reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Witajcie dziewczyny jestem tu nowa choć czytam forum od dawna. Tydzień temu straciłam piątą ciążę, to był 6t 3d wg OM.
Leczę się u dr Paligi ale mam mieszane uczucia, kiedy zaszłam w ciążę posłałam jej maila z zapytaniem o zestaw leków (ze wzgl na Covid w marcu odstawiam encorton), niestety nie odpisała mi. Potem zaczęłam plamić na brązowo a po paru dniach krwawic. Teraz czytam na forum ze wiele z Was miało plamienia w donoszonej ciąży i myślę sobie ze może był cień szansy😥 może odpowiednie leki by pomogły. Zastanawiam się nad zmianą lekarza choć wiem ze Paliga to mądra kobieta, i bardzo sympatyczna ale mojej sytuacji muszę mieć dobry kontakt z lekarzem w każdej chwili. Za dużo przeszłam żeby liczyć na to ze jakoś to będzie. Jestem ze śląska, czytam dobre opinie o w/w dr Janosz, myślicie ze warto zmienić? dodam ze moja nieploldnosc ma prawdopodobnie podłoże immuno, MLR 0%
Napiszcie proszę co o tym myślicie.
 
reklama
Hej. Po pierwsze bardzo mi przykro z powodu strat. Ja się już malutko udzielam na forum, bo tak myślę,że zakończyłam walkę o rodzeństwo dla mojej córki. Jestem z tak zwanej "starej gwardii". Jednak podczytuję czasami i mogę Ci polecić bardzo dobrą i obeznaną w temacie dr Iwonę Janosz. Poszukaj w necie gdzie ona przyjmuje i nie trać czasu, tylko sie umawiaj:) Jakbyś nie znalazła kontaktu, to pisz do mnie prywatną wiadomość:) Powodzenia!
Kochana powiedz mi dużo masz strat na koncie ? Ja chce jeszcze raz spróbować , jeśli nie wyjdzie odpuszczam temat 😓
 
Witajcie dziewczyny jestem tu nowa choć czytam forum od dawna. Tydzień temu straciłam piątą ciążę, to był 6t 3d wg OM.
Leczę się u dr Paligi ale mam mieszane uczucia, kiedy zaszłam w ciążę posłałam jej maila z zapytaniem o zestaw leków (ze wzgl na Covid w marcu odstawiam encorton), niestety nie odpisała mi. Potem zaczęłam plamić na brązowo a po paru dniach krwawic. Teraz czytam na forum ze wiele z Was miało plamienia w donoszonej ciąży i myślę sobie ze może był cień szansy[emoji26] może odpowiednie leki by pomogły. Zastanawiam się nad zmianą lekarza choć wiem ze Paliga to mądra kobieta, i bardzo sympatyczna ale mojej sytuacji muszę mieć dobry kontakt z lekarzem w każdej chwili. Za dużo przeszłam żeby liczyć na to ze jakoś to będzie. Jestem ze śląska, czytam dobre opinie o w/w dr Janosz, myślicie ze warto zmienić? dodam ze moja nieploldnosc ma prawdopodobnie podłoże immuno, MLR 0%
Napiszcie proszę co o tym myślicie.
Nie chodziłam do tej pani, ale posłałam do niej kuzynkę. Ona nie mogła przyjąć odesłała do swojego meza. Pierwszy raz dziewczyna poczuła się zaopiekowana. Co prawda była w trakcie straty, ale w końcu ktoś potraktował ja jak człowieka i wytłumaczył co zrobić na przyszłość. Tak więc mogę uczciwie ich polecić.
 
Hej dziewczyny ja ze starej gwardi:) Współczuję dziewczynom które poroniły każda z nas zna ten ból.:((
Ale ja pisze bo może któraś z Was poradzi co moze zadziałać na infekcje intymna bralam już pimafucin czopki i jakieś drugie ale nie pamiętam nazwy coś na Gy..... I ciągle powraca na chwilkę jestt ulga i wraca.. Przymierzam się do kolejnych starań a tu nie mogę się pozbyć tej infekcji..
 
Wszystkim ciężarnym serdecznie gratuluję @basiawol 🥰💓

Dziewczyny nowe, przykro mi, że musiałyście dołączyć :(

@Asiorekk89 polecam dr Janosz (Angeilus lub Ruda Śl) albo dr Paligę (Angelius), tylko u tej drugiej trudno z terminami. Moim zdaniem temat też bardzo dobrze ogarnie dr Olaf Lindert (klinika Bocian), człowiek do rany przyłóż i ogarnia immunologię (współpracuje z Sydorem, Pasnikiem itp.), w tym poronienia.

@Justa1265 Przybycień zleca HLA-C pary, bo po tym można stwierdzić (nawet jak nie byłaś w ciąży), czy w ciąży reakcja allo się wytworzy. Jak zrobisz badanie allo (co bez ciąży niby ma średni sens) i wyjdzie ponad 0% to będzie ewentualnie świadczyło o tym, że w ciąży jednak byłaś, co tez może rzucić światło na diagnostykę i zalecenia.
Pewnie nie dostałaś do badania hla-c, bo przy kirach aa i tak dostajesz accofil, a nic więcej nikt Ci na to nie jest wstanie nic dać.
Sydor jest ok. Ja bym może jednak poczekała na jego zalecenia co do dalszych badań, są drogie a bezsensu żebyś robiła niepotrzebne.

