reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Motylek ja uzywam korka od wina ale po stosunku zeby mi to co wartosciowe nie wypadlo. Tez tak masz? Serio juz skonczylas 20 lat ? Skad takie pytania?

emoji23.png
emoji23.png
emoji23.png
emoji23.png
emoji23.png
emoji23.png

hi, hi...ja też tylko od szampana, bo ma lepszą końcówkę do zakorkowania
emoji23.png
emoji23.png
emoji23.png
emoji23.png
emoji23.png


Nafoczka, Sab Simplex, ale to już wiesz. Są rewelacyjne, własnie dziś mój M odebrał od mojej przyjaciółki. Olisiowi chyba się kolki też zaczynają, bo był strasznie niespokojny dziś wieczorem.
A z wagą u nas średnio, bo Oli ważył przy urodzeniu 3710 g, w dniu wypisu czyli po 2 dobach 3400 g, jak miał 7 dni dalej 3400g (nie wiadomo czy nie przybrał wcale czy jeszcze spadła mu waga i dopiero nadrabiał), po kolejnych 7 dniach 3710 - czyli jak miał 14 dni dobił do wagi urodzeniowej, a wczoraj 3750g.
Ale moja Księżniczka też sobie do roku tak "szła" na trzecim centylu. Widać taka uroda moich dzieci.

Witam nową koleżankę, przykro mi, że poznajemy się na tym wątku.
Pozdrawiam Resztę staraczek i brzuchatek :-)
 
reklama
Asia669 ja w ostatnią ciąże też zaszłam w m-cu moich urodzin niestety dotrwałam tylko do 15 tyg. :(
A właśnie dziś mój synuś miałby dwa latka :(

A dlaczego o to zapytałaś!??

Witam Cię dżoł, przykro mi że musisz też przez to przejść!

Doris wiesz co mój też jakoś mniej przybierał, a ja latałam, ważyłam go i tak jak piszesz do roku to trwało a później nadrobił. Teraz ma za małą troche wage do
wzrostu. Już zaczynam się nakręcać, bo szybki wzrost to też źle!

Beatka wczoraj był barek u Strawbelki a dziś tampon u Motylka :D:D

A ten torbiel to ma mnie boleć czy nie!! Ginka mi powiedziała że jak bym się zle czuła to mam jechać do szpitala!!
 
avita odnosnie torielow moze sie wchlonal moze jeszcze pekna nigdy nic nie wiadomo:) ja tez mialam torbielka i licze mimo wszystko na owu hahahaah mnie nic nie dal lekarz na torbielka bo chyba mial nadzieje, że owu nadejdzie bo progesteron moze spowodowac brak owulacji. Chociaz znam przypadki, że byl progesteron i owu byla. oglnie u nas na bank nic nie bedzie bo albonie ma owu albo byla a my 4 dni postu zaczelo sieod szpitala a skonczylo zasypianiem z wycienczenia ehhehe
 
emoji23.png
emoji23.png
emoji23.png
emoji23.png
emoji23.png
emoji23.png

hi, hi...ja też tylko od szampana, bo ma lepszą końcówkę do zakorkowania
emoji23.png
emoji23.png
emoji23.png
emoji23.png
emoji23.png


Nafoczka, Sab Simplex, ale to już wiesz. Są rewelacyjne, własnie dziś mój M odebrał od mojej przyjaciółki. Olisiowi chyba się kolki też zaczynają, bo był strasznie niespokojny dziś wieczorem.
A z wagą u nas średnio, bo Oli ważył przy urodzeniu 3710 g, w dniu wypisu czyli po 2 dobach 3400 g, jak miał 7 dni dalej 3400g (nie wiadomo czy nie przybrał wcale czy jeszcze spadła mu waga i dopiero nadrabiał), po kolejnych 7 dniach 3710 - czyli jak miał 14 dni dobił do wagi urodzeniowej, a wczoraj 3750g.
Ale moja Księżniczka też sobie do roku tak "szła" na trzecim centylu. Widać taka uroda moich dzieci.

