To nie jest tak, że niedobór białka s oznacza, że nastąpił epizod zakrzepowy. Ten niedobór często występuje genetycznie np. przy mutacji V Leiden (ja tak mam), ale tez może być po prostu wrodzony. A ciąża zawsze niedobór wzmaga, więc będzie trzeba też sprawdzić poziom później. Liczą się przede wszystkim wyniki krzepliwości na tu i teraz. Niedobór wskazuje raczej na ryzyko wystąpienia epizodu zakrzepowego, który tak samo sygnalizuje mutacja (których Ty nie masz). I na to ryzyko miałaś heparynę. Ja mam zalecenie heparyny w ciąży prewencyjnie (i od prof i od dr JP). Heparyna Ci białka S nie podwyższy, może tylko zapobiec ryzyku związanemu z jego obniżeniem."
1. Czy można zwiększyć stężenie białka C i białka S w organizmie?
Nie bezpośrednio. W przypadku niedoborów spowodowanych przejściowym stanem klinicznym (jak
ciąża lub
zakażenie), stężenie unormuje się samoistnie. Jeżeli przyczyną jest inne, współistniejące zaburzenie, jak
choroba wątroby lub niedobór witaminy K, należy najpierw wyleczyć ten stan. W przypadku dziedzicznych niedoborów lub dysfunkcji białka C lub białka S, należy skoncentrować się na zmniejszeniu czynników ryzyka powstawania zakrzepów, takich jak obniżenie zbyt wysokiego stężenia
homocysteiny, zaprzestanie palenia tytoniu i stosowania antykoncepcji hormonalnej. Czasami krótkoterminowym środkiem zapobiegawczym może być podanie świeżo mrożonego
osocza zawierającego
białko C i białko S (na przykład przed zabiegiem operacyjnym), lecz nie jest to metoda, którą można stosować regularnie."