@Duomo zdziwiona jestem, że u dr Paligi tak się czujesz. Chociaż po 5 stratach.... Rozumiem, że to ciąże naturalne ? Ona w ogóle z immunologii coś więcej zleciła?, mówiła o szczepieniach (wiem, ze dla niej one są ostatecznością)? Miałaś leki?

Hm... jeśli widzisz że u Ciebie problem jest z allo, to może uderzaj odrazu do prof Malinowskiego, ewentualnie do Przybycienia (tylko u niego zapisy są tylko do Tarnowa raz w miesiącu - mają być chyba jakoś teraz na dniach), ale i tak ostatecznie od niego trafisz albo do Sachy albo do Maliny, czy Paśnika, zależy kogo wybierzesz.

Dziewczyny ja jestem już po szczepieniach (allo ponad 60% :)) i to nasz pierwszy cykl starań. Już jesteśmy po owulacji, ciąża jest albo jej nie ma, okaże się za dwa tygodnie. Chciałabym, żeby szybko poszło ;)
 
@Marthi
udało się na encortonie 10mg :) To była jedyna rzecz, którą dodałam podczas starań :) Powiem szczerze ciążę psychicznie znosiłam źle. Non stop lęki, za przeproszeniem jazdy w głowie, konsultacje z psychologiem, ale na szczęście udało się i mam swoje bobo.
Teraz wcale łatwiej nie jest... temat nr 1 to jest kupa, nie ma kupy, płacze to dlaczego głodna czy boli brzuszek. Także na każdym etapie coś :)
 
Kochana powiedz mi dużo masz strat na koncie ? Ja chce jeszcze raz spróbować , jeśli nie wyjdzie odpuszczam temat 😓
Mam 6 strat. Ale mam też 11 letnią córkę z pierwszej bezproblemowej ciąży. Naprawdę polecam Ci dr Janosz. Zaufaj jej. Pomogła wielu "beznadziejnym przypadkom". Ja z powodu pandemii przełozylam starania, a teraz sama odpuszczam. Leki mam... Ale gotowości nie. A 40 stka puka do drzwi...
 
Ostatnia edycja:
@Marthi Dziękuję za pamięć. Regenerujemy się psychicznie po trudach pracy i nauki zdalnej, a poza tym przeprowadzamy. Moja córeczka z tej trudnej ciąży, w której do Was dołączylam, będzie miała niedługo 2 lata. Czas leci... Pomyślności dla Ciebie!
 
reklama
Hej Dziewczyny,
wybaczcie za zwłokę w odpowiedzi, tak ciężko się tu wbić jak nie jest się regularnie... :)

@Oczekujaca123 - Ojej, ale masz duże już te dzieciaczki! Sama nie wiem kiedy to minęło... ale cieszę się, że są samodzielni i tak świetnie sobie radzą, że idą do żłobka! Dzielne dzieciaki :))

@Nadzieja2018 - WOW, GRATULACJE! :) Pamiętam Cię, ale Ci po cichutku poszło :))) Napiszesz coś więcej? Co pomogło, w czym był problem, itd?

@aspekt - a co u Ciebie?

@Kitki - Cieszę się, że z synusiem wyszliście na prostą! To świetna wiadomość. Dzieci masz piękne :)) A co do kolejnego... czasem trzeba odpuścić, tym bardziej, że dwa szcześcia + mąż masz przy sobie
@basiawol - WOOOOOW, GRATULACJE! Co pomogło? :)

@sówka91 - Tobie również gratuluję:))

@ovli22 - co u Ciebie kochana? Już po szczepieniach? Staracie się?

@olaa90 - planujecie kolejnego bejbika? :)

Nowym dziewczynom bardzo współczuję strat :( ...[/QUOTE

@Marthi ]Dzielne dzielne, i radzą sobie całkiem ok, chodź nie omijają nas też problemy. Cały czas jesteśmy po opieką specjalistów, rehabilitantow, terapeuty SI i neurologopedy , więc i czasu sporo i kupę kasy idzie na to... Ale staram się wpleść to w życie tak by ni3 odczuli tego za bardzo i jak najwięcej korzystali z normalnego, bezproblemowego dzieciństwa...

A co U Ciebie ??


Hej Dziewczyny,
wybaczcie za zwłokę w odpowiedzi, tak ciężko się tu wbić jak nie jest się regularnie... :)

@Oczekujaca123 - Ojej, ale masz duże już te dzieciaczki! Sama nie wiem kiedy to minęło... ale cieszę się, że są samodzielni i tak świetnie sobie radzą, że idą do żłobka! Dzielne dzieciaki :))

@Nadzieja2018 - WOW, GRATULACJE! :) Pamiętam Cię, ale Ci po cichutku poszło :))) Napiszesz coś więcej? Co pomogło, w czym był problem, itd?

@aspekt - a co u Ciebie?

@Kitki - Cieszę się, że z synusiem wyszliście na prostą! To świetna wiadomość. Dzieci masz piękne :)) A co do kolejnego... czasem trzeba odpuścić, tym bardziej, że dwa szcześcia + mąż masz przy sobie
@basiawol - WOOOOOW, GRATULACJE! Co pomogło? :)

@sówka91 - Tobie również gratuluję:))

@ovli22 - co u Ciebie kochana? Już po szczepieniach? Staracie się?

@olaa90 - planujecie kolejnego bejbika? :)

Nowym dziewczynom bardzo współczuję strat :( ...
 
Ostatnia edycja:
Do góry