Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[Destino]

@Porzeczka1234 mi neurolog sprawdzala Natusia. On nie ma mhtfr. Ona mowila, ze grozna zwlaszcza ospa odra do szczepienia wtedy. Choc mowila, ze jesli bedzie mial mhtfr to wszystkie szczepienia inaczej poprowadzi, ale nie wchodzilam w szczegoly
Co do autyzmu to pierwsze objawy widac juz u miesiecznego dziecka. Mi neurolog od razu pierwsze zdanie jakie uslyszalam, to powiedziala, ze synek autyzmy nie ma, bo pieknie zawiazuje kontakt wzrokowy. Jak pytalam czy to tak wczesnie widac, to powiedziala, ze sa pewne przeslanki mogace na to wskazywac, np dziecko patrzy i za chwile ucieka wzrokiem. Reszty niestety nie pamietam.

 

[Pilades]

To sie właśnie robi zeby ewentualnie zapobiec, bo z autyzmem sie nie rodzi, tylko ewnetualnie przy niesprzyjających okolicznościach nabywa.
Moja prowadząca prof Jerzak kilka razy w ciąży podkreślała ze mutacje u matki sprzyjają autyzmowi. Ale ona chyba lubiła mnie straszyc.
Szczerze to zawsze unikałam tego tematu i dzieci szczepie (chodz fakt dla swietego spokoju zbadalam u nich te mutacje nie wstrzymując sie jednocześnie od szczepień).

Ale pytanie skąd wiedzieć czy dziecko ma utyzm tak teraz myślę u maleństwa to chyba nie widać .

@aspekt nie wiedziałam że coś takiego jest teraz doczytałam że te 5w1 i 6w1 właśnie tego krztusca mają

 

[Oczekujaca123]

@Porzeczka1234 no co tydzien to dla mnie zbawienie. Ale chcialam dopisac sie w kolejnym tyg na usg do gin to napisala mi ze mam poczekac so 22go tak jak mamy wizytę i 2 tyg jest ok. Nie wie czy teraz czy ogolnie.. i sie zdenerwowałam... pokaze jej te zalecenia prpfesora i jak dalej będzie uznawala , ze 2tyg to juz nie wiem co robic

 

[marshia]

@aspekt dal mi namiar na anestezjolog na Brochowie, nawet mam się na niego powołać z tym wlewem. Ale nie powiedział, ze ten ktoś to robi, tylko, ze mogę przedyskutować. Chodzi niby o to, żeby zmiejszyc stres oksydacyjny. Tyle, ze ja rodzę na Borowskiej i tak (następnym razem powiem, ze poczytałam o tym wszystkim i czy zna ewwntualnie kogoś stamtąd). Shota z koenzymu polecanego przez Bodo-kuklinskiego (Niemiec), który specjalizuje się w medycynie mitochondrialnej mam kupić na mitofarma.pl. I tam chyba tez tą witaminę. A gbsa kazał badać dopiero w 37.
Pogadam o tym wszystkim z tym moim doktorkiem w środę.

 

[Porzeczka1234]

Właśnie o to mi chodzi , że przecież ok 30-40 procent społeczeństwa ma mthfr i przecież te 30 nie bada dzieci ba nawet nie miało poronień idzie zgodnie z kalendarzem szczepień i nie zwraca uwagi tzn nie przyjdzie mu do głowy żeby dziecko zbadać na mthfr bo nie wie co to jest i chyba ostatnia rzeczą szczęśliwej "nieświadomej" matki jest podejrzenie autyzmu. Wiecie o co mi chodzi?

Niemniej temat szczepień to temat rzeka sama bałam się nieszczepić i zaszczepić też się bałam. Czytałam, że z autyzmem dziecko się nie rodzi tylko z genem i ten bodzieć pod tytułem szczepienie go "aktywuje". Szczerze jestem zbyt niedouczona w tym temacie aby się tu rozwijać .

@Oczekujaca123 powiedz jej że chcesz co tydzień tak jak ten gin od mnogich ciąż zalecił że będziesz czuła się bezpiecznie i tyle .

