Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Jestem po wizycie. Szyjka wg jego super sprzętu ma 6.18cm i jest jakis nawet widoczny miesien / zwieracz ktory pomaga utrzymywac szyjke. Zgodnie z zaleceniem wizyty mam miec co tydzien i wtedy mozna wylapac rozwarcie lekki czy skrocenie i wtedy szew. Teraz nie widzi powodu , boi sie ingerowax w tak dluga szyjke. On duzo szyjek widzial alw takiej to jeszcze nie. Wiec wydaje mu sie, ze mialam skurcze ktorych nie czulam spowodowane infekcja. Przy wizytach co tydzien bede spokojniejsza.
 
reklama
@olaa90 jak na mój gust nie masz się co martwić, prawdopodobieństwo że tak może się stać po zabiegu jest takie samo że może się tak zadziać samoistnie, znam jedną dziewczynę której "rozszczelniła się macica" i dziecka nie uratowali niestety :( i to była jej pierwsza ciążą żadnych zabiegów poronień nic i takie coś...
Co do wykładu to ja uważam że po pierwsze poruszył za dużo kwestii jak na 30 minut zamiast skupić się na jednym. Po drugie, wiadomo że facet jest jednym z wybitniejszych ginekologów ale dla mnie jeżeli lekarz kwestionuje robienie badań choćby po pierwszym poronieniu bo jego jedynym przeciw jest to że "badania są drogie" to mi się płakać chce nad nim i nad losem dziewczyn które potem na farta próbują ciążę i na 10 przypadków 1 i/lub więcej ma już podwójną stratę. Trzecie Przeciwko szczepieniom powiedział że "działanie jest mało skuteczne" (szkoda tylko właśnie że akurat skuteczność tego jednak jest widzialna bo te ciąże są chociażby @Porzeczka1234 @Kwiatuszekk23 ) a powikłania "są" czasem mi się wydaje że to słowo duch ? Wszyscy mówią że są tylko nikt nie precyzuje "jakie" ?! Jak przetoczył dziewczyny z grupą "-" no to sorki ale dla mnie szczytem debilizmu jest nie sprawdzić przed planowaniem ciąży grup krwi swojej i męża i moim zdaniem to jest podstawowa wiedza a przegapienie tego w tych czasach to jakiś fenomen... Natomiast zaciekawił mnie bardzo immunoglobuliną i podstawą podania jej w przypadku wirusa Herpes , ja mam ten syf aktywny od pierwszego poronienia cały czas być może zainfekowałam się gdzieś po pierwszej ciąży i żaden lekarz na to nie zwrócił uwagi... a być może to jednak było powodem moich 3 strat ? Bo w tej chwili wirus mam nieaktywny od podania immunoglobulin, ale badanie zleciłam sobie sama dla własnej ciekawości :).
Ale rozbawił mnie że żeby zrobić sobie dziecko trzeba się kochać :D :D :D

@Oczekujaca123 Gratulację z wizyty <3

@marshia Tobie też gratki za wizytę i kwadratową głowę ale lepszy nadmiar wiedzy niż jej brak :) a co do szczepionki gruźlicy to samo słyszałam już gdzieś :)

@dżoasia za Ciebie nieustanne &&&& MODLITWY I CO TAM JESZCZE CHCESZ :)
 
@marshia ja już po porodzie robię z dzieckiem to co wszyscy tak jak pisałam już dziś w pewnym momencie zabraklo mi siły na szczegółowe analizy wszystkiego


@dżoasia gratulacje i trzymam kciuki żeby teraz było już tylko dobrze
@Oczekujaca123 dobre wieści z wizyty myślę że kontrola co tydzień to dobry pomysł żeby wyłapać że coś nie tak
@Marthi myślę że już wiemy co mamy wiedzieć i teraz trzeba się odważyć i działać
 
reklama
@Oczekujaca123 ale super wieści!! <3
@Auri_a z tym ogromem informacjina raz ,które przedstawił masz racje. Herpes to jest ten wirus opryszczki tak? Czytałam kiedyś artykuł mamyginekolog, ze wirus opryszczki nie jest we krwi i w ciazy jego aktywacja (wtórna) nie przechodzi do dziecka bo nie krazy właśnie we krwi... (trochę to chaotycznie napisałam...o_O)... ja kiedyś miałam je co chwile, Przeszłam pół roczna kuracje heviranem i miałam spokój na dobre pare lat. Ale we wszystkich ciążach mi się aktywuje...
 
Do góry