Witajcie dziewczyny jestem tu nowa choć czytam forum od dawna. Tydzień temu straciłam piątą ciążę, to był 6t 3d wg OM.
Leczę się u dr Paligi ale mam mieszane uczucia, kiedy zaszłam w ciążę posłałam jej maila z zapytaniem o zestaw leków (ze wzgl na Covid w marcu odstawiam encorton), niestety nie odpisała mi. Potem zaczęłam plamić na brązowo a po paru dniach krwawic. Teraz czytam na forum ze wiele z Was miało plamienia w donoszonej ciąży i myślę sobie ze może był cień szansy może odpowiednie leki by pomogły. Zastanawiam się nad zmianą lekarza choć wiem ze Paliga to mądra kobieta, i bardzo sympatyczna ale mojej sytuacji muszę mieć dobry kontakt z lekarzem w każdej chwili. Za dużo przeszłam żeby liczyć na to ze jakoś to będzie. Jestem ze śląska, czytam dobre opinie o w/w dr Janosz, myślicie ze warto zmienić? dodam ze moja nieploldnosc ma prawdopodobnie podłoże immuno, MLR 0%
Napiszcie proszę co o tym myślicie.
Leczę się u dr Paligi ale mam mieszane uczucia, kiedy zaszłam w ciążę posłałam jej maila z zapytaniem o zestaw leków (ze wzgl na Covid w marcu odstawiam encorton), niestety nie odpisała mi. Potem zaczęłam plamić na brązowo a po paru dniach krwawic. Teraz czytam na forum ze wiele z Was miało plamienia w donoszonej ciąży i myślę sobie ze może był cień szansy może odpowiednie leki by pomogły. Zastanawiam się nad zmianą lekarza choć wiem ze Paliga to mądra kobieta, i bardzo sympatyczna ale mojej sytuacji muszę mieć dobry kontakt z lekarzem w każdej chwili. Za dużo przeszłam żeby liczyć na to ze jakoś to będzie. Jestem ze śląska, czytam dobre opinie o w/w dr Janosz, myślicie ze warto zmienić? dodam ze moja nieploldnosc ma prawdopodobnie podłoże immuno, MLR 0%
Napiszcie proszę co o tym myślicie.