reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Kochana ciąża nr 2 liczę , że uda mi sie zostać ziemską mamą 2 dzieci. Trzymam mocno kciuki za twoją wizyte i liczę też na piekne zdjęcie

@kasiula202 i Ty sie doczekasz takiego fajnego zdjecia


U mnie od wczoraj straszne mdłości i dzis nad wc wisiałam

Ojj ale super ;) batdzo się cieszę ;)


U mnie kiepsko ! Plamienia i to żywa krwią !!!
Brzuch boli !!
Bliżej końca jestem ;(

No nic jadę do lekarza !
 
reklama
Kochana ciąża nr 2 liczę , że uda mi sie zostać ziemską mamą 2 dzieci. Trzymam mocno kciuki za twoją wizyte i liczę też na piekne zdjęcie

@kasiula202 i Ty sie doczekasz takiego fajnego zdjecia


U mnie od wczoraj straszne mdłości i dzis nad wc wisiałam

Kochana śliczny maluszek! Kciuki :)
Ojj ale super ;) batdzo się cieszę ;)


U mnie kiepsko ! Plamienia i to żywa krwią !!!
Brzuch boli !!
Bliżej końca jestem ;(

No nic jadę do lekarza !

Dal znać po wizycie!
 
Robiłaś ana 1,2,3 w 3 powinno ci wyjść jakie masz miano i typ .Chyba robiłaś tylko 1?

Co do szczepień ja proponuję porozmawiać z Paśnikiem on ci doradzi i odpowie na twoje pytania rozwieje wszelkie wątpliwości. Sa jeszcze imunoglobiny? Slyszałaś? naszej @Auri_a udało się na nich ich minus to cena. Jakie dawki leków brałaś?

Robiłam ANA wynik wyszedł graniczny, Paśnik kazał zrobić ANA 2 i tu również wynik graniczny.
W 14 dniowym leczeniu immunosupresyjnym miałam Equoral, Azotropryna, Encorton. W cyklu z crio Encorton 15 mg, Clexane 60, Acard 75, intralipid, Accofil od dnia transferu 1/5 ampułki dziennie, plus wiadomo estrofem, progesteron.
 
@Lotta84 jeśli chodzi o szczepienia i dodatnie ANA to Pasnik nie zgodzi się na szczepienia. Natomiast Malinowski jak najbardziej. Ja mam dodatnie ANA i się szczepie ;) dodam że byłam pacjentka Paśnika A teraz lecze się u Maliny.
 
@Lotta84 jeśli chodzi o szczepienia i dodatnie ANA to Pasnik nie zgodzi się na szczepienia. Natomiast Malinowski jak najbardziej. Ja mam dodatnie ANA i się szczepie ;) dodam że byłam pacjentka Paśnika A teraz lecze się u Maliny.
A z czego wynika odmiennie podejście z tym ANA? Jaki ma to związek ze szczepieniem? Jeżeli mogę spytać, dlaczego zmieniłaś lekarza?
 
Nie wiem na czym polega różnica, wiem że profesorowi ufam bo na 1 wizycie strzelił w 10 z diagnoza którą potwierdziły ostatnie wyniki badań hist pat. Powiedział że mam się szczepic więc mu ufam. Zmieniłam lekarza bo u Paśnika który współpracował z moim dr prowadzącym straciłam 2 ciąże :( do tego nie przebadal męża A wychodzi na to że tu mamy problem. Ogólnie słabo byliśmy przebadani...
Ja oczywiście nie namawiam bo niedawno sama nie chciałam słyszeć o Malinowskim i jego leczeniu mój mąż to samo. A teraz.... cóż...teraz mamy osobę która dba o wszystko, lekarza który wierzy za nas bo on ma pewność że uda nam się urodzić malucha. Co będzie dalej nie wiem.... Ale nigdy nie będę żałowała decyzji o leczeniu u profesora bo to jedyny lekarz który zajął się wszystkim, zbadał nas po całości A przede wszystkim bada także faceta... koszty u niego są kosmiczne ale poczucie bezpieczeństwa nie ma ceny.... :)
 
Nie wiem na czym polega różnica, wiem że profesorowi ufam bo na 1 wizycie strzelił w 10 z diagnoza którą potwierdziły ostatnie wyniki badań hist pat. Powiedział że mam się szczepic więc mu ufam. Zmieniłam lekarza bo u Paśnika który współpracował z moim dr prowadzącym straciłam 2 ciąże :( do tego nie przebadal męża A wychodzi na to że tu mamy problem. Ogólnie słabo byliśmy przebadani...
Ja oczywiście nie namawiam bo niedawno sama nie chciałam słyszeć o Malinowskim i jego leczeniu mój mąż to samo. A teraz.... cóż...teraz mamy osobę która dba o wszystko, lekarza który wierzy za nas bo on ma pewność że uda nam się urodzić malucha. Co będzie dalej nie wiem.... Ale nigdy nie będę żałowała decyzji o leczeniu u profesora bo to jedyny lekarz który zajął się wszystkim, zbadał nas po całości A przede wszystkim bada także faceta... koszty u niego są kosmiczne ale poczucie bezpieczeństwa nie ma ceny.... :)

My jesteśmy po 3 stymulacjach, więc z kasą bardzo krucho. Malinowski przeraża mnie finansowo i te podejście do badań robionych w innych laboratoriach (słabo). Rozumiem,że jest dobrym specjalistą, ale nie możemy sobie pozwolić na powielenie badań, bo on nie ich nie respektuje. Jeżeli chodzi o męża, to o jakich badaniach piszesz? Na jakiej podstawie zlecił szczepienia?
Trzymam mocno kciuki,żeby następny raz zakończył się bezproblemową, nudną ciążą:)
 
@Lotta84 ja jestem po szczepieniach, obecnie 31 tc. Wcześniej dwie straty. Nie mam jeszcze ziemskich dzieci wiec nie zastanawiałam się zbyt dużo nad efektami ubocznymi szczepien czy accofilu... a o accofilu to słyszałam więcej złego niż o szczepieniach. Inne jest podejście jak ktoś już ma dziecko, wtedy jest strach nie tylko o siebie. z różnych powodów dziewczyny rezygnują ze szczepień. Ja mam zawsze w głowie ze jak będziesz sceptycznie nastawiona i będziesz miała mega obawy co do leczenia to może nie pomóc :/ wtedy warto szukać takiego rozwiązania które sprawi ze poczujesz się bezpiecznie :) może te immunoglobuliny ? dokładnie tak jak napisała Dagmara trzeba znaleźć lekarza któremu się ufa. Ja tez mam mega zaufanie do Malinowskiego, w sumie to pierwszy lekarz w życiu któremu tak ufam i wizyty u niego to dla mnie jak terapia psychologiczna ;) a co do nowotworów w rodzinie to mój tata zmarł na raka, siostra walczyła pare lat i wygrała walke. Także mam obciążenie ale jestem optymistycznie nastawiona i ciagle się badam także jak się jakiś raczek pojawi to zamierzam szybko go załatwić ;)
 
reklama
Do góry