Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[ying-ying]

Ania7727: Karpidlak już odp na Twoje pyt


gogac85: dzięki za odp. ja miałam poronienia 6-7 tydzień. Biore tran 2x dziennie. O colostrum słyszałam, ale nie brałam. To ciekawe, że mając pc zachodziłaś w ciąże. Nam naturalnie nie wychodzi. Po tym co czytam to już nie wiem czy dalej leczyc sie u kurpisza... czy u kogo :/ jak mozesz to podaj mi prosze tu lub na priv dane do tego drugiego lekarza.

 

[enya81]

Sykatynko acard i heparyna działają trochę w inny sposób, jeśli nie pomieszałam to acard działa na płytki krwi a heparyna rozrzedza krew.
Raptus nie stresuj się, ja plamiłam do 11 tc tak w sumie potem bez powodu ( w 9 tc ewakuował mi się krwiak).


Będzie dobrze!

Aniu to forum jest bardzo szczęśliwe Jesteś z samych Kielc? Do kogo chodziłaś? Malina jest drogi, to prawda ale może spróbowałabyś u Wilczyńskiego? Ja sama u Jerzak nie byłam ale po wypowiedziach dziewczyn mam mieszane uczucia.

 

[kaira24]

Witajcie dziewczyny to forum jest szczesliwe i juz mamy wiele cudow na tym swiecie.

Ze swej strony moderatorskiej prosiłabym o nie umieszczanie reklam
I PISANIA posta pod postm prosze edytować wpis jesli się komus cos przypomni !!!!!!

Sykamtka z doswiadczenia wiem ze kobieta po poronieniu i nasza psychika nigdy nie poczuje bezpiecznego okresu"ale w praktyce 2 trymestr juz jest spokojniejszy

 

[Karpidlak]

Ania7727- niestety nie. Sama zleca wszystkie badania u swoich lekarzy. Wyczytałam, że nie miałaś robionych mutacji. Nam sie udało zrobić na NFZ w Łodzi. Opłacało sie pojechać na jeden dzien.

 

[Karpidlak]

Dziewczyny, proszę doradźcie mi czy mam jescze cos zbadać w związku z krótkimi cyklami 25-26 dni. Czy to jest ok? A moze wybiorę sie do Boryczko?

 

[Karpidlak]

Raptus, ja tez miałam max 28 dni, ale teraz sie skróciły. Dzieki! Miłego dnia

 

[Iris34]

Karpidlak, ja miałam zawsze 24-28. Nikt mi nic nie zlecał. Ale może sprawdź jaką masz fazę lutealną? wiesz kiedy masz skok temperatury? bo jeśli min 11 dni to raczej wszystko jest w porządku.

 

[Karpidlak]

Myśle, ze literalna jest ok. Owulacja w okolicy 12 dnia cyklu. Dzieki dziewczyny!

 

[kinga_86]

Karpidlak- patrząc na pozytywne strony, dzięki krótszym cyklom masz częściej owulacje niż np ja z moimi przydługimi cyklami
Nafoczka - widzę, że wiele nas łączy, więc trochę mi raźniej A jak często chodzisz na monitoring cyklu? Bo u mnie lekarze powiedzieli, że jeśli w poprzednie ciąże szybko zachodziłam, to nie ma co tego monitorować, a tak jak tu czytam wiele z Was regularnie sprawdza jak wygląda sytuacja. Mi powiedzieli, że mogę chodzić 17 dnia cyklu, żeby sprawdzić czy była owulacja, a zastanawiam się czy nie lepiej chodzić częściej?

 

[Ania7727]

Cześć dziewczynki. Jestem teraz w przelocie, a wieczorem będe dłużej to podczytam sobie trochę:-)
Enya ja jestem z Ostrowca Świętokrzyskiego, wybrałam dr Jerzak dlatego, że ona specjalizuje się w PCOS a u mnie ta choroba bardzo wpłyneła na ciąże dlatego że moje komórki są słabe jakościowo. Do tego przed u mnie dochodzą androgeny. Przed IVF miałam podwyższony testosteron przy normie do 0,90 miałam 1.50 najwyżej, też 1.10, najmniej miałam w górnej granicy normu 0,80. Teraz jest ok. W ogóle ja rzadko samoistnie miałam @, dopiero bo IVF zaczełam mieć cykle w miare regularne bez leków. Po pierwszym poronieniu od 4 cyklu zaczełam mieć @ co 2 miesiąc i tak zaszłam w ciążę czyli pózne owulacje. Nie miałam robionej żadnej genetyki nawet do in vitro mi nie zlecili kariotypu. Mój obecny lekarz mówi ( to ginekolog położnik z mojej miejscowości) że przeciwciala antykardiolipinowe raczej odpadają bo po nich przeważnie następuje poronienie samoistne, a u mnie nie ma żadnych plamień, krwawien nic, tylko się ciąża zatrzymuje w rozwoju i trzeba wywoływać poronienie i zabieg .Ale powiedziała żeby zrobić te przeciwciala i jescze ANA1 i tocznia.
Karpidlak czyli nawet krzywą insulinową i hormony muszę zrobić gdzie mi wskaże? To chyba jednak nie będe robić tych przeciwcial.
Jak robiłaś badania na NFZ to skierowanie miałam od rodzinnego czy od dr. Jerzak?