reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Strawbelka mam pochowane 2 córeczki jest mi z tym ciężko gdy dostane okres to zaczniemy się starać co ma być to będzie jak zajde to będę brała zastrzyki z heparyna cały czas 15 mg kwasu foliowego no i witaminy tyle ze ja mam problem z lykaniem tabletek a nie wiem co dalej póki co czekam na @ i szukam pracy
 
reklama
Motylek ale Ty masz mutacje homozygotyczna tak? To musisz metylowe brac b6 b12 kwas foliowy.
Ten co Ty kupujes to napewno metylowy jes? Bo ja go szukalam i tam nic nie bylo w opisie ze to metylowy jest, chyba ze jakis inny patrzylam.
 
Witajcie
Jestem, jestem ale musiałam Małą zawieźć do przedszkola, zrobić zakupy na śniadanie. Zjadłam właśnie 3 kromki chleba razowego z boczkiem, pomidorem i ogórkiem kiszony i wypiłam cały jednodniowy sok jabłkowo gruszkowy. Ale jestem szczęśliwa i ......niedojedzona jeszcze...hmmmmmm

Nafoczka, pisała by trzymać kciuki, modlić się za nią, bo już jest przygotowana do zabiegu, będą jej zakładać szew na szyjkę!!!!!

Motylek, strasznie Co współczuję, sporo już przeszłaś, Twoja córeczka miała jakąś wadę genetyczną? Robiłaś badania kariotypów?
Co do Twoich postów to nie miej za złe ale jestem moderatorem, miałyśmy już tutaj nie jedną historię z forumowym trollem więc zwracam uwagę na różne rzeczy.

Strawbelka, ja biorę magnez 2x2 i brałam też wczoraj nospę. Pomogło. :-). Natomiast tak jak napisałam mnie już chyba najbardziej stresuje to, że miałam ostatnią wizytę 3 tyg temu, do kolejnej jeszcze 10 dni i martwię sie czy wszystko dobrze jest.

Bea25ta, pytałam o Twoją macicę bo nawet nie wiedziałam, że może tak wyglądać, tzn aż tak jak na tym zdjęciu co wstawiłaś. Mam nadzieję, że u Ciebie jest mniejsze ta wada.

Susana, Arda, Liluli, Bertha, Lumia, Fondie, AgnieszkaP, Ovli, Asia669, GosiaS35, Aga707, Martaha, Plastulinka, Kaira, Enya, Riri, Czarna Mała,Migall, Kinga, Karpidlak, Kwiatuszek, Gogac, Destino, Julia, Maciejka i CAŁA RESZTA STARYCH (nie wiekiem :-)) NIEWYMIENIONYCH ZAŁOŻYCIELEK TEGO WĄTKU...pozdrowienia i buziaki dla WAS!!!!

edit.
Lili, gdzie jesteś????
 
Ostatnia edycja:
Doris spokojnie rozumiem robiłam z mężem kariotyp i wyszło nam prawidłowy czyli możemy mieć zdrowe dziecko nie wiem jak przez to rozumieć ale mam tą mutacje a ja dokładnie nie miałam u 1 córki stwierdzonych wad genetycznych po prostu 15 mają 2015 nie biło serduszko martwą ja rodziłam to jest koszmar ale myślę że to przez to ze miałam wysoka gorączkę na początku ciąży i miałam zapalenie płuc brałam bezpieczny antybiotyk ale po urodzeniu jej zrobiłam kariotyp i mutacje o wyszła mi homozygota jestem bezsilna bo byłam u lekarza po tym wszystkim i tylko mi zwiększyła dawkę do 5mg kwasu foliowego i to na tyle brak akcji serduszka 13 tygodniu :( dziś jadę na cmentarz do moich córek bo robiliśmy serduszko z ich imieniem i daty śmierci; (
 
Jestem i ja. Ale nastrój mam podly. W tym cyklu sie nam nie udalp. A do tego sie wczoraj dowiedzialam ze siostra mojego M jest w ciąży! W 4mc i dopiero teraz siekapnela że w ciazy jest! Ja myslalam, ze te czasy juz minely gdzie kobiety nie wiedziały ze sa w ciazy. Co najlepsze, termin porodu ma w dzien slubu i ona ostro upiera się że nieprzeklada daty! Ja jej wczoraj trochę siadlam na ambicję, aż mi głupio ale na prawdd nie moglam pojac jak mozna nie wiedziec ze sie jest w 4mc! Jeszcze 2 tyg temu jej zaproszenia zamawialam na ślub.
M jest na mnie zły, ze jestem zazdrosna? Ale jak tu noe być? Ja odliczam dni do testowania.

Nic podła jestem wiem...
 
Kwiatuszek, to jest normalna reakcja, ze jest ci przykro i jestes rozgoryczona. Nie daj sobie wmowic, ze cos z Toba nie tak, bo zazdroscisz ciazy. Przypuszczam, zr kazda z nas nie raz plakala na wiesc o czyjejs ciazy, nie raz pomyslala, ze ktos na ciaze nie zasuguje, a wpada. To jest naturalne, ze jestesmy emocjonalne. Jak przestaniesz cokolwiek czuc to dla mnie znak, ze juz sie pogodzilas ze strata i brakiem ciazy. A my jeszcze mamy sporo sil do walki.

Doriks, buziaki!

Ja zdycham :(
 
Mam nadzieję, że u Ciebie jest mniejsze ta wada.
Ja też mam taką nadzieję.

Arda ja też uważam ,że nie ma nic złego w tym że się ktoś złości na brak ciąży lub nieskuteczne jej próby . Ja mogę komuś zazdrościć płaskiego brzucha bo dawno go nie miałam ;) ciąży nie zazdroszczę bo wiem że tuż tuż i ja w niej będę. Kwiatuszek i reszta zapewne też ;)

Byłam dziś na oddziale pogadać z ginekologiem ,który w poniedziałek zrobi mi wymazy. Pytałam czy uda się je zrobić na NFZ zobaczy czy może pod coś te badania podciągnąć jeśli nie wyskoczę z 2stów ale jeszcze na HPV mi zrobią w tej cenie a to dobrze bo to jest na komórki rakowe .
 
reklama
Do góry