reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@marshia dziękuję za pamięć [emoji8] u nas wszystko dobrze. Malutka rośnie, za tydzień kończymy 4 miesiące [emoji4] Boże jak to zleciało [emoji4] Trzymam nieustannie za WAS kciuki, ściskam szczególnie starą gwardię [emoji8] która towarzyszyła nam w walce o nasz cud. Ku pokrzepieniu serc nasza Jagódka.

@Maciejka78 powodzenia [emoji8][emoji8][emoji8]

_20180614_095909.JPG
 

Załączniki

  • _20180614_095909.JPG
    _20180614_095909.JPG
    100,2 KB · Wyświetleń: 490
reklama
@anna_kat - Wiesz kochana, trochę sobie pluje w twarz, bo rok temu w czerwcu mieliśmy się zacząć starać, to wymyślałam, że już przeczekajmy ten lipiec, sierpień i wrzesień (na spokojnie, pochillujmy) bo przecież i tak zawsze zachodzę od razu to skorzystajmy sobie jeszcze z wakacji (2017)... Tylko, dopiero teraz wiem, że jak chce rozśmieszyć Boga to mogę sobie tak planować. Życie i te miesiące dużo zweryfikowały, najpierw to, że już jednak "nie zachodzę od razu w 1 cyklu", bo staraliśmy się 6 cykli (a mój cykl ma 33-35 dni więc zrobiło się z tego 7 miesięcy) no i kolejna ciąża stracona... :( Moje inne koleżanki, które zaczynały starania tak jak my zaraz się rozpakują bo wszystkie rodzą lipiec-sierpień, a my ciągle w tym samym punkcie, z tym, że z 3 aniołkami :( jeden z 2016, drugi z 2017 i trzeci z 2018... :( Bez sensu.

@Maciejka78 - trzymam kciuki kochana;* już tak blisko do porodu. <3

@Asia2104 - gratulacje!;* jak to przeleciało....

@Nadja_n - rozumiem kochana;*

@burczuś - cudownego wyjazdu;*
 
@matulkaa śliczna Jagódka

@iveo jak samopoczucie? Który u Was tydzień? @magda1208 a u Was?

@Asia2104 gratuluję kochana

@Marthi kochana to czekanie rozumiem nigdy nie wiemy czy robimy dobrze życzę Ci aby ten czas szybko upłynął dobra diagnozę i pięknego różowego bobasa

@Maciejka78 zdrowaska zapewniona . Myśli ciągle przy Was

@burczuś udanego wypoczynku

@Auri_a chłopczyk czy dziewczynka?

@dżoł jesteś byłaś u Maliny? Coś ukrywasz

My we wrześniu do Chorwacji jedziemy zamówiłam wczasy nie mogę się doczekać

Ściskam wszystkie
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny mam pytanko wczoraj miałam ból tak jakby w pachwinie ale bliżej brzucha czy to może być od jelit. Nie mogłam dać kroku ale tylko chwilkę . Bolą mnie plecy w zasadzie kręgosłup i czasami kość ogonowa ale chwilami. Dzisiaj słuchałam serduszka bije )) więc myślę, że nic się takiego nie dzieje.
 
Ostatnia edycja:
@Porzeczka1234 u mnie 17 tydzień. Malina mi założył ten pessar co spowodowało trochę spadek nastroju bo zaparcia ciągle nie wiem czy przez to i nie umiem wkładać globulek jak kazał.
Na szczęście jutro wizyta u lokalnego może coś mnie pocieszy. Myślę zakupić detektor bo coś zaczynam panikować.
Kiedy poczułas ruchy?
@Marthi ja po ostatniej stracie musiałam rok czekać żeby się starać w ogóle. Natomiast co pozytywne mnie spotkalo u Maliny to jest to ze on mówi ma pani problem taki a taki ale jak zrobimy to i tamto to pani donosi. To też przywraca wiarę.
Inni lekarze mówili próbować i próbować ale nie mówili co z tych prób wyniknie albo że i jak znowu się nie uda to może coś zmienic a niepewność rośnie
Życzę Ci spotkania takiego lekarza.
 
Dziewczyny, a co ma MTHFR do szczepienia wit. K? Chodzi o zagęszczenie krwi u dzidzi, czy co?
Ja osobiście nie umiałabym rozwinąć tematu i nie chcę tego robić. Różne teorie się pojawiają w necie, także na tym forum... Zadałam pytanie, bo może ktoś wreszcie rzuciłby jakimś rzetelnym linkiem ;)
 
@magda1208 ja mialam takie bóle myślę ,że to normalne.

@iveo gdzieś 19-20 tydzień poczułam ruchy zawsze kladlam się na wprost i woda zimna wszystko wyłączyłam i czekałam na ruch ps czasem 2 godziny to brałam dedektor i po krzyku znalazłam serce i byłam spokojna. Ja polecam dedektor mnie on uratował od choroby psychicznej haha
 
@Porzeczka1234 u mnie 17 tydzień. Malina mi założył ten pessar co spowodowało trochę spadek nastroju bo zaparcia ciągle nie wiem czy przez to i nie umiem wkładać globulek jak kazał.
Na szczęście jutro wizyta u lokalnego może coś mnie pocieszy. Myślę zakupić detektor bo coś zaczynam panikować.
Kiedy poczułas ruchy?
@Marthi ja po ostatniej stracie musiałam rok czekać żeby się starać w ogóle. Natomiast co pozytywne mnie spotkalo u Maliny to jest to ze on mówi ma pani problem taki a taki ale jak zrobimy to i tamto to pani donosi. To też przywraca wiarę.
Inni lekarze mówili próbować i próbować ale nie mówili co z tych prób wyniknie albo że i jak znowu się nie uda to może coś zmienic a niepewność rośnie
Życzę Ci spotkania takiego lekarza.


Kochana zapytaj swojego lekarza skoro to aż tak uciążliwe sama się obawiam będę rozmawiała z Maliną o tym.

Kup sobie ten detektor pomaga i nie jest szkodliwy jeżeli stosujemy w granicy rozsądku.
 
reklama
Do góry