Witam nową koleżankę, przykro mi, że poznajemy się na tym wątku.
Pozdrawiam Resztę staraczek i brzuchatek :-)
Doris u nas co boć mniej więcej o tej porze wiatry jak chalny i cyc do rana.
U mnie wlasnie kuzynka wraca z Niemiec to mi weźmie bo sama mi pisała i położna mowila i wy :)
A co do wagi to wiesz jak to było z brzuszkowymi.mój tez z wagi spadł do 2980g wiec nadrabial. :D

Fondie, Doris ja też metke bralam "odwaznie" sama bez diagnozy, a jak już to z negatywna. Pierwsze 2x 850 a potem 2x500 i mam dzięki tej "odwadze" Wikusia. A co do homocysteiny to naprawdę pierwsze słyszę choć opieram się jedynie o prof. Jerzak.

Bea :p :p :p
 
Beatka uwielbiam Cie [emoji12] [emoji12]

Asia669 ja w I niestety niedonoszona ciaze zaszlam w miesiacu urodzin.

Dzol przytulam [emoji8]
Moze jest jeszcze szansa i beta po podzieleniu bedzie rosla na nowo.

Czy ktos cos wie o Kwiatuszku,dawno sie nie odzywala [emoji10]

Napisane na LG-H340n w aplikacji Forum BabyBoom
Kwiatuszek jest w ciazy. Pisalam Wam niedawno, ze przeczytalam na innym forum[emoji6]

Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Liluli u kwiatuszka wszystko oki. Poza tym ze ma ciqgle pelne gacie ze strachu i wazy przez to ciut wiecej. Z maluszkiem wszystko ok.Oby tak dalej. :-D.

U mnie jak widzicie glupawka spowodowana stresem ;-) Jutro jade do doktora na podglad czypekly jajca ,ale cos mi sie na moich pomiarach nie podoba.Nie mam skoku temp.po zastrzyku w wyliczonym dniu przez lekarza. Oj ciekawe czy pekly.od wczoraj mam zawalone gardlo i lody nie pomagaja sol tez nie.
 
Kwiatuszek jest w ciazy. Pisalam Wam niedawno, ze przeczytalam na innym forum[emoji6]

Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
Strawbelko, Kwiatuszek i na naszym forum pisała o brzuszku, chyba ci gdzieś umknęło :D

Bea, masz zawalone gardło lodami? :p popij cola :D a tak poważnie, to faktycznie do niczego ten wykres i owu tak późno? ! :/
 
Cześć Dziewczyny,
jestem po 2 poronieniach w przeciągu ostatniego pół roku. Drugiego Aniołka - Zosię straciłam 15 czerwca. Oba były na początku ciąży 7 - 9 tydzień. Przy drugim Aniołku zdecydowaliśmy się na badania genetyczne kosmówki. Wczoraj przyszły wyniki i trisomia 21. Czuję się jakbym poroniła 3 raz. Czy któraś z Was tak miała? Co dalej? Czy jest jakaś szansa na kolejną szczęśliwą ciążę? Do tej pory nie robiliśmy żadnych badań, a mam już niestety 37 wiosen.
 
reklama
Cześć Dziewczyny,
jestem po 2 poronieniach w przeciągu ostatniego pół roku. Drugiego Aniołka - Zosię straciłam 15 czerwca. Oba były na początku ciąży 7 - 9 tydzień. Przy drugim Aniołku zdecydowaliśmy się na badania genetyczne kosmówki. Wczoraj przyszły wyniki i trisomia 21. Czuję się jakbym poroniła 3 raz. Czy któraś z Was tak miała? Co dalej? Czy jest jakaś szansa na kolejną szczęśliwą ciążę? Do tej pory nie robiliśmy żadnych badań, a mam już niestety 37 wiosen.
Witaj, Aniołkowa Mamo, niestety nie pomogę w kwestii trisomii, ponieważ ja nie badałam kosmówki. Szansa, że zajdziesz w szczęśliwą ciążę oczywiście jest. Badałaś może mutację MTHFR? Robiłaś jeszcze jakieś badania oprócz kosmówki?
 
Do góry