reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Ja tez dziś obejrzałam wywiad z prof Debskim. Zgadzam się z tym, co napisała Auri - za dużo na raz, skakanie z tematu na temat, z pewnymi kwestiami się zgadzam, z pewnymi nie. No cóż - nie ma ludzi idealnych i Profesor choć byl świetnym fachowcem, jak widać nie był alfą i omega. Ja za to o tym wirusie Herpes nigdy nie słyszałam. @Auri_a - a Tobie ktoś kazał zbadać to po 1 poronieniu czy jak?

@Porzeczka1234 - albo spokój... jak to mówili w klasyku: tylko spokój może nas uratować ;) Trzeba trochę wychillowac, nie myśleć ciagle i odpocząć/odsapnąć od tematu. Nadmiar informacji tez swoje robi.

@Porzeczka1234 - ja kiedyś czytałam o mthfr i szczepieniach, nie wiem czy to nie był jakiś artykuł na stronie zespołdowna.pl czy coś takiego. Na pewno stronka z nazwa zespołu downa bo było tam bardzo dużo informacji o mutacjach, metalach tez itp. Poza tym, moja znajoma zna się z gościem, który te stronę prowadzi bo oboje maja dziecko z ZD.
Edit: @olaa90 właśnie wiedzę, ze Ty chyba piszesz o tym samym gościu. Tamten o którym wyżej napisałam tez na na imię Jarek.
 
reklama
@Porzeczka1234 mi neurolog sprawdzala Natusia. On nie ma mhtfr. Ona mowila, ze grozna zwlaszcza ospa odra do szczepienia wtedy. Choc mowila, ze jesli bedzie mial mhtfr to wszystkie szczepienia inaczej poprowadzi, ale nie wchodzilam w szczegoly
Co do autyzmu to pierwsze objawy widac juz u miesiecznego dziecka. Mi neurolog od razu pierwsze zdanie jakie uslyszalam, to powiedziala, ze synek autyzmy nie ma, bo pieknie zawiazuje kontakt wzrokowy. Jak pytalam czy to tak wczesnie widac, to powiedziala, ze sa pewne przeslanki mogace na to wskazywac, np dziecko patrzy i za chwile ucieka wzrokiem. Reszty niestety nie pamietam.
Destino - z tym autyzmem to nie takie proste. Moj synek zachowuje kontakt wzrokowy. Od urodzenia. Bedzie sie patrzyl w oczy ile dusza zapragnie. Nie jest poza kontaktem. Nie izoluje sie. Uwielbia zabawy w grupie. A mamy diagnoze - spectrum autyzmu wczesnodzieciecego[emoji17] na tę chwilę zostal okreslony jako dziecko wysokofunkcjonujace.
Takze jestem ciekawa jak u takiego maluszka moglam zauwazyc. Ja widzialam pewne jego zachowania inne. Ale jak szlam diagnozowac to nigdy w zyciu nie pomyslalabym ze diagnoza bedzie w tym kierunku. Dostalam obuchem w łeb
 
Czy któraś z Was miała puste jajo płodowe? Moje obie ciąże takie były... co było przyczyną?

Miałam 2 razy. Nigdy nie ma konkretnie określonej przyczyny. Mogą być to bakterie w nasieniu, zła budowa plemnika, słaba komórka jajowa, nieprawidłowe połączenie komórki i plemnika - czyli wszystko co decyduje o rozwoju ciąży na absolutnym poczatku - etspie podziału komórek. Wtedy organizm kobiety potrafi już wychwycić błędy i nie pozwala rozwijać się chorej ciąży.
 
Niemniej temat szczepień to temat rzeka sama bałam się nieszczepić i zaszczepić też się bałam. Czytałam, że z autyzmem dziecko się nie rodzi tylko z genem i ten bodzieć pod tytułem szczepienie go "aktywuje". Szczerze jestem zbyt niedouczona w tym temacie aby się tu rozwijać .

