reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
Lumia1212- ja na pierwszej wizycie byłam w drugiej połowie stycznia. W drugiej połowie lutego wizyta z omówieniem wyników badań i wtedy wszystko mi dokładnie rozpisał co do wizyt i szczepień i praktycznie od razu pierwsze szczepienie. Szczepień miałam 5. Po 3 robiłam mlr i wyszło mi takie, że musiałam się doszczepić i potem raz doszczepiałam się na poczatku ciąży. Na początku maja dostaliśmy zielone światło ale pierwszy cykl musieliśmy odpuścić bo jakieś zapalenie się do mnie przyplątało. W ciążę zaszłam w lipcu a więc w drugim cyklu. Sczepienia miałam co dwa tygodnie. leki według mnie rozpisuje bardzo dobrze tzn nigdy nie miałam wątpliwości co do kiedy mam brać, wszystko miałam wypisane już przed ciążą, że jak tylko zrobię test i wyjdzie pozytywnie mam włączyć Clexane itp. Nie rozpisuje hormonów, ja niezależnie chodziłam do endokrynologa, ze względu na niedoczynność tarczycy. Czy szczepienia przepisuje wszystkim, możliwe. Generalnie wychodzę z założenia, że większość lekarzy ma swoje utarte ścieżki i trochę w tym szczęścia czy trafi się na takiego, który zadziała w konkretnym przypadku. U Maliny są to szczepienia. u Jerzak glucophage itp.
Ja juz straciłam nadzieję, jak po trzech poronieniach od kolejnego lekarza z dobrymi opiniami itp usłyszałam, żeby próbować dalej kiedyś się uda. U Maliny pierwsza ciąża, mam nadzieję za parę dni zakończy się sukcesem za co będę mu wdzięczna do końca życia.

Nafoczka - trzymam kciuki, żeby u Ciebie się skończyło tak jak u mnie czyli że jeszcze będziesz namawiała malucha do wyjścia, odpoczywaj jak najwięcej się da:*

Dziękuję Ci bardzo za inf. Mnie kolejni lekarze mówili ze mam pecha i trzeba próbować! Pojechałam do Maliny bo nie mam juz czasu. Pocieszyłaś mnie ze całe leczenie nie trwa aż tak długo.
Pozdrawiam Cie gorąco:happy2:
 
Susana ja biore 3xmagnez i 2xnospe, byc moze to przez infekcje ale czekam na wyniki posiewu. Jak leze to sie uspokaja ale lapie dusznosci bo brzusio uciska na przepone
 
Czytam i przeraza mnie to, że żadna nie miała dwóch poronien z encortonem. .nie wiem czy jak on wtakich dawkach nie pomogl czy szczepienia dadzą radę. .. tylko one zostaly:(
 
Arda jakie masz wyniki immunofenotypu.
Cos mi nie gra.
Po 3 wlewach tylko nk mi spadaly a tak wszystko inne roslo.
Janosz mi odpisywala ze wyniki wchodza ladnie w norme.
Nie wiem ale cos mi nie gra.
 
Susana ja biore 3xmagnez i 2xnospe, byc moze to przez infekcje ale czekam na wyniki posiewu. Jak leze to sie uspokaja ale lapie dusznosci bo brzusio uciska na przepone
Nafoczka
Ja kiedyś brałam taki lek o nazwie fenoterol w ciąży .
Brałam go od 14 tygodnia do samego końca ciąży .Miałam straszne skurcze , a na tym leku w 1i 2 ciąży jakoś dotrwałam do. 37 tygodnia .
Nie wiem czy jest on jeszcze stosowany bo to było dawno .
Nie stresuj się Dobrze że skurcze przechodzą jak leżysz.
 
Esperanza gratulacje w koncu masz swoje upragnione cudeńko a jak ma na imię?
Plastulinka dobrze ze juz lepiej
Susana gratuluję bety dobrze ze zalatwilas z tym intralipidem
Doris musisz byc aniołem ja bym od razu wygarnela tesciowej ze wszystko slyszalam a swoja droga ja bym byla bardziej zla na swojego m gdyby przez 20 minut nie stanal w mojej obronie i nie przerwał jej monologu oj dlugo bym mu tego nie wybaczyla
Moi tescie na szczescie sa ok
 
Arda to sa moje wyniki po 3 wlewach. Wczesniej wszystko bylo nizsze, tylko nk byly wyzsze.
 

Załączniki

  • 1459540224254.jpg
    1459540224254.jpg
    15,6 KB · Wyświetleń: 71
reklama
Czytam i przeraza mnie to, że żadna nie miała dwóch poronien z encortonem. .nie wiem czy jak on wtakich dawkach nie pomogl czy szczepienia dadzą radę. .. tylko one zostaly:(

Głowa do góry fondi damy radę!!
Jadę jednak do maliny 11 kw. Nie zmieniałam nic.
Kiedy masdz histero bo zapomniałam, ja dopiero 5 maja ale nie wiem czy @ nie pokżrzyżuje moich planów:(
 
Do góry