@Porzeczka1234 jestem, jestem. Tylko w pracy tak strasznie dużo obowiązków ostatnio, że nie mam czasu pisać. A i podczytuję mocno z doskoku, bo po pracy dalej praca, bo biorę do domu. Na szczęście od czerwca będzie luźniej...... byle przeżyć do czerwca....
Ja dziś standard - 1200 - glikemiczna. Pyszny serek biały i ogórek. Na drugie chyba najlepsza sałatka jaką kiedykolwiek jadłam: ciemny ryż, drobno pokrojony por, drobno pokrojony kurczaczek, papryka. na obiad Kasza bulgur paprykowa + indyk + Coleslaw. Połowę bulguru wyrzuciłam, bo nie zjadłam - było tego tak dużo, A od kole sława dostałam zdjęcia. Niestety kapustka..... no potem jeszcze sałatka z pasztetem gryczanym
Już moje serce krwawi na myśli, że od przyszłego tygodnia sama będę sobie musiała ogarniać jedzenie. Te pudełka to jest niewiarygodna Wygoda.
A ze spraw forumowych:
@iveo,
@magda1208 , @Totois,
@Lucyna @aspekt @marzycielka81 kciuki za wasze ciążę. Marzycielka zakładam że ty też już jesteś, więc witam cię do tego grona szanownego
twoje bóle jajników ewidentnie o tym dobrze świadczą
@Maciejka78 kochana..,,.. Ty już prawie! Omg!
@matylda23 kciuki za dobre dobranie dawki.
@nafoczka mnie też na początku lat osiemdziesiątych przestawili z lewej ręki na prawą. W zerówce też wylądowałam z tym u psychologa, bo miałam problemy z koncentrację, ale generalnie jakoś się poukładało. Świadectwa potem były z paseczkami i to nie takimi na dupie
, na studiach stypendium naukowe, więc wszystko można jeszcze poukładać. Ale żal we mnie pozostał. Wolałabym być leworęczna. Zresztą do tej pory potrafi robić wiele rzeczy lewą ręką, typu jeść, Smarować kanapkę, pisanie gorzej mi wychodzi bo literki koślawe