Porzeczka - my nieszczepieni, wiec nie wiem co u nas moglo "aktywowac" autyzm.
Mi tlumaczyli wlasnie ze to jest bledne połączenie komórek czy jakos tak. Generalnie zrozumialam ze to zadzwialo sie przed urodzeniem. Psychiatra nam powiedziala ze powinnismy zrobic badania genetyczne z mężem... ale jak uslyszalam ze 1 dziecko zdrowe i ze wiecej nie planujemy to uciela temat.
Pediatra stwierdzil ze nie widzi wskazan by skierowac nas do poradni genetycznej...ale ona nic nie widzi, wg niej moj syn zawsze byl ok a ja wydziwialam mowiac o swoich watpliwosciach. Jak pokazalsm jej diagnoze to uslyszalam "no coz tak czasem bywa, tak to jest jak chce miec sie dziecko za wszelka cene. Kiedys byla selekcja naturalna a teraz matki sztucznie podtrzymuja slabe zarodki to tak maja" - obrocilam sie i wyszlam. Maz wzial wypis karty. On zamierza za rada innych lekarzy zlozyc skarge. Ja mam to w nosie. To nie sprawi ze syn wyzdrowieje. Wole sily zaangazowac w terapie
 
@Kitki przekazuje tylko to, co mowila mi neurolog. Zdaje sobie sprawe z tego, ze to nie takie proste. A zdrugiej strony czasem zastanawiam sie, czy autyzm, podobnie jak adhd nie zostaje troche nad wyraz nakladany jako diagnoza.
Nie chce polemizowac i mowic, ze lekarze sie myla. Tylko tak rozwazam sobie... jak kiedys uczylam w prywatnej szkole, to byl chlopiec z diagnoza adhd. Na moj gust rodzice przyniesli kartke. Diagnoza byla dla nich wygodna, dziecko szczegolnej opieki i przez adhd nieco lekcewazone. A prawdopodobnie pozostawione samo sobie, bo wystarczylo odrobine uwagi i chlopiec byl zwyczajny. A mialam okazje pracowac z innym chlopcem, ktory realnie mial adhd.

Wiem, ze twoje dziecko ma problemy. Nie neguje ich i znam strach mamy. Sama ciagle zastanawiam sie, czy Nati nie bedzie mial autyzmu, bo ma jeden z objawow dosc przekonywujacy. Nawet neurolog sie go wystraszyl.

Niestety zaburzen nikt nie przewidzi rodzac dziecko. Tak czy inaczej, czy nie kochamy ich calym sercem bez wzgledu na to jakie sa, nawet jesli chcialoby sie dla ich dobra normalnego i w pelni zdrowego zycia? Niestety nie mozemy przed wszystkim ich ochronic...
W sposob szczegolny to do mnie dociera, kiedy siedze przy Helence. Cud... jedyne slowo, ktore ostatnio nadwyrezam, ale wrecz go oczekuje. Niech i do ciebie dotrze. A niech lekarze sie myla, a nasze dzieci pokażą, ze mozna wbrew medycynie zyc i nadrabiac rozwoj, byc bezpiecznym i szczesliwym.

Wiesz ja w brzuchu teoretycznie mialam 2 zdrowych dzieci, a teraz... dowiem sie ok ich 10 roku zycia w jakim sa stanie. I choc chcialabym miec zdrowe dzieci, to wiem, ze biologia umie slabosci przekuwac w mocne strony i z takim nastawieniem Slonko podejdzmy do rehabilitacji.
Mam nadzieje, ze znajdziesz normalnego pediatre
 
Ostatnia edycja:
@Destino pewnie ze tak[emoji846] ja uwazam ze wiele mozna wypracowac. Po miesiacu intensywnej terapi widze różnice. Zakladam ze moj synek wyjdzie na prostą. Zrobie wszystko by tak sie stalo. Nie dla siebie tylko dla niego zeby mial w zyciu łatwiej i byl samodzielny. Jest malutki jeszcze. Mamy 4 lata zanim zacznie obowiazek szkolny. Jak bedzie sobie radzil pojdzie do normalnej szkoly. Jak nie to do specjalnej. Dla mnie w zadnym wypadku to nie wstyd. I powiem Ci ze nie zaluje. Gdybym wiedziala co bedzie i tak bym walczyla o tą ciążę. Bo przeciez dzieci to nasz najwiekszy skarb.
Za Helenke trzymam kciuki tak jak kiedys za Natanielka. Wiem ze wezmie przyklad z brata i bedzie dobrze. Twoje dzieci to małe wojowniki...po mamusi zapewne[emoji846]
 
