Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[Hatice]

Mi Jerzakowa mówiła, że poniżej 10 wystarczy. Wiadomo co lekarz to inna teoria
Tak słyszałam ze buraki zbijają i również stosuje. Przygotowuje sobie sama zakwas z buraków i codziennie rano piję. Nie jem gotowanych, ewentualnie gotowane ale już na zimno by nie miały wysokiego ig. @basiawol a może po prostu kup sobie witaminki ( ja mam z swansona) metylowane i oni mi fajnie poprawiły homocysteine. U mnie można je kupić normalnie w aptece. Immunolog z kolei zapisała mi taki zestaw metafolin complex czy jakoś tak. Homocysteine tez nie misę być za niska, trzeba tego pilnować. Ważne jest tez laboratorium w którym się robi. Niektóre laboratoria nie robią u siebie i przesyłają tle różne miejsca a ponoć to potrafi zmienić wynik. Ja robię w Diagnostyce, tak mi polecono.Bardzo polecam grupę mthfr na fb, tam potrafią wszystko wyjaśnić lepiej

 

[basiawol]

@Hatice ja tez robilam w diagnostyce, chodzi ci o Rzeszów? Zrobię jeszce ta tarczyce czy wszystko na pewno ok. A ty masz mutacje hetero? Czy przy mutacjach stosuje sie rowniez jakies szcepionki??

 

[Hatice]

Ja jestem z trojmiasta wiec robiłam w Diagnostyce w trojmiescie. Mam dwie mutacje hetero i v leiden. Nie wiem co prócz witamin i diety innego się stosuje ja biorę zastrzyki z witaminy b12 bo mam chorobę addisona biermera. Teraz leczę się u prof. Malinowskiego i on nie zwraca jakoś wielkiej uwagi na nasze mutacje myślę, że te mutacje są istotne ale turaj na forum większość dziewczyn raczej zmaga się z jeszcze poważniejszymi, immunologicznym problemami... Serio polecam wejść na specjalistyczne stronki, fajnie tam wszystko tłumacza, ja tak nie umiem i nie chce wprowadzać w błąd

 

[basiawol]

@Hatice ok dzieki a ty juz jestes szczesliwa mamusia?

 

[gość 94049]

Cześć, ostatni raz byłam tu ze 2 lata temu. Dzięki mojemu ginowi i dziewczynom tutaj szczęśliwie urodziłam drugiego synka. Obecnie znowu jestem w ciąży, takiej niespodziewanej bo w sumie już zamknęłam "warsztat". Miałam dość tych stresów, życia od usg do usg. A tu proszę znowu Po pozytywnym teście pobieglam od razu do gina i obstawil mnie lekami: clexane, wlewy z intralipidu. Póki co mamy 10t2d i pięknie bijące serduszko. Za 2 tyg mam usg genetyczne. Nie ukrywam, boje się strasznie. Trzymam Cię kciukasy pliss

 

[matulkaa]

@matylda23 tak jak pisze @kas90 ja niestety nie dostałam w szpitalu na Kopernika heparyny (ale miałam własne zapasy). Wychodząc po porodzie moja lekarka wypisała mi ostatnią receptę, ale tylko na dwa opakowania neoparinu.

 

[basiawol]

@Kruszka a powiedz jaki masz problem a raczej mialas???

 

[gość 94049]

@Kruszka a powiedz jaki masz problem a raczej mialas???

3 poronienia
Mthfr hetero, podwyższone komórki NK, podwyższona homocysteina, ANA, ale nie pamiętam już jakie. A j jeszcze glukoza na granicy, gornej. W ogóle niewiele pamiętam z tamtych czasów. Kiedyś kochana @nafoczka robiła taki temat z naszym leczeniem. Nie mogłam sobie nic przypomnieć. Niedawno usiadłam nad swoją teczka i coś zaczęło mi świtac.

 

[Hatice]

@basiawol niestety nie

 

[basiawol]

@Hatice ale juz masz zielone swiatło. Ja zaczynam dopiero leczenie wlaczylam na luz i dlaam sobie czas.