reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Hej,
Ja mam zrosty. U mnie jedynie objawia sie to dyskomfortem przy seksie - będąc dosłownym, to boli jak penis uderza obszar w okolicach zrostu. Wiem to tylko dlatego ze podczas usg gin mi to zaprezentował aparatem do usg, pokazywał ze tam gdzie nie ma zrostu i uderza tym wziernikiem od usg to nie boli mnie, a jak uderzy tam gdzie jest zrost to boli.
Ja mam na zrosty czopki Biostrepta/Distreptaza. Ty cos masz na zrosty?

Ja nie wiem czy mam zrosty. wiem, że wiele z Was miało to diagnozowane. Ja miałam cesarkę 6 lat temu i dwa łyżeczkowania, więc się tak czasem zastanawiam, dlatego pytałam o objawy.

Beri - może to i racja, że choroby z autoagresji to wina naszej psychiki. Wszystko teraz to stres stres stres....sama wiem po sobie. Non stop nerwy. Może to ma wpływ. A jakie przeciwciała Ci wyszły dodatnie że stwierdził zaspół antyfosfolipidowy?

Witam wszystkie dziewczynki, brzuchatki całuję w brzusie i dołączę do starających się ale w następnym cyklu czerwcowym bo ten cykl męża wywiało z chałupy :-(

Sus - gdzie jesteś?
 
reklama
Dzień dobry,
Tak przyznaję się to ja się tak namiętnie opalam [emoji295] korzystam póki mogę, bo jak wrócę do pracy to po opalaniu...zostają weekendy, ale wtedy priorytetem jest sprzątanie domu, a nie wylegiwanie się na leżaczku [emoji39]

Ja liczę na wpadkę w tym cyklu bo nie wiem kiedy owu będzie przez te pomieszane cykle, więc nie wiem czy zaliczam się do oficjalnego grona staraczek? [emoji1]

Słoneczne buziaki z ogromem witaminki D przesyłam[emoji8] [emoji8] [emoji8] [emoji8] [emoji8] [emoji8] [emoji8] [emoji8] [emoji8] [emoji8] [emoji8] [emoji8] [emoji8] [emoji8]
 
Doris :* prasowałaś coś? Ja mam plan na dziś :D
Dziś przedszkolaka na wycieczkę szykuje, cóż za emocje :)
Nie opalać się tyle bo nudy na bb :* :* :*
Nic nie prasowałam wczoraj, za gorąco było, nie dałam rady :-)
Dziś też nie poprasuję, bo wieczorem jadę grillować z rodzicami i Małą nad jeziorko. Reszta niestety musi zostać w domu.

Dziś mam wizytę, ktg o godz. 14.30 i badanie o 15.00. Proszę o magiczne kciuki!!!!! Wydaje mi się, że brzuch mi się obniżył trochę, mam nadzieję że nic się tam na dole nie dzieje.
 
Witam was kochane!!! Pozdrawiam wszystkie staraczki i brzuchatki i trzymam kciuki... Ja tam.na chwilę z krzaków zadaje pytanie
Dziewczynki czy wam równiez.bylo tak niedobrze w ciąży.. Czy codzienne wymioty 3-4 razy powinnam iść do lekarza.. Czy wyjdę na panikare, nie chce się odwodnic dużo pije. Ale ja nie żyje... To nie.jest jakąś patologia? Niechce Zaszkodzic fasolce bardzo się martwię to już 10 tc a ja nadal wogole nic bym nie jadła q jak już to potem mam masakre... Bywa i tak że.woda Nie wchodzi nawet.... Imbir, melisa, cola,migdały, suchary nic Noe pomaga no może cola ale nie będę jej piła codzienne.... Padam i całuję was ;)
 
Riri, mi też w tej ciąży było mega niedobrze. Czasami to byłam ledwo żywa (mdłości, było mi słabo). Co prawda ja więcej wisiałam nad kibelkiem niż wymiotowałam ale było kiepsko. Jadłam w miarę normalnie. Na wymioty pomagały mi napoje gazowane i woda z imbirem. Jeśli nie możesz jeść i wszystko zwracasz to idź do lekarza, dostaniesz taki lek dla kobiet w ciąży przeciwymiotny, podobno pomaga.
 
Witam was kochane!!! Pozdrawiam wszystkie staraczki i brzuchatki i trzymam kciuki... Ja tam.na chwilę z krzaków zadaje pytanie
Dziewczynki czy wam równiez.bylo tak niedobrze w ciąży.. Czy codzienne wymioty 3-4 razy powinnam iść do lekarza.. Czy wyjdę na panikare, nie chce się odwodnic dużo pije. Ale ja nie żyje... To nie.jest jakąś patologia? Niechce Zaszkodzic fasolce bardzo się martwię to już 10 tc a ja nadal wogole nic bym nie jadła q jak już to potem mam masakre... Bywa i tak że.woda Nie wchodzi nawet.... Imbir, melisa, cola,migdały, suchary nic Noe pomaga no może cola ale nie będę jej piła codzienne.... Padam i całuję was ;)

Miałam tak w pierwszej (zdrowej) ciąży...nawet wodę oddałam. Żadne leki nie pomogły, żadne imbiry...Męczyłam się strasznie. Niestety miałam tak do samego porodu :-(
 
;( no ale kamień z serca bo bałam się że to jakaś patologia.... No musze wytrzymać.. Nie ma rady dziękuję Wam;*
 
Zgadzam sie odnosnie problemow z chorobami autoimmunologicznymi to samo powiedziala mi reumatolog i radzila wizyte u psychologa. Stres nasila wszystkie choroby. Pustoszeje organizm
 
reklama
Do góry