Dziewczyny ja teraz sama w pracy i brak czasu na forum :/
Nie mniej jednak wychwyciłam,że u @dżoasia 2 serca?? Jeśli dobrze wychwyciłam...to zaciskam kciuki:)
@Kitki podziwiam za silną wolę i klasę,ze nie przypierd...łaś tej doktorce...Ja nie wiem czy bym sie powstrzymała;)
@marshia może mi się zaraz tu oberwie,ale...zamawiać szoty u Zięby?? Przy cesarce wit C potrzeba?? no hity z satelity...
Co do wymaziania niuni, to ciekawe ciekawe? Na pewno nie zaszkodzi. A co do szczepień...Ja nie miałabym odwagi nie szczepić.
 
@Porzeczka1234 ale ja Twoich pytań nie uznaje jako atak chciałabym Ci powiedzieć tak mam 100% wiedzą, niestety nie mam jej. Ale znam dziecko z zespołem autyzmu i wywołane to było szczepieniem na ta trójce i ja jeszcze nie miałam dziecka a już miałam panikę... bo przy Aurelii wszystko zaszczepilam za wyjątkiem tego dopiero w tym roku ja szczepie ale po poronieniach mój pediatra powiedział mi że dzięki Bogu że nie zaszczepilam bo w sumie nie wiadomo co ja mam w tych genach że normalnie jestem 100% zdrowym człowiek bez żadnych dolegliwości za wyjątkiem faktu że mojemu organizmowi odwala i zabija moje dzieci w moim linię choć powinien je bronić no normalne to nie jest. A co do ochrony dziecka jak by mi matka powiedziała że miała 2 poronienia a bliźniak mojego brata obumarl w ciąży to pewnie być może bym się przebadala być może po pierwszym poronienia pomyslalbym że to nie przypadek. Ale nie widziałam. Mam żal. Więc wolę zbadać im to zasrane MTHRF i w w razie czego kiedyś powiedzieć kochanie jak ciąża to proszę hepatyna i witaminy. Nawet jak coś by nie daj Boże poszło nie tak to przynajmniej będę wiedzieć że coś chciałam zrobić. Bo szczerze po tym przez co przeszłam mając dwie córki jestem lekko mówiąc przerażona.
 
reklama
@Kitki współczuję Ci takiej pediatry ja bym jej na pewno jeb..... Ale skargę to na pewno napisz. Wiesz właśnie o to mi chodziło, że z autyzmem dziecko się już rodzi bo to jakiś błąd w komórkach powstaje a wszelkie bodźce szczepienia mogą powodować jego pogłębienie właśnie jak czytałam to tak tam to opisywano ale wiedzy brak aby to przekazać w odpowiedni sposób. Niemniej ufam że twój synuś będzie zdrowy i wszystko z nim będzie dobrze życzę Ci tego z całego serca.

@Marthi ja kiedyś czytałam to grupa Polska mrhfr przeczytałam mnóstwo informacji jak się dowiedziałam ,że mam to gów... I właśnie z tamtąd informacja aby szczepić szczepionkami skojarzonymi bo są lepiej oczyszczone.

@Oczekujaca123 myślę, że twoja dr się zgodzi ale jak by co to walcz.

@Auri_a Mam trochę podobnie teraz po urodzeniu dowiedziałam się że moja babcia urodziła martwe dziecko także wiesz też mam trochę żalu chodź staram się te uczucia uciszać. Jest mi łatwiej bo mam Zosię.

@marshia też mi się wydaje te zalecenia dziwne jeszcze ta witamina C ok ale zamawianie z tej dziwnej strony koenzymu pogadaj z kim jeszcze o tym. Co do wysmarowania buzi myślę że to może być ciekawe pod warunkiem że nie masz gbs bo wtedy dziecko zarazisz
 
Ostatnia edycja:
Do góry