło tylko 1 dzień. Pojawiło się w niedzielę (od czwartku leżałam w szpitalu z objawami wczesnoporonnymi) a w poniedziałek już nie biło. Nie robiliśmy żadnej diagnostyki. Druga ciąża bezproblemowa (bardziej psychika płatała figle)
 
reklama
Dziękuję! Od samego początku miałam bardzo złe przeczucia w tej ciąży.
Na ten moment wydaje mi się, ze czym dłużej będziemy rozmyślać i zwlekać tym trudniej będzie podjąć decyzje kolejny raz. A jak skupimy się na działaniu i przyszłości a nie tym co się wydarzyło to łatwiej przez to przejdziemy. Dlatego postanowiłam zapytać o Wasze doświadczenia, bo może się mylę i lepiej odczekać jakiś czas, wszystko na spokojnie przepracować i potem myśleć o kolejnej ciąży...
Kochana ja powiedziałam do męża, żeby poinformował wszystkich że nie chce użalania się nade mną, że nie chce współczujących spojrzeń i słów pocieszenia bo sama nie zamierzam użalać się nad sobą. Nie można patrzeć wstecz i zastanawiać się dlaczego ja, bo tam już nic nie zmienimy, nie będzie inaczej. Za to można wziąć się w garść, nie odpuszczać marzeń o byciu mamą i patrzeć z nadzieja w przyszłość
 
Do góry