reklama
G
Gość
Gość
Dziewczyny jak dobrze licze to 9dni po owu. Owu byla w sobote. W niedziele mam miec miesiaczke. Nie bede juz powtarzac bety, moze sikanca zrobie za pare dni. Nie chce juz sobie robic nadzieji, wole ten cykl uznac za nieudany. W nastepnym mies pojde na monitoring, moze mi tez cos nie peka, choc z tym problemow nie mialam, no ale wszystko sie przeciez zmienia. Nie wiem radzicie jeszcze hormony powtorzyc? Jak tak to co najbardziej i kiedy. Poltora roku temu robilam. Ale teraz to piersi mnie bola w 3 tyg cykly, tydzien przed okresem przestaja. Dokladniej to jak mam owu to w jedna noc mnie bola przeokropnie poznym ranem przestaja, potem juz nie bola, za pare dni znow bola, a tydzien przed okresem przestaja tylko sa pelniejsze.
G
gość 94049
Gość
A czy jest tu ktoś jesCze kto bral metformine do końca ciazy lub odstawiał w połowie???
Strasznie sie boje tego odstawienia. Czytałam badania, ze mozna brac do końca ciazy, ale Boryczko nalega...
Karpidlak nie znam dokładnie Twojej sytuacji, ale ja odstawiłam metformax po polowkowym. Gin kazał po genetycznym ale sue bałam i brałam jeszcze do 20 tc pół tabletki.
G
Gość
Gość
Dziewczyny ja Was przepraszam ze tak od wczoraj sie udzielam i troszke zasmiecam to forum. Dzwonili z provity. NK spada. Po 3 wlewach spadlo z 23.94% na 17.62%. Wolno bo wolno ale leci w dol
Fondie, poza inofemem do pozytywnego testu. I glucophage zapisanego od Jerzak( chociaż według mnie na wyrost) niczym ten zestaw się nie różnił. We wcześniejszej ciąży (chyba 3, a teraz jestem w 6) miałam dawkę sterydu 16mg, ale wtedy nie miałam clexane, i się nie udało...jak tak się nieraz głębiej nad tym wszystkim zastanawiam to sama nie wiem co mi pomogło...nieraz nawet myślę,że to chyba jakaś loteria... Sporo osób z mojego otoczenia twierdzi,że moje schudniecie i aktywność fizyczna miały znaczenie. Schudłam 10kg, z 64 na 54, przy wzroście 164cm. Więc też jakieś wielkiej nadwagi nie miałam...więc naprawdę sama nie wiem gdzie jest klucz...?
Ale wiem jedno, nigdy nie można tracić nadziei...:-)
Ale wiem jedno, nigdy nie można tracić nadziei...:-)
Esperanza86
Fanka BB :)
Co to za dziwy?? Opowiadaj! Nic nie słyszałam :-) Ja pewnie też się będę bać co po porodzie, ale póki co najważniejsze, żeby do niego dotrwać. Mam jakieś książki, więc mam nadzieję, że to mi da złudzenie, że coś wiem.No i muszę zacząć kupować rzeczy, bo te beztroskie dziewczyny ze szkoły rodzenia wywierają presjęA słyszałaś cos o TENSach? Zamierzasz z nich korzystać przy porodzie? Ja sobie zamówiłam, ciekawe czy faktycznie usmierza mi choć trochę bol :-)
I jesli cos uslyszysz od kolezanki z Klinicznej to dawaj znac prosze!
Espa i dziewczyny, które trzęsą portami przed porodem ja mam jeden sposób od mojej położnej, z ktora rodziłam córkę.
Od 36 tygodnia brac oeparol w dużej dawcę: 2x2, w 38 juz nawet 3x3. On pomaga na rozwieranie szyjki. W takich dawkach zaleca sie go kobietom przy bardzo bolesnych miesiączkach. Ja miałam porod miodzio: jak było juz 5 cm to stałam i sie z uśmiechem pytałam moja położna do koedy mam znac ze chce znieczulenie. A ona na to: "jak pani tu tak sobie ze mna stoi i żartuje to obejdzie sie bez zzo" i sie udało. Od pierwszego skurczu minęło 8 h i córka była na świecie. Moja przyjaciolka tez brała oeparol i tak samo- udało sie szybko. Polecam
Od 36 tygodnia brac oeparol w dużej dawcę: 2x2, w 38 juz nawet 3x3. On pomaga na rozwieranie szyjki. W takich dawkach zaleca sie go kobietom przy bardzo bolesnych miesiączkach. Ja miałam porod miodzio: jak było juz 5 cm to stałam i sie z uśmiechem pytałam moja położna do koedy mam znac ze chce znieczulenie. A ona na to: "jak pani tu tak sobie ze mna stoi i żartuje to obejdzie sie bez zzo" i sie udało. Od pierwszego skurczu minęło 8 h i córka była na świecie. Moja przyjaciolka tez brała oeparol i tak samo- udało sie szybko. Polecam
reklama
Fondie a wiesz ze przy hashimoto nie wolno glutenu i nabialu.
przeciez gluten jest wszedzie..nabial niekoniecznie musze u mnie w rodzinie duzo osob ma hashimoto normlanie je i normlanie dzieci ma moja endo nic nie mowila
Podziel się: