reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
Iris GRATULACJE !!!!!piekna waga duzonzdrowia.

Eaperanza ja acard dopiero od 14 tc bralam zw wlasnie na krwawienia nic sie nie boj skarbie ze nie bedziesz brac. Bo przez kolejne 7 dni od ostaniej tabl tak bedzie jego dzialanie
 
Iris kolejna żaba na świcie!!! /Jak dojdziesz do siebie to opisz jak poród:) Uwielbiam takie szczęśliwe historie:-)

Esperanza ja też odstawiłam acard na czas plamień, wróciłam do niego ok. 12tc i brałam do końca mojej ciąży bo nie zdążyłam odstawić;-)

Kwiatuszku skierowanie daj Ci ginekolog albo internista -pamiętaj jedno dla Ciebie a drugie dla męża:)
 
Ostatnia edycja:
aaaaaaaaaaaa no i mamy komplet! Iris jak bardzo sie ciesze!!! ;* ucałuj maluszka od cioci ;*

Espa kochana moja, musi być dobrze, zobaczysz! nawet nie chce sobie wyobrażać jak się czujesz :(

Kwiatuszku ja byłam u pani genetyk prywatnie (bo ona nie miała umowy na NFZ) i ona mi mowiła i dawała opinie lekarską na jakie badania ma mi dać skierowanie rodzinna. Więc w sumie to rodzinna mnie kierowała, u mnie do poradni cytogenetycznej. Więc popytaj dobrze, nie tylko o lekarza a bardziej czy robią badania na NFZ.

Portia, zboczuchu tylko z umiarem bo jak to mówi pan doktor- chłopa wykończysz :-D
 
Lol nafoczka:) ale my wlasnie poscimy a tu nagle wszystkie objawy wrocily. Albo to psycha tak dziala albo odstawienie wszystkich tabsow[emoji86]

Kruszka co u Ciebie? Ty chyba nastepna w kolejsce do rozpakowania[emoji12]

Espa jestem myslami z Toba[emoji8]
Dobranoc!
 
reklama
Iris gratulacje!!!!! Witamy Monike na świecie!!! Tak się ciesze, ze udało Ci się naturalnie :) Jak znajdziesz chwilę opisz nam co i jak :) Ściskam serdecznie :*

Portia tak jak chyba jestem nastepna :)

Espa jak tam kochana?

Ja we wtorek byłam na wizycie w szpitalu, w którym chce rodzić. Niestety ze względu na blizne nie kwalifikuję się do próby obrotu zewnętrznego. Jeśli Julek się nie obróci to czeka mnie cc. Po ponad miesiącu żalu, stresu, nerwów i kłótni z męzem o cokolwiek pogodziłam się już z tym. Jestem już spokojna. Trudno, widocznie skazana jestem na cesarki. Nie trace nadzei na obrót, może Julek się jeszcze namyśli, w każdym razie koszule do sn spakowałam i umowę z połozna mam podpisaną. Ginka, u której teraz byłam jest ordynatorem w tym szpitalu i to Ona mnie położyła tydzień temu na obserwację. Myslałam, że połozy i zapomni, a tu nie. To ze względu na mój wywiad. Pytała o mnie już następnego dnia, a także przepytała lekarzy z mutacji. Mówiła, że dwa dni ich męczyła, musieli w książkach grzebać itp. Wiec zostałam zapamietana.
 
Do góry