reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Zula Zuzka na 7-mcy miała 7350 ale wyjściową miała większą bo 2560 a z jedzeniem jest wiecznie problem. W nocy wciskam jej butle chodz ona nie chce bo je za mało-ona nawet pić nie chce! Mam lekką anemie a po wszystkim pluje. Ani kaszek, ani obiadków-zupek- koszmar mam z nią .
Sama nie usiądzie ale tylko siedzieć chce :-) obstawiam ją poduszkami bo na boki ją znosi ale przód i powrót opanowany :-)
Raczkować też nie. Na brzuchu non stop ale jak podnosi się na rączkach to pupa leży a jak pupa w górze nogi pod to rączki leżą- nie potrafi tego zgrać :-)
Jeszcze trochę i da rade a jak u Ciebie?
 
reklama
Sykatynka ja miałam poziom nk 35 a norma była do 21 ja brałam steryd bardzo długo ale z tego co wiem najbardziej jest potrzebny do 14 tygodnia później nie ma już reakcji odrzuceniowej zarodka bo chroni je łożysko ja do 26 tygodnia brałam 10mg encortonu później do 36 5mg potem 2,5mg i koniec
 
Gogac to faktycznie miałaś troszkę wyższe... Pewnie nie będę miala innego wyjścia jak zaufać jerzakowej jeśli będzie chciała odstawić metypred, no ale jednak trochę się boję bo wiele dziewczyn bierze przez całą ciążę....
 
Cześć dziewczynki, dawno mnie nie było. Podczytuję ale ciężko mi pisać bo nadepnęłam na lapka, poszła mi matryca i mam neta tylko w komórce. Bardzo się cieszę że brzuszki Wam rosną:) U nas było aktywnie, teraz trochę mam więcej czasu bo Ala ma wakacje i nie ma treningów;) A Basia jest rewelacyjna, o pchaczu juz chodzi; ) Pozdrawiam wszystkie serdecznie!
 
Witajcie, ja Leczylam się w sumie ok. 8 lat. Okazało się ze problemem jest immunologia. Brałam wlewy, sterydy i parę innych leków. Obecnie jestem w 5 mc. Jeśli ktoś jest zainteresowany bliżej tematem to chętnie odpowiem na pytania. Pozdrawiam
 
Witaj Parka, myślę, ze my wszystkie bedziemy zainteresowane twoją historią wiec jak masz tylko siły podzielić sie z nami to chętnie poczytamy jakie masz wnioski z leczenia ;)

Całuski dla całej reszty, wyłazić z krzaków- ewentualnie z łóżek ;)
 
U nas niestety z tego cyklu raczej nic nie będzie:( Nie miałam żadnych objawów owulacji, wczoraj byłam u gina i powiedział, że raczej jest to cykl bezowulacyjny, bo nie widać ciałka żółtego choć dziwna opcja bo widać płyn w zatoce douglasa. W każdym razie leki na wszelki wypadek mam brać, ale nadziei sobie nie robić. Martwię się trochę bo wcześniej przynajmniej łatwo w ciążę zachodziłam a teraz drugi cykl bezowulacyjny... żeby się zaraz nie okazało, że z zajściem też zacznę mieć problemy.
A więc pozostaję w strefie staraczek:)
A jak tam u Ciebie Nafoczka?
Raptus ale fajowo, że już czujesz maluchy:)
A jeszcze co do poziomu tsh- mi endokrynolog powiedziała, że niestety tsh zazwyczaj się podnosi przy przyjmowaniu sterydu, więc że trzeba się na to nastawić no i potem to kontrolować, żeby w razie czego zwiększyć dawkę euthyroxu.
Miłego popołudnia Wam życzę:)
 
Kinga fajnie ze pytasz;-) wiesz co, ja wszystkie 5ciaz mialam z pierwszego cyklu a teraz cos sie zakorkowalo wiec w tym tez kochana nie jestes sama! u mnie 6dc czyli jaja sobie znowu robie :- P i karmie je lametta :p co do cyklu bez objawow to z pewnoscia dziewczyny ci napisza ze wlasnie takie im przyniosly szczescie:-*
 
reklama
Witajcie, czy mogę do Was dołączyć? Odkryłam to forum i wątek całkiem niedawno i przeczytałam około 200 postów na razie.
Mam na imię Ania. Jestem z woj. świętokrzyskiego, mam 38 lat. Niedawno poroniłam po raz drugi na początku lipca będzie 2 miesiące po. Było to poronienie zatrzymane wywoływane cytotekiem, rok temu ta sama sytuacja, ciąże obumierają w 7 tygodniu. Jestem również po IVF nieudanym 2 lata temu. Od lat choruje na PCOS potwierdzone badaniami hormonów i usg. Przed IVF nie mogłam zajść w ciążę, po zabiegu pół roku zaszłam w ciążę naturalnie i nastąpiło poronienie zatrzymane, rok póżniej zaszłam również naturalnie i to samo teraz. W ciąży brałam duphaston 2 razy dziennie i folik, rok temu i teraz robiłam badania wirusowe, tsh, wr, wszystko ok. Teraz po 2 poronieniach moja dr. kazała zrobić przeciwciała antykardiolipinowe, ANA1 i antygen tocznia oraz kariotypy. Z tym że nie zrobiłam tego zaraz po poronieniu i nie wiem czy teraz jak zrobie to coś da. Zamierzam zacząć się leczyć u dr. Jerzak. Tu mam nadzieję że mi pomoże mimo wieku i tych poronien może będe mamą. Do IVF jestem sceptycznie nastawiona już ( miałam w invimedzie w wawie). Mam nadzieję, że dacie mi jakieś wskazówki, opowiecie trochę jak to jest u dr. Jerzak. Na Gynmed i dr. Malinowskiego mnie nie stać w tej chwili. Trochę poczytałam w necie o tarczycy i już sama nie wiem. u mnie tsh teraz jak byłam w ciąży wynosiło 2,35, dr mówiła że w normie ale ponoć z tego o czytałam to za duże. Sama nie wiem. Do dr. Jerzak zamierzam zrobić krzywą insulinową miałam ją dawno robioną lata temu i wyszła ok ale teraz, wiem że dr to zleca zawsze, no i przeciwciałatarczycowe. Bardzo bym chciała jeszcze zajsć w ciąże i donosić do 40, z roku na rok coraz gorzej.U mnie jest to moje 2 małżeństwo, z pierwszym mężem zaczełam się leczyć ale on również miał problem i nie chciał się leczyć, nie akceptował zabiegu IVF i m.in. o to rozpadlo się nasze małżenstwo bo twierdził że to ja jestem chora itd. Drugiego męża poznałam w 2 lata po rozwodzie a rok pózniej byliśmy małżeństwem. Tu od razu zaczęliśmy się starać, leczyć, pół roku po ślubie klinika, zabieg nieudany, pózniej naturalsiki gdy straciliśmy trochę nadzieję. Naszym marzeniem jest być rodzicami.:-) To tyle ode mnie ,przepraszam że za dużo. Pozdrowionka. Mam małe pytanko, po pierwszym poronieniu czekałam na @ 7 tygodni, teraz czekam a tu nic. Zastanawiam się ile maksymalnie po zabiegu łyżeczkowania może się spóznia.ć
 
Ostatnia edycja:
Do góry