reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
Dziś byłam u endokrynologa i zdiagnozowała nie insulinoodporność tylko hiperinsulinemie. Nie wiem cz to samo.Dostałam Metformax 500 mg i jutro zaczynam od dawki wprowadzającej. ,13.04 usg a 4 kwietnia porobię ostatnie badania, w tym V-Leiden i Protrombinu, ANA i przeciwłożysku i jak wyjdą ujemne to po kontrolach będę mogła rozpocząć starania, więc jeszcze jeden cykl :-)
 
Ostatnia edycja:
Esperanza gratuluję:)! Mam nadzieję, że teraz już będzie z górki i trochę zazdroszczę, że mała już na zewnątrz:)

Nafoczka - tak teraz moja kolej:) Niestety mała nie spieszy się z wyjściem, a już by spokojnie mogła bo ciąża donoszona. Do tej pory nie miałam ani pół skurczu, brzuch nie twardnieje a szyjka trzyma i jest zamknięta. Lekarze zakładali, że jak zdejmą pessar od razu urodzę, no a pessar zdjęty tydzień temu i nic na to nie wskazuje. U Ciebie problemy z szyjką, twardniejącym brzuchem i taka to sprawiedliwość... .
No więc czekam, a strach ostatnio znowu jakiś większy, jak na poczatku ciąży więc czas wlecze się potwornie.

Dziewczyny widzę, że teraz dużo z Was chodzi do Maliny i ma dużo wątpliwości. Sama pamiętam jak je miałam i ile to było stresu. Ostatecznie zaufałam i była to najlepsza decyzja ostatnich trzech lat, mam nadzieję, że u Was też tak będzie.
 
Esperanza gratuluję:)! Mam nadzieję, że teraz już będzie z górki i trochę zazdroszczę, że mała już na zewnątrz:)

Nafoczka - tak teraz moja kolej:) Niestety mała nie spieszy się z wyjściem, a już by spokojnie mogła bo ciąża donoszona. Do tej pory nie miałam ani pół skurczu, brzuch nie twardnieje a szyjka trzyma i jest zamknięta. Lekarze zakładali, że jak zdejmą pessar od razu urodzę, no a pessar zdjęty tydzień temu i nic na to nie wskazuje. U Ciebie problemy z szyjką, twardniejącym brzuchem i taka to sprawiedliwość... .
No więc czekam, a strach ostatnio znowu jakiś większy, jak na poczatku ciąży więc czas wlecze się potwornie.

Dziewczyny widzę, że teraz dużo z Was chodzi do Maliny i ma dużo wątpliwości. Sama pamiętam jak je miałam i ile to było stresu. Ostatecznie zaufałam i była to najlepsza decyzja ostatnich trzech lat, mam nadzieję, że u Was też tak będzie.

Masz racje mam wætpliwości szczególnie do szczepień. 11 kw. jade i bedą już wyniki. Powiedz mi proszė czy malina ustala wszystki leki? Słyszałam też że prawie każda ma zlecone szczepienia. I jak czësto są szczepienia? Ila czasu minęł u Ciebie od badań do ciąży?
 
reklama
Do góry