Dobrej nocy kochane

 

[olaa90]

@Porzeczka1234 zwiazek mthfr np z autyzmem dostrzegł ten „Jarekzespoldowna” google przekieruje. Tak jak @Destino napisala autyzm daje „sygnały” już wcześniej... potwierdza to np Fundacja Synapsis , jak będziesz miała chwile to sobie wejdź w tego linka : Link do: Badabada - Rozwój dziecka przed 6 m.ż.
Tutaj oni opisują wszystko z podziałem na sfery rozwoju. Maja tez specjalny program dla takich maluszków „Badabada”.

 

[olaa90]

@Porzeczka1234 zwiazek mthfr np z autyzmem dostrzegł ten „Jarekzespoldowna” google przekieruje. Tak jak @Destino napisala autyzm daje „sygnały” już wcześniej... potwierdza to np Fundacja Synapsis , jak będziesz miała chwile to sobie wejdź w tego linka : Link do: Badabada - Rozwój dziecka przed 6 m.ż.
Tutaj oni opisują wszystko z podziałem na sfery rozwoju. Maja tez specjalny program dla takich maluszków „Badabada”.

Ja już nic nie czytam, na nic nie wchodzę. Już i tak jestem wystarczająco zboczona i wykolejona zawodowo. Dobranoc ;*

 

[marshia]

@Porzeczka1234 no ja mam to samo. Boje się nie szczepić. Boje się szczepić. Nie wiem co lepsze, bo nie chce zaszkodzić i czegos popsuć. A to wynika z i tak za dużej już wiedzy Bo każda inna rodząca szczepi jak każe lekarz i się nie doszukuje i nie drąży czy wywoła autyzm czy inne upośledzenie

 

[Porzeczka1234]

@olaa90 ja już nie czytam dziecko mam zaszczepione kupowałam szczepienia płatne aby były mniej zanieczyszczone . Jeśli miałabym 2 też zaszczepię. Mthfr kiedyś Zosi przebadam teraz nie chce boję się jestem szczęśliwa i tego szczęścia na razie nie chce sobie zaburzać. Na pewno jak Zosia urośnie przebadam ja ale moze i medycyna bedzie lepiej rozwinięta niemniej uswiadomię ja jaka była moja historia położnicza i postaram się ja pokierować na tyle na ile to będzie możliwe.

@marshia no właśnie może tej wiedzy za dużo . Zawsze trzeba podjąć jakąś decyzję pogadaj jeszcze że swoim lekarzem na pewno coś doradzi

 

[Oczekujaca123]

Właśnie o to mi chodzi , że przecież ok 30-40 procent społeczeństwa ma mthfr i przecież te 30 nie bada dzieci ba nawet nie miało poronień idzie zgodnie z kalendarzem szczepień i nie zwraca uwagi tzn nie przyjdzie mu do głowy żeby dziecko zbadać na mthfr bo nie wie co to jest i chyba ostatnia rzeczą szczęśliwej "nieświadomej" matki jest podejrzenie autyzmu. Wiecie o co mi chodzi?

Niemniej temat szczepień to temat rzeka sama bałam się nieszczepić i zaszczepić też się bałam. Czytałam, że z autyzmem dziecko się nie rodzi tylko z genem i ten bodzieć pod tytułem szczepienie go "aktywuje". Szczerze jestem zbyt niedouczona w tym temacie aby się tu rozwijać .

@Oczekujaca123 powiedz jej że chcesz co tydzień tak jak ten gin od mnogich ciąż zalecił że będziesz czuła się bezpiecznie i tyle .

Dobrej nocy kochane

No tak powiem... ale ja juz jako czlowiek wyznajacy zasade "przezorny zawsze ubezpieczony..." wole zastanpwic sie co zrobic jak powie ze nie... choc z drugiej strony M mi.mowie ze.place tp chodze.. a jak noe to bede jeździła dodatkowo do profesora raz czy 2 w miesiacu i mu powiem ze ona chce co 2 tyg a ja sie boje. W koncu moje pieniądze...