reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Poronienie- brak okresu testy dalej pozytywne

reklama
Witam 03.06 zrobiłam czuły test ciążowy wyszła słaba kreseczka w tym samym dniu dostałam jednorazowe plamienie odczekałam kilka dni i w sobotę zrobiłam betę. Betę odebrałam w poniedziałek 10.06 wynik wyszedł 10 HCG w tym samym dniu dostałam plamień jasnoczerwonej krwi. Umówiłam się na wizytę u ginekologa i kolejnego dnia pojechałam na wizytę. Ginekolog zrobił USG i stwierdził że doszło do poronienia samoistnego, kazał mi się wstawić w 8 dniu cyklu po miesiaczce. Krwawienie trwało niecałe 5 dni. Dziś 06.07 zrobiłam test ale tym razem nie ten najczulszy i wyszedł pozytywny, miesiączki dalej brak. Czy jest możliwe że lekarz się pomylił? W poniedziałek mam zamiar powtórzyć betę, ale boje się że coś może być nie tak z organizmem po samoistnym oczyszczeniu się. Czy ktoś z was może miała taki przypadek?Zobacz załącznik 1645623
Ja również poleciałbym na Twoim miejscu na betę żeby sprawdzić czy jest wzrost i zrobiłabym po 2 dniach drugą
 
Witam 03.06 zrobiłam czuły test ciążowy wyszła słaba kreseczka w tym samym dniu dostałam jednorazowe plamienie odczekałam kilka dni i w sobotę zrobiłam betę. Betę odebrałam w poniedziałek 10.06 wynik wyszedł 10 HCG w tym samym dniu dostałam plamień jasnoczerwonej krwi. Umówiłam się na wizytę u ginekologa i kolejnego dnia pojechałam na wizytę. Ginekolog zrobił USG i stwierdził że doszło do poronienia samoistnego, kazał mi się wstawić w 8 dniu cyklu po miesiaczce. Krwawienie trwało niecałe 5 dni. Dziś 06.07 zrobiłam test ale tym razem nie ten najczulszy i wyszedł pozytywny, miesiączki dalej brak. Czy jest możliwe że lekarz się pomylił? W poniedziałek mam zamiar powtórzyć betę, ale boje się że coś może być nie tak z organizmem po samoistnym oczyszczeniu się. Czy ktoś z was może miała taki przypadek?Zobacz załącznik 1645623

Zmień lekarza.
Przecież oczywiste, że powinnaś zrobić przyrost. Teraz to może być wszystko.

U mnie np tak wyglądała ciąża pozamaciczna 🤷‍♀️
 
reklama


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry